Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Biały dym


Kristoffer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Co może być przyczyną że Afn dymi na biało. Biały jak by gęsty dym . Tuż po odpaleniu tylko z rana w mroźne dni zaraz po około minucie dwóch leci z wydechu biały dym. Po przejechaniu około 500metrów lekko dodałem gazu tak na pół gwizdka. Też wydobywał się biały dym. Zjechałem na bok i już nic się nie wydobywa z wydechu czysto. Na postoju w tym czasie zrobił się ciemny asfalt jak by od pary . Jednak za dużo jak dla mnie Tego dymu . Jedno co wiem w kolektorze jest olej który puszcza turbo . Pod egr jest nawet olej potem sucho . Kiedyś tego problemu nie było . I czy to Jednak para wodna czy turbo ma przy ujemnej temp większą nieszczelność i tak się dzieje. Niech będzie tylko powyżej zera i objawu takiego nie ma. Auto odpala od strzała. Tutaj link z odpalania rano  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temperaturach bliskich 0 stopni i niższych, po odpaleniu jak świece przestaną dogrzewać komorę spalania to zawsze będzie kopcić na biało, a do tego jeszcze przyczynia się skondensowana para wodna z wydechu.
Napisz jakie masz zużycie oleju i na jakim oleju jeździsz.
Póki co nie ma co panikować, te silniki to traktory i trzeba się postarać żeby je zajechać na amene.

Wysłane z OP3T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko właśnie mnie zmartwiło że tej pary jest jak by za dużo z rana i raczej nigdy tak nie było. Jak teraz zimą auto nagrzewam jest bezwietrznie to idzie duży słup dymu pary w pionie jak z komina aż śmiesznie to wygląda. Jeśli chodzi o olej zmieniłem już jakiś czas temu przy przebiegu 330 tys na prawdziwy pełen syntetyk 5w40 trzeciej grupy nie żadne HC niby syntetyki jak to jest u nas na półkach . W zeszłym roku na 10w40 też było takie dymienie . A przez to turbo od kiedy widzę olej w dolocie od wymiany do wymiany 10tys km dolewam jakiś litr max teraz zrobiłem jakieś pięć tysięcy i już 0,5 dolane . Cztery, trzy  lata temu do wymiany dolewałem może mniej jakieś 0,6litra. Robiłem kiedyś turbo zmienną geometrie we własnym zakresie wtedy stan jej był wręcz dobry . Zero luzów i nie było oleju w dolocie od intercoolera. Teraz ten olej jest a turbo ma lekki luz na wirniku zresztą widać że łopatki ocierają już o korpus i słychać lekko to jęczenie Turba przy mocnym depnięciu, tak miał kolega przy przebiegu 400tys jak mu turbo już padło i miało przeładowanie . Podejrzewam że i mnie to czeka. Tym bardziej że wiedzę większy ubytek oleju no i spora wadę turbo. Dziwne że to tylko przy zerowej temp. Taki dym . Świece zmieniałem rok temu na Beru. Ale sprawdzę Hezen znowu może przez ten olej któraś szlak trafił akurat. Co do silników to wiem że są nie do zdarcia i dbam o motor ile się da samo auto wygląda perełka a zmieniać nie zamierzam jeszcze je długo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zdjęciu węża przy turbo, na muszli przed wirnikiem stoi olej?
Sprawdź silnik pod względem wycieków.
Na próbę odłącz odmę od dolotu, wrzuć ten wąż do butelki - tzw. wolna odma (poczytaj o tym u wujka google), pod żadnym pozorem nie zaslepiaj go. Otwór w dolocie zaślep np. porządnym korkiem, byle go nie wciągło i przejedź 2-3 tys. km obserwując stan oleju.
Tym sposobem sprawdzisz czy zawór odmy na pokrywie zaworów jest sprawny, bo może być tak że dolot cały czas zaciąga mgiełkę olejową z odmy i przez to masz podwyższone zużycie oleju oraz dużo oleju w dolocie.

Wysłane z OP3T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym miejscu nie sprawdzałem tylko przy zdjęciu rury plastikowej przed dolotem od samej strony grodzi . Ale z tego co wiem jakiś czas temu ściągałem przewód gumowy od strony filtra a odmy przy turbo na łączeniu i tam raczej jest sucho ale sprawdzę ponownie. Hezen podejrzewasz coś poważniejszego czy raczej może to być tylko jakaś mała pierdoła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zawór odmy to po prostu pierdoła, zamiennik z toprana za bagatella 30 złociszczy załatwia sprawę na jakieś 2 lata, jeśli się okaże że twój jest do wymiany.

Podam Ci swój przykład, mój AFN nalatane 650tys. jak nic, siorbał 1.2L oliwy na 10tys. i zaczęło się sprawdzanie, szukanie czy motor już jest na ostatniej prostej.

Zrobiłem patent z wolną odmą, okazało się że zawór ciśnienia odmy nie spełnia swojego zadania. Po jego wymianie, zużycie oliwy spadło do 350ml w lato, do jakiś 0.5L w zimę na 10tys.

Najprostsze sposoby są najlepsze [emoji6]

 

Wróce jeszcze do turbo, na muszli widać ślady obcierającego wirnika? Czy ma luz wzdłużny (po chwyceniu ręką ciągnij-pchaj wirnik)? Turbo które ma luz wzdłużny będzie puszczać olej w dolot i nadaje się tylko i wyłącznie do regeneracji.

Natomiast luz poprzeczny jest częściowo niwelowany przez przepływający przez nią olej pod ciśnieniem, olej także ją smaruje oraz chłodzi [emoji4]

Dopytam jeszcze, jakiej marki lejesz tego syntetyka?

 

Wysłane z OP3T

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wzdłużny muszę sprawdzić bo też o tym nie dawno się dowiedziałem że ważniejszy jest luz osiowy a nie poprzeczny. Tak na korpusie turbo widać ślady ocierajacego wirnika jest powierzchnia poprostu matowa jak by papierem ściernym bardzo drobnym przejechał. Nie jest tam jak kiedyś czysty odlew aluminium tylko już mat. Olej jest produkcji usa  jedyny z nielicznych producentów który produkuje oleje sto procent syntetyk marka Amsoil . Nasze są to hydrocraking czyli wysoko przetworzone minerała i pisze się że to technologia syntetyczna mając 5w jeździmy tak naprawdę na mocno przetworzonym mineralnym. Także olej jest pierwsza klasa dużo by pisać o tym. Spełnia normę vw również do Tego auta. No i do tanich nie należy . Jeździ również znajomy też afn em i wiele innych osób w mocnych autach jest to bardzo znana marka lecz nie u nas . Wcześniej lany cały czas valvoline też super olej .Dołączam zdjęcia 

image%3A166788

image%3A166789

Edytowane przez Kristoffer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej lekko siarką spalonym olejem. Tutaj wrzucam zdj turbo od strony zasysającej

image%3A166807

image%3A166810

Edytowane przez Kristoffer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to zdjęcie od przewodu filtra do turbo od góry widać przyłącze odmy bardzo mało tam oleju tłuste tylko opary

image%3A166808

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak bieda widać skrzywioną już łopatke . A miałem brać nowe turbo już dwa miesiące temu dla spokoju. Jeszcze tylko biedy narobie człowiek głupi . Widać dwie łopatki są do siebie sciśnięte. A teraz jeszcze często autostrada jeżdżę na weekendy . Trzeba brać się za robotę i zmieniać. Już się boję jeździć autem 

image%3A166813

Edytowane przez Kristoffer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kristoffer napisał:

Jednak bieda widać skrzywioną już łopatke . A miałem brać nowe turbo już dwa miesiące temu dla spokoju. Jeszcze tylko biedy narobie człowiek głupi 

Powiem ci szczerze że u mnie na zimnym też turbo głosno gwiźdze, olej też wciąga w wiekszych ilosciach niż twoja. I też mam takie matowe tam gdzie pracuje wirnik. A od jakiś lekko 30tyś nie chce klęknąć. A łatwo nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na wirniku łopatka krzywa to stracił wyważenie, tylko czekać aż się upier... a motor w ciągu sekundy zamknie obrotomierz, bo zaciągnie olej z dolotu tzw. rozbieganie silnika

Odma wygląda w porządku, daj turbo do regeneracji albo wstawiaj ori używkę w dobrym stanie i zdaj relacje czy dalej motor spija olej w tych samych ilościach i czy dalej dymi ponad normę [emoji4]

 

Wysłane z OP3T

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Hezen napisał:

Jak na wirniku łopatka krzywa to stracił wyważenie, tylko czekać aż się upier... a motor w ciągu sekundy zamknie obrotomierz, bo zaciągnie olej z dolotu tzw. rozbieganie silnika
Odma wygląda w porządku, daj turbo do regeneracji albo wstawiaj ori używkę w dobrym stanie i zdaje relacje :)

Wysłane z OP3T
 

E te rozbieganie nie jest takie straszne jak go malują. Jak w a3 mi się silnik rozbiegał to w sumie dobrze że klapa gasząca działa xDDDD człowiek chciał sobie robotę ułatwić, to próbował przepalić ten olej, za którymś razem klapa nie zadziałała :F 5 i zhamowanie silnikiem.

A co do tematu, olej ci w icku stoi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba sorki za zamieszanie nie wiem czy aparat pod kątem trzymałem i tak wyszło . Co teraz sądzicie? Jak dlamnie są równe 

image%3A166831

Edytowane przez Kristoffer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że zajedzie się przy 380 tys jak u kolegi aż będzie oleju pełno naklejone pod ślimakiem. Bo u mnie wszystko czysto . Raczej są to jakieś początki padania turbo. A ze względu na wiek może dlatego trochę oleju już jest. Sprawdzę świece może faktycznie nie dogrzewa któraś . A turbo jeszcze zobaczę może coś z nim zrobię . Kasy na to nie żałuję a jak coś to zawsze zostanie ta jedna 

Edytowane przez Kristoffer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to krzywa korba, albo uszczelniacze zaworowe, albo ogólnie cała głowica do roboty. Na koniec pierscienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbawka stoi murem nie ma luzu wzdłużnego. Ale motor pracuje super zero problemów pali od kopa przy nawet - 20 stopniach. I żadnego dymienia nie ma w zadym zakresie . Tylko ten biały dymek przez pierwszą minute zaraz po odpaleniu przejade kawałek i nie ma tego. Występuje to tylko teraz w ujemne temp czy tam przy plus dwa max . Niech będzie pięć stopni na zewnątrz i nic się nie dzieje. To jest tylko pierwsze poranne odpalenie w zimę Potem cały dzień cisza. Gdyby były to uszczelniacze auto dało by dymku odrazu przy odpaleniu czy przy zmianie biegów . Logi sprawdzałem są Oki turbawka dmucha . Korekty wtryskow do 0.62mg max . Będę szukał dalej i dam znać bo spalanie oleju jest średnie . Denerwuje mnie

Tylko ten dymek i będę próbował dojść do tego co to jest . Czy faktycznie para czy nie spalony diesel albo olej . Tak dla informacji dla was jeśli ktoś ma 1.9 130 KM AWX i komuś auto się telepie co jakiś czas tak chwilami czuć mrowienie drgawki pod fotelem . To nie dać się nabrać na dwumasę czy pompowtryski . U ojca robiłem synchronizację wałka rozrządu była chyba 5.5 na plusie . Podłączamy VAGA luzujemy trzy śruby koła wałka rozrządu . Kluczem wałek lekko w prawo . Dociągamy sprawdzamy vag. Ruchy bardzo minimalne części milimetra . Wiadomo jest to bardzo dokładne itp 

Edytowane przez Kristoffer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...