Witam posiadam Audi A4 B7 2.0T FSI z 2005r. Auto jest po zregenerowaniu glowicy, wymianie rozrzadu (pasek, rolki, pompa wody napinacz + nowy napinacz lancuszka). Lancuszka nie wymienialem. Auto jezdzi w miare ok. Nie szarpie, przerywa czy cos w tym stylu. Problem z autem jest na wolnych obrotach (szarpie tak jakby). Bylem u znajomego mechanika po podlaczeniu wykryl sporadyczne wypadanie zaplonu na 1 cylindrze i nic wiecej. Po przejazdzce powiedzial ze brakuje ok 0.5 bara doladowania a po otwarciu maski ujrzelismy kolektor wydechowy rozgrzany do czerwonosci .
Czy wina moze lezec po stronie lancuszka rozrzadu? Zastanawia mnie jednak co ma rozrzad do cisnienia doladowania :/ . A moze ma bardzo duzo ? Prosze o jakies wskazowki bardziej obeznanych
Powiem szczerze ze rozbieralem to juz trzy razy za kazdym razem rozrzad sprawdzam 3 razy czy oby na bank dobrze i nie usmiech mi sie znowu go rozbierac
PS. Przepraszam za brak polskich znakow ale klawiatura ich nie przewiduje