Skocz do zawartości

Wasiuuu

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wasiuuu

  1. Tak trzeba będzie, lecz pierw spróbuje sprzedać je. Jeśli nie będzie chętnych, to z lekkim bólem trzeba będzie ciągnąć to no bo niestety oka mojego już tak nie cieszy. Gdy na nie patrze, widzę jednego wielkiego "dolara". A co do samodzielnego majsterkowania to w moim garażu grunt stanowią wysypane kamienie. Jest ciasny, żadnego lewarka nie rozstawisz. Nic. Kolega ma studzienke w garażu ale znając siebie to w jeden dzień głupich hamulców bym nie wymienił :/
  2. Zapsu. Nie sądze, że sam wymienie bo nie umiem :x 220zł od sztuki.
  3. Granat granat. W kolorze budy. To też mnie boli. Bo granatowe el. wnętrza są ciężko dostępne w tym kolorze.Klocki na przód mi potrzebne i hamulce będą picabello. Do tego ten wydech i narazie tyle. A w modzeniach to i moje plany geometrie kół nawet obejmują. Bo mam delikatnie do środka...
  4. Szukam schowka juz jakis czas i takich cen nie widzialemZa sama lodowke krzycza prawie 300 zl Szukałem i ktoś zwykłą klape od schowka za 400zł opierniczyć chciał. Tu na forum na dodatek. I jeszcze druga kwestia schowka to znaleźć w kolorze wnętrza.
  5. 98tyś dla 20letniego auta to nie kuszący przebieg tylko podejrzany a to chyba ni kręcone było mam nadzieję...
  6. Przebieg jest 218tyś. A reflektory oryginalne Valeo, nic specjalnego.
  7. Dokładnie 01. Ale może ktoś na przebieg się posępi
  8. ujmę to tak przy sprzedarzy auta nie skłamałem nawet w jednej kwestii trafili się tacy kupujący ze nawet nie zapytali o liczbę wlaścicieli czy był bity i czy kręcony gdyby zapytali to bym im powiedział ze auto bite .oczywiscie nie przeze mnie rdza wylazi z kazdej strony znaczy ze bite ale oni to wszystko widzieli a i tak kupili więc ja nie mam sobie nic do zarzucenia Pewnie, że nie. Nie ma co robić sobie wyrzuty. Eh może sprzedam i dozbieram na inne. Z rok czasu. Jestem w stanie odłożyć miesięcznie z 800zł. Więc GDYBY znalazł się kupiec na 17000, w co wątpie. Nawet nie mam alusów. To był bym happy. Może spróbuję. A jeśli nie wyjdzie, to kontynuacja (sam nie wiem czy nazwać to projektem, zmartwychwstaniem czy reanimacją) //RNS-E chodzi pewnie po 2000...
  9. Powoli już psychika z tym wszystkim siada Uszolek, ale widzę, że to głównie blacharka. A mnie zaś wszyściutko co mechaniczne męczy...nawet durne radio musiało dać d*py :/ Amaradaar no troszku daleko mam, ale dziękuje za pomoc
  10. Nawet po zakupie bym nie pogonił...tylko ja taki frajer się nabrałem. Zobacz na fotki tego podwozia. Odrazu silnik był do roboty.
  11. Zaczynając od początku drodzy koledzy. Co do klimy, nie była nawet odgrzybiana. Gdy popada przez chwile leci zapach stęchlizny. A jak jest gorąco na zewnątrz, dmucha na ciepło mimo, że jest LOW. Nie wiem czy jest różnica czy jazda czy postój. Choć teraz jak na zewnątrz chłodno to daje chłodem, lecz powinien śnieg lecieć a nie chłodek. Prawda jest gorzka, mam dwie lewe ręce, boje się sam majstrować. Nie mam warunków, żadnego kanału, tylko mały blaszak. Pieniądze lecą jak przez sito. Dużo nie zarabiam a tu jeszcze kredyt itd. Kupując, miałem nadzieję, że tylko eksploatacja będzie do roboty. Pokaże wam jak to wygląda: 12800 zakup. Z przerejestrowaniem i tym co powiedział typek, czyli kierunek z przodu, hamulce z przodu oraz opony letnie z kołami, wyszło koło 15000. A po naprawach tych co pisałem...prawie 21000... Kolega ma rację, jestem młody, zrozpaczony, że tak dałem się wyr*chać bez mydła. Miało być nawet bezawaryjnie. Swoich pieniędzy (łącznie z kredytem) miałem 16000. Za to mógłbym kupić coś lepszego. Dużo lepszego ale się napaliłem, chyba dlatego, że to jedyny manual był w okolicy ale teraz to i automat bym wziął. Tu już konkretnie o gust chodzi. Ja preferuje avanty bo jednak dłuuuugi czas pyrkałem Pastuchem Taty w kombi. I naprawdę spodobała mi się sylwetka. Chyba jestem konkretnie ślepy bo nie mogę nigdzie znaleźć tanich części...może dlatego, że groszem nie śmierdzę Prace dość proste ale nie tanie. Sama głupia klapa od schowka ponad 400zł mama mia! Co działo się z silnikiem? Przepalał olej jak leciało...dymił mocno. A z poborem oleju narazie jest ok lecz itak mnie to przeraża. Zadbany. Blacharka ok ale był bity. Na zderzaku widać z przodu. Klosz z tyłu właśnie dlatego ma wyłamane zaczepy a widać, że był uderzony bo klapa nie jest spasowana między lampami. Z prawej strony tylko paznokieć mogę wsadzić a zaś z lewej dużo więcej.
  12. Kolego, też by mnie to cieszyło, gdybym nie musiał budować tego auta od nowa :-/
  13. Nazbierało. A policz to co już zrobiłem: -Alternator -Rozrząd -Planowanie głowicy -Pierścienie -Uszczelniacze -Hamulce tył -Dwie nowe lampy na przód -Czujnik temp. w układzie chłodzenia -Konserwacja tyłu Bez wulgaryzmów mówiąc wtopa...sprzedać za porządne pieniądze się nie uda.
  14. Niestety jeszcze kredyt za niego musze spłacać... Bolączki: -Lewy tylni klosz zaraz odpadnie (urypane mocowanie) -Schowek cały do wymiany bo zamek gdzieś urwany czy cuś. Trzyma się na zapach samkchodowy. Jest cały czas zamknięty -Check się świeci od sondy. Prawdopodobnie Kata do wywalenia -Wydech calusieńki do wymiany. Dziurawy i chyba lata. Jak chodzi na luzie to caly się trzęsie i hałasuje od spodu. A na dodatek strzela jak jskiś KJS czy inny WRC -Klocki i tarcze do wymiany na przód -Konserwacja przedniego zawieszenia. Dalej gdzieniegdzie ruda siedzi -Radio...zware dostało i oddałem je do naprawy -Jak używam "półsprzęgła" to dziwny krótki dźwięk wydaje -Klima w upał daje ciepły powiew -Filtry nie były wymieniane wogóle... Chyba byłoby na tyle. Chwilowo nie odnotowałem więcej
  15. Cóż, fakt jestem dość narwany i chciałoby się odrazu. Ale to nie będzie kombi. Bardzo mi się buda kombi podoba ale później doszedłem do wniosku, że kombi to dziadkowóz a sedan będzie bardziej w moim guście. Dla młodzika. Ale myliłem się niesamowicie. A co do reszty, no brak mi słów. Dużo do roboty. Nawet nie wiem w jakim stanie jest zawieszenie. Pewnie jak przyjdzie całe wymienić to o niebiosa!
  16. Kupiłem za 12800 z naprawami, kołami letnimi 15" no i oczywiście z przerejestrowaniem wyszło 21000. W sumie jestem podparty do muru. Nawet jeśli wszystko zrobie...to nie będzie to o czym marzyłem. Chciałbym pogonić ale dużo chyba bym nie wyciągnął. Stawiając, że wgl byliby chętni.
  17. Niewiem koledzy. Chętnie bym je pogonił. Co tam...będe najwyżej stratny kilka tysięcy ale wciąż czuje strach, że coś nowego wyskoczy.
  18. w golfie IV 1.4 u wuja był podobne objawy połączone z szarpaniem lekkim przy schodzeniu z obrotów, skrzynia do zwalenia była i synchronizatory do wymianyMam nadzieję, że jednak nie. Tylko, że ru nic nie szarpie. Tylko ten dźwięk stukania.
  19. Już będzie jakieś 4 miesiące odkąd nim pyrkam. Chwilowo słysze stukanie jak wchodzi na niższe obroty. Ale sądze, że może to być wina wydechu. Dziurawy i ledwo się trzyma. Boje się, żeby się nie okazało, że to skrzynia biegów...
  20. Mistrzu, tyle, że ja ten samochód po części mam na raty. 9tyś dobierałem.
  21. Pierw muszę uzbierać na owe LPG. Zaraz po sierpniu zająć się trzeba hamulcami z przodu i tym nieszczęsnym wydechem i katalizatorem.
  22. Ooooo Panie. Jak się dowiedziałem, że tak wtopiłem to i nawet kilka nocy nie przespałem...za błędy trzeba płacić. Nie wiem czy po wymianie hamulców oraz wydechu zbierać na gaz czy na felgi...wizualność czy ekonomia. Mam nadzieję, że wytrwam to. Naprawię go i będe sobie rzeczywiście mówił jak kolega wyżej powiedział "Kawał dobrej roboty". Choć czasem wciąż się zastanawiam czy dałoby radę go sprzedać. Lecz to są złudne przemyślenia, gdyż doskonale wiem, że to niemożliwe.
  23. Powiem tak, korozji już nie ma. Została usunięta papierem ściernym i zabezpieczona preparatem anty-korozyjnym. Wygląda dobrze. Wydech nie cierpi zwłok lecz po urlopie się tym zajmę. No i jeszcze te klocki. Powoli i do przodu jak mówisz kolego! Mam nadzieję, że zniose to psychicznie
  24. Cieszę się niezmiernie, że tylu ludzi mnie wspiera! co prawda marzyłem o S'ce 1.8T kombi lazurytowej...ale wyszło jak wyszło. Trza z tej żaby zrobić księcia. Jeśli ktoś posiada jakieś niepotrzebne części, chętnie odkupię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...