Witam serdecznie,
Odkąd zakupiłem Audi w sierpniu zeszłego roku odnoszę cały czas wrażenie że coś jest nie tak z pracą silnika.
Silnik nie chodzi głośno, ale moim zdaniem jak na szmochód tej klasy, generuje za dużo wibracji. Jest to szczególnie dokuczliwe kiedy stoję pod światłami i silnik pracuje na wolnych obrotach. Zimny czy ciepły ( z wyłączonym start - stop) nie ma znaczenia. Nie mam żadnego porównania z podobnym Audi, mam za to porównanie z Passatem 1.9 TDI 2000r. Kiedy teść przyjechał do mnie Passatem i postawił go u mnie w garażu odpaliłem go i co mogę powiedzieć na pewno - silnik Passata jest dużo głośniejszy ale we wnętrzu (szczególnie na fotelu kierowcy po oparciu głowy na zagłówku) przy niskich obrotach nie występują takie wibracje jak u mnie w Audi.
Jakiś miesiąc temu po rozmowie ze znajomym i wizycie u zaprzyjaźnionego mechanika wymieniłem prawą poduszkę pod Silnikiem. Odniosłem wrażenie, że minimalnie pomogło (może Samo-sugestia ?) - ale w dalszym ciągu nie jestem zadowolony. A teraz najlepsze. Podczas wypalania DPF silnik pracuje przy około 950 obr/min i w tym momencie wibracje znikają. Kiedy jednak nie mam do czynienia z wypalaniem DPF i sam ustalę obroty silnika na około 950 obr/min wibracje są wyraźniejsze. Może podczas wypalania DPF paliwo jest inaczej dozowane , stąd ta różnica w pracy silnika?
Jutro jadę na wymianę oprogramowania silnika w związku z Diesel-aferą VW. Ciekawe czy coś się zmieni.
pozdrawiam.