Ja mam uszkodzony termostat w 1.8 T 150 /2002.
Zaczęło się jak wyszedłem z pracy i miałem do przejechania trasę ponad 40 km. Na zimnym silniku włączyłem gorący nawiew powietrza na maxa gdyż było u mnie wtedy -20 stopni na zewnątrz. Po 30 km wyskoczyła ikonka czerwona na desce o płynie z układu chłodzenia, a na wskaźniku temperatury był max praktycznie więc zatrzymałem auto, postało trochę i myślałem że pewnie znowu płyn uciekł lecz było tyle co trzeba... Od tamtego czasu wskaźnik temperatury nie drgnie nawet, a rurki są letnie/ identycznej temperatury a mechanik powiedział że to termostat-450 zł. Możliwe że to część jego obudowy-150zł ale okaże się w nowym tygodniu jak go wstawię.
W takim stanie jechałem trasę ok 500 km i z tego co doświadczyłem to wyższe zużycie paliwa i problem z nawiewem bo jest chłodny mimo ustawionej wyższej temperatury.
Dodam zdjęcia i co i jak jak auto zostanie naprawione.