Witam, nawiązując do tytułu tematu, ostatnio spóźniłem się do pracy. Na szybcika podjechałem na parking zgasiłem silnik, a zapomniałem o wyłączeniu świateł.. na koniec zmiany wchodzę do auta, które oczywiście na kluczyk nie chciało się otworzyć, odpalam silnik i du*a.. znajomy mnie podładował itd i zauważyłem że od tamtego czasu radio nie działa. Kod znalazłem, ale nawet nie mogę go wklepać bo lampeczka od radyjka nie działa, a jak próbuje włączyć to radio w ogóle nie reaguje :/ Wie ktoś co jest nie tak? Radio to audi concert 2. Pozdro.