Hej,
mam problem ze wspomaganiem - czasami jest tak jakby w ogóle go nie było. Pierwsze co zrobiłem, to wypłukałem stary płyn z pompy (ktoś zalał czerwony) i wlałem zielony, jak zaleca producent. Efekt jednak był odwrotny od zamierzonego, kierownicą się kręci jeszcze ciężej - albo to tylko moje wrażenie.
Miałem przypadki (gdy silnik był zimny), że w jedną stronę kręci się lekko, a w drugą brak wspomagania - gdzieś wyczytałem że jest to oznaka niesprawnej maglownicy.
Drugą rzecz jaką zauważyłem, to że jak zwiększę obroty silnika to wspomaganie zaczyna działać poprawnie - tak jakby za słabe napięcie idzie na pompę wspomagania.
Dodam, że nie mam servotronica, chyba że ktoś dopiął go na lewo.
Mały update z mojej strony. Wymieniłem z powrotem płyn wspomagania na czerwony i wspomaganie zaczęło działać znacznie lepiej - może nie jest perfekcyjnie ale czuć dużą poprawę. Wnioskuję, że pompa nie trzyma odpowiedniego ciśnienia na 'zielonym' płynie, który jest rzadszy od czerwonego. Pompa do regeneracji?