Skocz do zawartości

SeboUK

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O SeboUK

Informacje

  • Imię
    Sebastian
  • Miasto
    Bristol

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    2002
  • Silnik
    1.8 T
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Multitronic
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

280 wyświetleń profilu

Osiągnięcia SeboUK

0

Reputacja

  1. Wal wymieniony, korbowod tez, panewki nowe, pompa oleju nowa. Na wolnych obrotach na rozgrzanym silniku cisnienie 1.5bara na wysokich dochodzi do 4 barow Jakies pomysly? Bo ja juz zaczynam tracic nadzieje Podstawa filra z chlodniczka oleju?
  2. Tutaj z tego co wiem to audi leje oleje Quantum, ja zaleje Motul 5w40
  3. Olej to juz 3 razy szedl nowy org z audi 5w40. Miske zdejmowali bo pokazywali mi zdjecie ale jakos nie wydaje mi sie zeby porzadnie tam poczyscili wszystko. Z tego co juz widzialem to tylko patrza w autodacie ile godzin sie liczy za wymiane tego a ile tego i wszystko jest robione na pale aby szybko No i po przygodach z termostatem u nich cos mi sie wydaje ze tam moglo troche syfu zostac w tej misce. Czekam tylko az kolega wroci z urlopu i jak on uzna ze warto to planuje zrobic takie czyszczenie jak z linka plus wymiana pompy oleju i czyszczenie odmy, na koniec nowy olej i filtr.
  4. Tez mi sie tak wydaje... Czekam az kolega mechanik wroci z urlopu i w poniedzialek jade z nim zeby posluchal silnika. Czyli myslicie ze silnik jest do uratowania jeszcze? Co do pompy to jaka polecacie?
  5. Tak zrobie, ale wciaz zastanawiam sie czy faktycznie silnik juz kicha, moze potrzebuje tylko porzadnego czyszczenia. Tak czy siak to nie temat o silnikach, jakby ktos byl ciekaw to zapraszam do tematu w dziale silniki: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/334183-a4-b6-18t-bfb-silnik-do-wymiany/#entry4622480
  6. Ciesnienie mierzone - 2 bary no ale co z tego jak ono nie wszedzie jest jak silnik jest poprzytykany. Czerwona lampka zapala sie po przejechaniu kilkuset metrow. Czasem gasnie czasem nie. Dziwi mnie ze oni tak z marszu twierdza ze silnik do wymiany
  7. Witam, Mam swoje audi okolo 3 tygodnie, tydzien po zakupie nic sie nie dzialo silnik wciaz ladnie pracowal, nic sie nie zapalalo itd. Oddalem na zrobienie rozrzadu plus pompa wody, nowy olej org. audi 5w40, filtry wiadomo. Dwa dni po wymianie oleju wciaz wszystko bylo ok, zauwazylem jednak ze nowy olej juz zdazyl zrobic sie bardzo ciemny. Pojechalem na wymiane termostatu do tego samego warsztatu i w drodze powrotenj kontrolka od oleju (czerwona). Po zatrzymaniu zobaczylem takze cieknacy plyn (kapal sobie na czujnik cisnienia oleju) , stan oleju byl ok. Przyjechali nastepnego dnia i okazalo sie ze zle zalozyli jeden waz na termostacie, dolali plynu i powiedzieli ze ok. Okazalo sie ze dalej nie jest ok wiec scholowali auto i jeszcze raz zakladali ten termostat. Cos tam niby bylo sparciale ale kolega mechanik jest zdania ze na bank zle zalozyli jakas uszczelke... Dodatkowo wymienili czujnik od oleju, wyczyscili miske olejowa gdzie znaleziono resztki starego napinacza lancucha i duzo syfu, wspominali tez ze przedmuchiwali co sie dalo wysokim cisnieniem ok 9 bar oraz ze nie nie wiedza w jakim stanie jest pompa olejowa bo nie sciagali. Czy to znaczy ze nie sciagali smoka? Pojechalem odebrac auto i po 5 minutach jazdy znowu czerwona kotrolka od oleju (gdzie mialo byc juz ok) i po dodaniu gazu silnik wyraznie gorzej pracowal - tak jakby cos klekotalo ale nie lancuch, slychac to jakby z przodu silnika od strony turba tylko ze z przodu. Wracam do nich i stwierdzili ze ten silnik nie byl nalezycie serwisowany i jest poprostu do wywalenia. Co mam o tym myslec? Faktycznie silnik nadaje sie do wymiany? Jest szansa ze sie myla? Dodam ze jak odkrecilem korek wlewu oleju na odpalonym silniku to widac bylo ze ma smarowanie u gory. Silnik to 1.8t BFB o przebiegu 108 tys mil Pozdro
  8. Skrzynia pracuje juz prawidlowo, dostala nowy olej i jest ok. Gorzej z silnikiem, okazalo sie ze poprzedni wlasciciel nie bardzo dbal o wymiany oleju, dodatkowo po zdjeciu miski znaleziono tam resztki starego napinacza. Silnik do wymiany. I teraz pytanie, fabrycznie auto wyszlo z silnkiem BFB, czy moge zalozyc silnik AWT, wszystko bedzie pasowac? Co z rozrzadem, jest taki sam i moge go przelozyc? Pozdro
  9. Bart-S Tak bylem w bledzie bo warsztat jak z nimi rozmawialem to na poczatku twierdzili ze wymienia rowniez filtr, chyba mysleli ze to inna skrzynia ale troche dziwne bo od razu mowilem im ze to muti Ostatecznie wymienili w skrzyni tylko olej. Nie mam pojecia ile go tak naprawde spuszczono, byc moze nie byla to pelna wymiana, na fakturze napisali 7,7 litra. I podobno byl juz jak smola po 2 dniach... Wiec zalali nowy, dzisiaj chyba bede wiedzial cos wiecej. Dodatkowo czekam az wreszcie zrobia prawidlowo ten termostat zebym mogl jezdzic i mam nadzieje ze kotrolka od oleju silnika nie bedzie sie juz zapalac. Bo takie jaja zaczely sie jak oddalem im auto na wymiane termostatu Co do oleju to oni go jeszcze maja, jak podjade to poprosze zeby mi go pokazali.
  10. Warsztat na pewno tego nie zrobil. Wczoraj przyjechali zabrac auto spowrotem i zauwazylem ze plyn z ukladu chlodzenia wciaz cieknie sobie w okolicach czujnika cisnienia oleju. Mimo ze auto stalo nie odpalane caly dzien i noc. Poprostu pomalutku sobie kapal. Za pierwszym razem warsztat stwierdzil ze podczas wymiany termostatu zle zabezpieczyli jeden waz i z tamtad cieklo i ponoc mialo byc ok. Wiec wczoraj jak dzwonili do mnie to zapytalem sie jak z tym plynem. To powiedzieli ze nic nie cieknie i sprawdzali cisnieniowo do 3 bar i wedlug nich jest szczelnie. Troche mnie to zdenerwowalo gdyz przed wymiana termostatu u nich w warsztacie szystko bylo ok i nic nie cieklo, nie zapala sie tez kontrolka od oleju. Nie zdecydowalem sie na odbior auta i poprosilem zeby dobrze to jeszcze raz sprawdzili gdyz nie wydaje mi sie zeby nagle samo z siebie przestalo ciec. Nie wiem sam co moglo sie tam uszkodzic podczas wymiany?? Wiem tylko ze robili to na goracym silniku. Najlepsze jest to ze nawet jak auto stalo zimne i nie odpalone to jak tylko dolalem plynu to od razu zaczelo cieknac, takze nie rozumiem jak oni moga twierdzic ze uklad jest szczelny? Ok a wracajac do tematu skrzyni, to ja tez nie robilem adaptacji, ale dzwonilem do innego warsztatu specializujacego sie w automatach i koles powiedzial ze prawdopodobnie stary olej byl jeszcze oryginalny i teraz nowy wyplukal jakis syf ze skrzyni. Wedlug niego mam sie nie przejmowac tymi uderzeniami podczas wrzucania biegu wstecznego gdyz te starsze skrzynie sa bardziej wytrzymale i nic sie nie powinno stac. Zalecal pojezdzic na tym oleju 500-700km i wymienic na nowy i za niedlugo znowu az olej bedzie calkowicie czysty. W warsztacie wczoraj podobno skontrolowali olej w skrzyni i wygladal juz jak smola, gdzie wymieniany byl 4 dni temu. Nie wlewali go spowrotem tylko zostal wymieniony na nowy. ALe nie wiem jak auto teraz jezdzi poniewaz wciaz pozostaje problem z czerwona kontrolka od cisnienia oleju i uciekajacym plynem chlodzacym. Olej w silniku tez wczoraj wymienili i wygladal jak po 15 tys. Wychodzi na to ze poprzedni wlasciciel nie robil prawidlowych serwisow i w silniku rowniez jest sporo syfu. Auto stoi w ciaz w warsztacie, poprosilem zeby sami nim pojezdzili bo kontrolka od ciesnienia oleju wyskakuje dopiero po przejechaniu paru km i juz nie gasnie. Tak samo z tym plynem. Mam nadzieje ze poprostu plyn cieknac robi zwarcie na czujniku cisnienia ale wiadomo ze roznie moze byc. Dodam ze silnik pracuje naprawde ladnie a przebieg auta to 108tys mil = 172tys km. W dodatku podczas wymiany rozrzadu chcialem zrobic tez lancuch i napinacz na walkach ale po sciagnieciu pokrywy stwierdzili ze byl wymieniany i wyglada jak nowy i nie bylo tam zadnego syfu ani nic. Wedlug nich pobierak oleju mogl sie zatkac jakims syfem i w razie czego sprubuja jeszcze go wyczyscic. Slyszalem tez ze te silniki nie lubia filtrow olejowych MAN a niestety wlasnie taki byz zamontowany podczas wymiany, wczoraj juz dali boscha chyba. Cos wiecej bede mogl powiedziec w poniedzialek jak zadzwonia. Troche mi juz rece opadly z tym autem, jak ktos ma jakies sensowne pomysly to bede naprawde wdzieczny Wlasnie przed chwila zajrzalem na wczesniejsze skany z diagnostyki na vcds, i teraz to juz nie mam pojecia nawet jaki silnik mam w tej budzie, wedlug papierow jest to wersja 163 konna czyli BFB a wedlug vcds AVJ. Sa tam jakies roznice pomiedzy tymi silnikami jezeli chodzi o rozrzad? Log z vcds Chassis Type: 8E (8E - Audi A4/S4/RS4 B6/B7 (2001 > 2008)) Scan: 01 02 03 08 09 0F 11 15 16 17 18 25 36 37 45 46 55 56 57 65 67 69 75 76 77 VIN: WAUZZZ8E03A186653 Mileage: 175060km-108777miles ------------------------------------------------------------------------------- Address 01: Engine Labels: 06B-906-018-AVJ.lbl Part No SW: 8E0 909 518 AA HW: 8E0 909 018 A Component: 1.8L R4/5VT 0002 Coding: 0011581 Shop #: WSC 63351 000 00000 VCID: 6FEA72647D447046BF-5174
  11. Hej, jestem posiadaczem A4 B6 1.8t na multitronicu od paru tygodni. Pojezdzilem 2 tygodnie i oddalem auto do warsztatu specializujacego sie w vw i audi. Wymienili: rozrzad (org) plus pompa wody olej 5W40 org audi plus filtry ATF w skrzyni ATF G052180A2 CVT 01J301517B Chcialem razem z plukaniem skrzyni ale powiedzieli ze nie potrzeba. Auto odebralem we wtorek. I za dwa dni pojechalem na wymiane termostatu o ktorym zapomnieli przy okazji poprzedniej wizyty. Przez te dwa dni bylo ok, ale zaraz po wymianie termostatu przejechalem jakies 20-30km autostrada i juz w miescie zapalila mi sie kotrolka oleju. Po zatrzymaniu zobaczylem takze cieknacy plyn (kapal sobie na czujnik cisnienia oleju) , stan oleju byl ok. Przyjechali nastepnego dnia i okazalo sie ze zle zalozyli jeden waz na termostacie, dolali plynu i powiedzieli ze ok. Wiec odpalam auto, zagrzalem do 90 stopni, plyn w normie nic nie cieknie, jazda testowa wokolo osiedla, nagle musze wrzucic wsteczny, wbijam R auto cofnelo tylko okolo 0.5metra i wielkie bum tak jakby ktos we mnie przywalil w tyl wiec szybko na hamulec i N. Dalej prubuje odjechac do przodu i auto jezdzi normalnie. Pojedzilem troche tylko do przodu i ok, nic nie szarpie ani nic wiec prubuje znowu na wstecznym 3 razy bylo ok ale prubuje jeszcze raz i znowu wielkie buum wiec zatrzymalem sie i dzwonie do tego warsztatu. Powiedzieli zebym podjechal do nich ale tyko na D. Ok jade ale odjechalem moze 3 km i znowu czerwona lampka od oleju ( stan ok) zadzwonilem i powiedzieli zebym nie jechal ze sami zcholuja i sprawdza stan oleju w skrzyni oraz spuszcza go i przeplucza pod wyzszym cisnieniem bo podejrzewaja zapchany kanalik odpowiadajacy za bieg wsteczny. Co do oleju to podejrzewam wybierak oleju zapchany i oni tez tak uwazaja co ma sens chyba ze macie jakies inne zdanie. Bardziej martwi mnie skrzynia. Jezdzilem wczesniej i zawsze bylo ok, nigdy nie bylo takich jaj przy wbijaniu wstecznego. Myslicie ze mogli zalac za malo oleju? Dodam ze obchodze sie bardzo delikatnie z automatem, nie szarpie i lagodnie dodaje gazu. Wklejam tutaj screna z vcds. http://www.directupload.net/file/d/4122/uf7nph65_jpg.htm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...