Jeśli chodzi o jakieś wycieki z silnika to niczego nie zauważyłem.
Olej po prostu spala w kosmicznej ilości, chyba, że był dolany do poprzedniego oleju jakiś doktorek itp?
U mnie jest to samo i płyn chłodniczy też znika ale u mnie po 328 tys to już chyba głowica do planowania bo nigdzie wycieku nie mam