Witam Klubowiczów,
Mam spory problem ze wspomaganiem, a raczej z całym układem kierowniczym, ciągnący się za mną już jakiś czas.... Mianowicie standardowo jakiś czas temu zaczęła mi cieknąć maglownica, więc poddałem ją regeracji. Pech chciał, że również pompa się zatarła i trzeba było ją wymienić. Nie chce już tu się rozpisywać, że warsztat do którego miałem zaufanie i myślałem, że pracują tam fachowcy, 3 krotnie dobierał mi pompę, poczynając od jakiejś Delco Remy, a kończąc na tej którą mam aktualnie czyli TRW. Myślałem, że przez te dwa miesiące walki, główną przyczyną były problemy z pompą, a magiel został dobrze zregenerowany itd... Tu jednak jak zwykle pod górkę... W zeszły piątek odebrałem auto od mechaników bodajże po raz 5 czy 6... Pompa działa świetnie na zimnym silniku, kręci się miodzio, lekko, bez użycia siły... W momencie gdy auto się nagrzewa, przy mocnym skręcaniu kierownicy zaczyna być słychać dźwięki podobną do obracającego się młynka... Do tego fakt, że jest spory opór przy kręceniu, szczególnie na postoju... Również podczas kręcenia czuć ewidentne drgania... Ogólnie podsumuję to tak, że w sumie niektórzy dali by spokój bo można tak jeździć, ale jako że ja zostawiłem worek kasy na to wszystko to nie popuszczę i chciałem się dowiedzieć czy ktoś miał podobnie lub podpowie co robić..
Do tego dochodzi również możliwość, a raczej prawo konsumenta jako osoby fizycznej, czyli rękojmia... Zastanawiam się, czy nie skorzystać z tego prawa, powiedzieć "mechaniorom", żeby wyjęli sobie ten magiel i pompę, oddali mi kasę za 3 faktury, a ja zabieram auto...I tu również moje pytanie, czy ktoś coś takiego przerabiał, trochę o tym czytałem, ale jak wiadomo w Polskim prawie, praktyka a teoria to dwie różne rzeczy...
Pozdrawiam
P.S. Dodam również, że podczas montażu musieli coś spierdzielić koło pompy (jakby z wiatrakiem było coś nie tak, oczywiście jak oddawałem było wszystko jak trzeba), bo auto teraz wydaję z siebie nie tylko typowy dla 1.9 dźwięk, ale jakby ktoś oprócz traktora pod maską, odpalił w stodole kombajn... Brak pytań...
Bardzo będę wdzięczny za każdą pomoc