Witam, problem polega na tym, że gdy kupiłem auto wydech był czysty suchy zero ciemnego nalotu. Na początek standardowo wymiana rozrządu (jak się okazało stary był jeszcze ori), po pewnym czasie delikatnie było widać lekko odymiony wydech co wcześniej nie miało miejsca.
Teraz prawie po roku wydech cały czas jest czarny od dymu, dodam że przy odpalaniu lub przyspieszaniu nie widać żadnego dymu. Od ostatniej wymiany oleju ubyła jedna kreska (sprawdzając na MMI). Filtr EGR bez problemu.
Problem jest czysto estetyczny , wiem że diesel musi dymić jednak wcześniej wszystko było w porządku.
Czy odymiona rura wydechowa, która wcześniej była czysta może mieć związek z przestawionym rozrządem lub jakie mogą być tego przyczyny? Pozdro