Hej, mam problem z szarpnięciem (tak jakby zapłon wypadał) przy obrotach jałowych i wciśniętym gazie na max. Taka sytuacja jest tylko na zimnym silniku (do około 50 st) na LPG. Wcześniej problem również występował na PB, ale po wymianie świec ustąpił. Gaz założony we wrześniu. Byłem po zmianie świec ustawić na nowo gaz. Cały dzień przesiedziałem u gaziarza, żeby testować na zimnym czy jest lepiej. Stanęło na tym, że zrobił mi dotrysk benzyny w najniższych obrotach i problem istnieje dalej, ale jest dużo lepiej. Natomiast ja uważam, że to nie jest rozwiązanie i chcę dojść do przyczyny takiego zachowania silnika. Na początek chciałbym zrobić logi w Vag-com , tylko pytanie jakie bloki oprócz 3?
W Vag-Com nie widać, żeby zapłon wypadał.
Błędy w silniku mam dwa, tj. p0420 oraz p1114. Sonda była wymieniana na inną sprawną i błąd p0420 był dalej. Samochód z tym błędem działał dobrze przez pół roku.
Moje pierwsze spostrzeżenie pada na przepływkę, postaram się zrobić logi dynamiczne oraz statyczne bloku 3 i wkleić link tu na forum. Samochód jedzie jak powinien, nie odczuwam jakiegoś spadku mocy. Dodam jeszcze, że jak temperatura powietrza jest wyższa to mam wrażenie, że jest lepiej.
Świece NGK Platinum, gaz przełącza się przy 30 st.