Witam. Mam problem z moja audi. Po dluzszym postoju tak z 9-10h jak silnik w pelni ostygnie lub rano przy odpalaniu autko gasnie,po ponownym odpaleniu i dodaniu delikatnie gazu dlawi sie i delikatnie strzela,z tlumika leci woda z dodatkiem takiego smierdzacego nie dopalonego paliwa. Po mniej wiecej 30 sekundach jak sie troszke rozgrzeje jest juz ok. W trasie wszystko hula dobrze i odpalanie na cieplym silniku tez bezproblemowo. Zaczelo mi sie tak dziac jak zalalem na Orlenie 98verve i posmigalem nia troche na benzynie zeby przeczyscic po ciaglym jezdzeniu na LPG. Ostatnio dolalem zwyklej benzyny,ale problem nie ustal. Co moze byc przyczyna ? Swiece wymieniane jakies 20tys km temu,filtr paliwa tez. Dodam ze probowalem tez wylaczac gaz zeby rano palila tylko z benzyny i mimo wszystko caly czas jest to samo. Pezy okazji tego tematu mam tez pytanie odnosnie przepustnicy.. strasznie glosno mi zasysa przy gwaltownym dodawaniu gazu,mechanik mowil ze to normalne,ale czy to mozliwe ze nawet przy zamknietej masce ja wyraznie slychac ?Prosze o sugestie co sprawdzic po kolei ? Pozdrawiam.