kuncpilot

Witam, Miałem podobny problem i ostatecznie zakupiłem nową przepustnicę marki NTY za 235zł (w sklepie we Wrocławiu) - wcześniej zmieniałem już na używkę i bez efektu - stąd decyzja o zakupie nowej nieoryginalnej. I powiem tak - falowanie obrotów nadal występuje (ale jakby trochę mniej), więc pewnie problem jest gdzie indziej, ale co najciekawsze, auto stało się jakby znacznie żwawsze - jakby ktoś dołożył mi 20KM - SERIO. Nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć. Teraz już się do tego przyzwyczaiłem, ale zaraz po wymianie wprost nie mogłem wyjść ze zdumienia, jak czulszy na pedał gazu zrobił się mój samochód. Dodam, że nie zauważyłem zwiększonego spalania w związku z tym. Pozdrawiam, Konrad

Witam ponownie, Cóż... Byłem w zesżły weekend w domu u rodziców i podłubałem trochę w aucie - zamieniłem stronami kolumny zawieszenia - prawą na lewą i odwrotnie - po krótkiej przejażdżce okazało się, że nadal stukanie jest z lewej strony. Wyeliminowałem tym samym na 100% fakt, ze owo stukanie jest z kolumny. Dodatkowo sprawdziłem i poprawiłem mocowanie tłumika końcowego i jego osłony. Czyli co - TULEJA BELKI? Czy to możliwe, żeby nowa tuleja LEMFORDER (taaa, "made in china" było napisane na pudełku) tak stukała? Dodam, że jej guma jest w porządku, auto nie zamiata tyłem (nie pływa)... Konrad

Witam, Na wstępie zaznaczę, że będzie to dość długa historia, ale myślę, że warto nakreślić jakieś tło dla mojego problemu... W maju 2018r. postanowiłem zainwestować w zawieszenie w moim audi z powodu: - luzów w przednim zawieszeniu (walnięty sworzeń "banana"), gumy w górnych wahaczach były już ponadrywane (dodam, że przednie zawieszenie nie było już oryginalne); - zniszczonych tulei tylnej belki; - wylanego prawego amortyzatora z tyłu. Kupiłem od kolegi z forum zestaw przednich wahaczy RTS za 900zł (cały komplet) - nie chciałem najtańszych zestawów za 499zł, a LEM trochę drogi, więc celowałem w jakąś "średnią" półkę. Ponadto kupiłem tuleje belki Lemfordera, amortyzatory na tył TRW (o nich w dalszej części) oraz sprężyny KYB (posiadam zawieszenie 1BA). Nie zmieniałem przednich amortyzatorów i sprężyn, ponieważ są dobre... Ogólnie zawieszenie RTS jak na razie sprawuje się bez zarzutów (odpukać), z małym wyjątkiem - łączniki stabilizatora nie przetrwały chyba nawet 5km (słownie - pięć kilometrów) - po odebraniu auta pojechałem na jazdę próbną ulicą pełną progów zwalniających i po krótkim czasie usłyszałem metaliczny dźwięk - w lusterku wstecznym zobaczyłem, że coś zgubiłem - był to lewy łącznik stabilizatora (załączam zdjęcia jako ciekawostkę). Bardzo nadszarpnęło to moje zaufanie do wahaczy RTS, ale jak na razie jest OK... Amotryzatory (tył) TRW - echhhhh... Reklamowałem 2 komplety. Po dwóch czy trzech dniach od wymiany zawieszenia zaczął stukać jeden z amortyzatorów (prawy) - reklamacja (uznana - tu szacun dla TRW). Kupiłem kolejny komplet TRW, tym razem stukanie było z lewej strony i to od razu po opuszczeniu auta z podnośnika - kolejna reklamacja (też uznana - szacun dla TRW). Zrezygnowany kupiłem MaxGeary (tak, wiem - dno) - no i z nimi właściwie wszystko już było ok, poza tym, że z okolic górnego mocowania lewej kolumny dochodziło głuche stukanie (ale nie tak głośne jak w przypadku TRW). Nie za głośne, ale w kabinie słyszalne nawet przy włączonym radiu. Teraz już byłem na maksa wkur**ony i kupiłem amortyzatory Bilstein i jeszcze gumowe elementy górnego mocowania (poz. 10, 18, 19 na załączonym schemacie). Postanowiłem tym razem SAMEMU zmienić te amortyzatory, żeby ostatecznie rozprawić się ze stukaniem w lewej kolumnie i mieć pewność, że żaden mechanik nic nie spieprzył. Po wymianie to samo - stukanie nie ustało. Czyli amory MaxGear były w sumie ok - to nie one stukały! (a po przygodach z dwoma kompletami TRW po raz kolejny za stukanie obwiniałem amortyzatory)... Chyba ze 4x wykręcałem i rozbierałem lewą kolumnę, poprawiałem ułożenie sprężyny itp. i nic to nie dało. Jak stukało, tak stuka. Dodam, że górna i dolna guma (poz. 15 i 8), w której układa się sprężyna, są OK - nie wymieniałem ich (poza tym są już chyba nie do kupienia, bo pytałem w kilku sklepach). Wiem na 100%, że wszystko jest dobrze skręcone (nakrętka centralna amortyzatora, 2 śruby mocujące kolumnę do nadwozia, mocowanie do belki)... No kurde nie mam już pomysłów. "Bałwanek" poz.13 i "harmonijka" poz.23 zostały stare, ale one są ok i to raczej mało prawdopodobne, aby tak lekkie elementy powodowały tak głośne stukanie. Na schemacie (z książki "Sam naprawiam samochód") zaznaczyłem, które części kolumny zawieszenia mam nowe. Zastanawia mnie, że nie mam w kolumnie elementów poz. 3, 14, 12 - może poprzedni właściciel coś tam wymieniał i mechanik-fleja nie założył wszystkiego jak trzeba...? No ale nie zmienia to faktu, że W PRAWEJ KOLUMNIE CISZA! Jak w nowym aucie - zero stuków i luzów. Tylko ta lewa kolumna stuka i stuka. Dodam jeszcze, że sprawdzałem osłonę termiczną tłumika końcowego - rzeczywiście była lekko luźna - tam gdzie mogłem się dostać do śrub, tam ją przykręciłem (po dodaniu większych podkładek), ale ją raczej wykluczam, ponieważ kiedy otworzę bagażnik i pobujam autem (z głową w bagażniku), to jest słyszalne to "puknięcie" z lewej strony. Osłona przy takim lekkim ugięciu i bujaniu auta by nie stukała, a jeśli nawet, to byłoby to słyszalne z zewnątrz. A to jest właściwie tylko od środka słyszalne... Przepraszam za ten długi opis, ale cóż - może ktoś z Was przechodził przez coś podobnego? Wszelkie sugestie będą mile widziane. Konrad

Witam, Mam pytanie, czy ktoś z Was zajmuje się regeneracją kompresorów klimatyzacji w audi? ? Chciałbym oddać w fachowe ręce swój kompresor do "odmłodzenia"... Chodzi mi o Wrocław lub okolice. Z góry dzięki! Konrad

Witam, Ostatecznie kupiłem NOWĄ przepustnicę marki NTY za 235zł - trochę się wahałem, ale kiedyś już wymieniałem przepustnicę na inną - używaną - i nic to nie pomogło. Ale - do czego zmierzam - nie wiem, jak to jest możliwe, ale na tej nowej przepustnicy jakbym dostał 20KM mocy więcej! Serio! Reakcja na gaz jest wyraźnie odczuwalna. Zupełnie nie wiem, z czego może to wynikać. Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to to, że może jest inna chropowatość ścianek wewnętrznych i powietrze przez to jest bardziej zawirowane albo coś w tym stylu, ale w sumie nie zauważyłem jakiejś różnicy w jakości wykonania... Pozdrawiam, Konrad

Witam, Czy ma ktoś z Was - z Wrocławia lub okolic - wolną, leżącą gdzieś w garażu przepustnicę powietrza do 1.6ADP? Chciałbym tylko pożyczyć na jakiś tydzień na podmiankę w celu diagnostyki, co jest u mnie nie tak :-/ Pozdrawiam, Konrad PS. Mój problem to: https://a4-klub.pl/topic/431594-16-adp-b%C5%82%C4%85d-czujnika-po%C5%82o%C5%BCenia-peda%C5%82u-gazu/

Witam, Krótko i na temat - objawy: od jakiegoś czasu problemy z rozruchem (nieważne, czy silnik jest ciepły, czy zimny) - trzeba długo kręcić i pomaga dopiero wciśnięcie pedału gazu - wtedy załapuje. Po podłączniu pod kompa wyskoczył błąd jak na załączonym obrazku. Po skasowaniu błędu i zaadaptowaniu przepustnicy przez jakiś czas (godzina?) było ok, ale potem objawy znów wróciły (więc błąd pewnie też). Chyba nie muszę dodawać, że w 1.6 ADP od zawsze (od kiedy mam auto - 3 lata) występowało falowanie obrotów i właściwie nic nie pomagało (albo na krótko) - ale to tak na marginiesie. Zastanawiam się po prostu nad wyminą przepustnicy, bo w tej są na pewno lekko wytarte "ścieżki" na obrotach biegu jałowego (zaglądałem kiedyś pod tę czarną kopułkę). Pytanie, czy kupować używaną, czy może nową (ALE firmy GETZ znalezioną na allegro za 250zł)? To pewnie chińczyk, bo jak szukałem w intercars, to ceny są niezłe ?, No ale w sumie używane przepustnice chodzą po 100-150zł... Z góry bardzo dziękuję za wszelkie sugestie! Pozdrawiam, Konrad

Finco... Chyba raz u nich coś robiłem jak pracowałem we Wrocławskim Parku Przemysłowym, ale nie mam dobrych wspomnień... Nie pamiętam jużo co chodziło... Prasy oczywiście nie mam ?

Witam, Zapytam wprost - czy jest na forum jakiś ogarnięty gość, który podjąłby się wymiany amortyzatorów w moim aucie? Najlepiej z Wrocławia lub okolic. Oczywiście pomogę, zapłacę itd. Mam już dość "serwisów"... Z góry dzięki! Pozdrawiam, Konrad PS. I ewentualnie piastę i łożysko przód ?

Witam, Mam pytanie - czy w audi a4 b5 montowano jeden czy kilka różnych modeli kompresorów klimatyzacji? W moim a4 b5 1,6 ADP z 1995r od jakiegoś czasu kompresor głośniej pracuje, wyczuwalne są też drgania (zwłaszcza na postoju), które przenoszą się do kabiny... Poza tym klimatyzacja pracuje normalnie. Podejrzewam, że któreś łożysko kompresora kończy już swój żywot i zastanawiam się nad regeneracją, tudzież wymianą na inny (używany) - przy okazji wymieniłbym też osuszacz. Obiła mi się o uszy nazwa Zexel. Z góry dziękuję za wszelką pomoc! Konrad PS. Czy to normalne, że po WYŁĄCZENIU klimatyzacji przez jakiś czas (około 5 sekund) słychać lekkie syczenie gdzieś w okolicy prawej strony deski rozdzielczej? Tak jakby jakiś gaz się rozprężał (nie ulatniał :-)), takie jest moje odczucie... Jeśli nie, co może być przyczyną? Może zapchany filterek w przewodzie koło filtra kabinowego?

Witam, Jakiś czas temu kupiłem króciec układu chłodzenia (ten z tyłu głowicy koło ściany grodziowej silnika). Ma on 2 wejścia pod jakieś czujniki (z lewej i od dołu) i dwa wejścia na przewody gumowe. Wczoraj chciałem we własnym zakresie wymienić ten element, bo mam tam jakśś nieszczelność i wycieka mi płyn chłodniczy. Na zdjęciu możecie zobaczyć, jak wygląda ten element. Zdziwiłem się, bo kiedy się dokładnie przyjrzałem, okazało się, że obecnie jest tak, że do jednego "wejścia" (najgrubszego) tego króćca idzie u mnie metalowy przewód (ten nad kolektorem dolotowym, obok pokrywy zaworów po prawej stronie - silnik 1.6 ADP). Nie wiem jak on jest zamocowany do tego króćcaa - na zdjeciach możecie zobaczyć, jak to dokładnie wygląda. Ma ktoś jakiś pomysł, wymieniał ktoś ten króciec w 1.6 ADP? Z góry dzięki za pomoc!

Witam, Mam problem z ogrzewaniem tylnej szyby (Audi A4 B5 1995 sedan). Wydaje mi się, że sprawa tkwi we włączniku na desce rozdzielczej, bo bezpiecznik jest cały, ścieżki na szybie też są ok. Zeszłej zimy wszystko działało, ale na wisonę tego roku wymieniałem nagrzewnicę (co wiązało się z demontażem deski rozdzielczej - robiono to w serwisie ofkors) i może mechanik coś schrzanił, ale trudno powiedzieć. Tak czy inaczej nie działa mi nawet podświetlanie tego przycisku (np. po włączeniu świateł), przycisk naciskam, ale wraca do pozycji neutralnej(nie ma "klik"a i przycisk nie pozostaje w pozycji wciśniętej). Wymieniłem nawet włącznik na inny, ale jest dokładnie to samo. Dodam, że stary włącznik miał oznaczenie 4D0 941 503 EHS, a nowy ma oznaczenie 4D0 941 503 EHS+ZR. Kolory kabli we wtyczce są następujące: 1- pusta 2- podwójny kabel brązowo-niebieski 3- żółty 4- podwójny kabel brązowo-biały 5- niebiesko szary 6- brązowy Dodam, że nie jestem elektrycznym specjalistą, ale może bedzie ktoś umiał mi pomóc, bo zima się zbliża :-) Pozdrawiam, Konrad

Hm, ok, będziemy w kontakcie :-) Dzięki :-)

No właściwie to sam nie wiem, jakie dokładnie mam, bo zmieniając zaciski wziąłem używane tarcze i klocki z 2,5DI, bo były w dobrym stanie. Ale przeglądając katalog intercars lub iparts zauważyłem, że po zaznaczeniu wersji silnika 2,5TDI 150KM wyskakują tarcze zarówno fi280/22 jak i fi288/25, więc już zgłupiałem. Podobnie jest w przypadku wersji silnikowej 1,8T 150KM.

Witam Panowie, Mam pytanie - obecnie mam założone hamulce z przodu od audi a4 b5 2,5TDI 150KM - zaciski ATE. Z tego co się orientuję, do tego silnika podchodzą tarcze wentylowane o średnicy fi280mm, i grubości 22mm (takie pokazuje w katalogu iparts lub intercars). Mam jednak pytanie, czy podejdą też tarcze fi288mm grubość 25mm? Nie za bardzo mam jak zmierzyć szerokość jarzma, bo mechanik jakiś czas temu tak mi koła przykręcił, ze sam nie dam rady odkręcić, a nie za bardzo mam czas jechać do mechaniora i odkręcać koła :-/ Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Chcę zmienić, bo mam krzywą tarczę i mam okazję tanio kupić te większe. Z góry dzięki :-)

Witam panowie, Zauważyłem, że nie działa mi ogrzewanie tylnej szyby. W zeszłym roku było wszystko ok, ale w tym roku w maju miałem wymienianą nagrzewnicę, i może mechanicy coś tam pomieszali... :-( ale po kolei. Przycisk ogrzewania po naciśnięciu nie pozostaje w pozycji wciśniętej tylko wraca z powrotem do pozycji neutralnej. Sprawdziłem oczywiście bezpiecznik (nr 26 - 30A) - jest ok. Podmieniłem nawet sam włącznik, ale jest to samo. Ponadto nie świeci się nawet czerwona diodka podświetlająca ten przycisk. Moje pytanie jest takie, czy problem tkwi w samym włączniku, że nie pozostaje w pozycji wciśniętej??? Chociaż skoro nie działa nawet podświetlanie tego przycisku, to pewnie problem leży gdzieś głębiej. Sama szyba na 100% jest ok, wszystkie linie działały w zeszłą zimę. Z góry dzięki za wszelkie sugestie... K.

Witam, Ma może ktoś do sprzedania przednie tarcze hamulcowe o średnicy 280mm i grubości 25mm (wentylowane) do Audi A4 B5? Mogą być nawet używane, ale w dobrym stanie. Najlepiej w okolicach Wrocławia/Trzebnicy... Z góry dzięki :-) Konrad

Czołem przyjaciele :-) Na początku zaznaczę, że przekopałem już co nieco forum na ten temat, ale chyba nie ogarniam :-) Sprawa wygląda tak - wylał mi prawy tylny amortyzator (miał prawo, bo chyba jest jeszcze fabryczny :-P), dodatkowo od jakiegoś czasu mam w planach wymianę tulei tylnej belki. Wychodzi więc na to, że zrobiłbym generalny remont całego tylnego zawieszenia - tuleje, amorki, sprężyny, odboje, osłony... No i tu pojawia się problem, bo nie za bardzo wiem jak dobrać amortyzatory i sprężyny. Bo tuleje to raczej Lemka. No i żeby nie wyszło zbyt drogo, bo samochód ma już swoje lata, co prawda dbam o niego, ale też nie chcę nie wiadomo ile pakować :-) Chodzi mi o kompromis cena/jakość. Dodam, że mam zawieszenie 1BA (tzw. komfortowe). Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam, Konrad

No właśnie cieknie po skrzyni biegów, też obstawiałem ten króciec od czujnika temperatury, dziś jeszcze się temu przyjrzę. Ale nawet jak zdjąłem plastikowe rurki (między filtrem powietrza a przepustnicą), żebym mógł bardziej głowę wsadzić, poświeciłem latarką - to i tak ciężko stwierdzić skąd to wycieka :-/ A jaka cena takiego króćca? Da radę samemu wymienić? :-)

Witam wszystkich, Sprawa wygląda tak, że od jakiegoś czasu ubywa mi płynu chłodzącego. Dokładniej rzecz ujmując, po nocnym postoju pod autem jest większa lub mniejsza czerwona kropla (mniej więcej wielkości łyżeczki do herbaty, może nawet mniejsza). Zauważyłem, że wilgotno jest na łączeniu głowicy z blokiem, z tyłu silnika (lewy róg). Auto nie dymi na biało, na korku oleju nie ma "majonezu". Może to banalne pytanie, ale czy to jednoznacznie oznacza, że padła uszczelka pod głowicą??? Dodam, że auto trzyma temperaturę 90st, ma wymieniony termostat i ogólnie silnik jest ok (poza lekkim braniem oleju). Aha, jest LPG od 2012 roku. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie, chociaż wyrok chyba zapadł :-/ Konrad

Hmmm, o jakiej gąbce mówisz? Bo z tego co macałem, to wykładzina nie jest mokra. Problemy z ogrzewaniem wyszły w zimie, zdziwiło mnie to, bo rok wcześniej jeszcze wszystko było jak trzeba. Ech, z tymi starymi samochodami... 21 lat auto ma, nie chce rdzewieć, tylko takie głupie awarie wychodzą...

Witam, Mam potrzebę wymiany nagrzewnicy w moim Audi A4 (b5) 1.6 ADP z 1995r (z climatronikiem). Jestem na 100% pewien, że jest do wymiany, ponieważ: - strasznie parują mi szyby w deszczowe dni (nic nie pomaga, tylko ściągaczka do szyb, oczywiście filtr kabinowy nówka); - praktycznie brak ogrzewania; - czuć zapach płynu chłodzącego po ustawieniu temperatury innej niż "Lo"; - ubywa płynu chłodniczego, jeśli ustawiona jest temp. inna niż "Lo"; - tłusty nalot na szybie, wraca po jakimś czasie po wyczyszczeniu szyby. Dodam, że nagrzewnica była czyszczona i odkamieniana, ale nie było w niej strasznego syfu. Stąd moje pytanie, czy jest na forum jakaś osoba, która ma doświadczenie w demontażu deski rozdzielczej w audi i podjęłaby się takiej pracy (cena do uzgodnienia)? Sam boję się za to zabierać, tym bardziej, że nie mam garażu i takie tam... Mieszkam we Wrocławiu. Z góry dziękuję za odzew i pomoc.

Panowie, długo męczyłem się z tym problemem (wymieniłem kilka razy tarcze na nowe), ale w końcu znalazłem rozwiązanie - powodem krzywienia się tarcz okazało się jarzmo! W 1.6 ADP są tarcze 280mm/13mm niewentylowane, w jarzmie zazwyczaj jeden z otworów pod tzw. tulejki pływające wyrabiał się (zwiększała się jego średnica wewnętrzna), przez co cały zacisk z klockami miał pewien luz - co po jakimś czasie kończyło się stopniowym krzywieniem tarcz. Powiecie - super, to teraz wymienię jarzmo (~130zł) i będzie gites? Otóż nie, bo nowych już nie produkują i nie ma (pisałem nawet do audi w niemczech w tej sprawie), a używane są wszystkie w takim samym stanie - co najmniej jeden otwór jest wyrobiony. Także drodzy właściciele audi z 1.6 albo 1.9tdi 90km - pozostaje tylko zmiana hamulców na większe, np. 288mm/25mm... Pozdrawiam. Konrad

Aha, dodam jeszcze, że od jakiegoś czasu przy odpalaniu od razu podchodzi pod 2000obr/min, i po chwili spada do 1100 - 1200. Wcześniej było tak, że pięknie odpalał i od razu obroty na 1200, nic wyżej. Odpięcie akumulatora na noc nic nie dało, no może na dzień było lepiej... Wczoraj odpiąłem nawet kostkę od przepustnicy, żeby wyeliminować linkę i pedał gazu za to wchodzenie na obroty - samochód pięknie chodził, żadnego falowania, tylko takie wkurzające szarpnięcia nawet przy minimalnym dodaniu gazu, ale to może przez to, że mam minimalny luz na prawym przegubie wewnętrznym (albo w mech. różnicowym :-/ ale to mniejsza o to)...

Witam, Nic nowego, temat niby znany, przekopałem już pół internetów w tym temacie, ale może jeszcze ktoś mi pomoże lub też naprowadzi... No więc tak - problem z obrotami wygląda następująco - od jakiegoś czasu przepustnica po przekręceniu zapłonu "piszczy" cały czas - wcześniej było tak, że jak nie była zaadoptowana (czy to VAGiem, czy stacyjką), to piszczała około 30s i przestawała. Adaptacja pomagała na jakiś czas i potem znów to samo - piszczenie. No a od jakiegoś czasu przepustnica piszczy cały czas (nie wiem czy przy pracującym silniku też, bo wtedy trudno to usłyszeć). Oprócz standardowego falowania obrotów (najgorzej zawsze było na nierozgrzanym silniku, jak spadły obroty z tych początkowych 1100RPM na 900). Teraz dodatkowo doszło samoczynne wchodzenie na obroty ~2000RPM, czasem więcej, czasem mniej. Nigdy wcześniej tego nie miałem. Oczywiście przepustnica jest czysta (również pod tym plastikowym dekielkiem - choć są tam trochę wytarte ścieżki). Na kanale 49 Climatronica zawsze pokazywało mi wartość 0, a na 51 - no właśnie. Przed wymianą termostatu zawsze było w okolicach 87-90. Po wymianie termostatu, kiedy wskazówka na liczniku jest na 90st, na kanale 51 praktycznie zawsze pokazuje wartość większą niż 90 (zazwyczaj 95, nawet 100 i ponad!). Termostat jest markowej firmy (teraz nie pamiętam nazwy, ale mój mechanik mówił, że nigdy go nie zawiódł). Wymieniłem nawet korek zbiornika płynu (podobno ma jakieś zaworki, które lubią się psuć). Dodam, że mam też problem z rozszczelnioną nagrzewnicą, ale falowanie było od kiedy tylko kupiłem auto (1,5 roku) i nagrzewnica była jeszcze wtedy ok. Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Aja, spróbuje podmienić inną przepustnicę, bo mam inną używaną, zastanawiam się też nad czujnikiem temp. płynu chłodzącego, ale nie wiem który to i gdzie jest... Zaczynam myśleć o zepchnięciu tego auta z przepaści...