witam, mam podobny problem jak pewnie niektórzy wyżej w moim 1.8 bex, zaczęło się od dźwięków dość głośnego grzechotania i swiszczenia z silnika po zimnym rozruchu, teraz grzechotanie występuje też mniej lub bardziej na ciepłym na jalowymbiegu, dodam że w czasie jazdy nic sie nie dzieje, zbiera się ładnie, nie szarpie nie tłucze nic, troszkę głośniej chodzi silnik, jedyne co zauważyłem, i przy obciążeniu większym przy dużej prędkości włączyła mi się kontrolka ciśnienia oleju i gaśnie dopiero po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu, zapala sie ponownie gdy się auto znów wkręci na duże obroty i prędkość. komputer pokazuje tylko błąd 16727 po 343 camshaft position sensor....dzis wymieniony czujnik ciśnienia oleju i zmierzone ciśnienia-sa w normie, zacząłem od najtańszych spraw...
czyli rozumiem że pompę i smog w misce mogę już odrzucić ? czy niekoniecznie?