Witam
Sytuacja ma się następująco, szukając przyczyny ściągania powróciłem do oryginalnych wahaczy z wymienionymi tulejami. Niestety i to nie przyniosło pożądanego efektu. Wszyscy rozkładali ręce.
Zacząłem przyglądać się podwoziu i zauważyłem, że jeden łącznik stabilizatora mam nowy z serwisu ale jest aluminiowy a drugi jest plastikowy. Po ściągnięciu stabilizatorów wydawały się takie samej długości (różnica może 2 milimetrów). Postanowiłem zamówić 2 nowe łączniki tym razem zamienniki. Niby łączniki nie mają wpływu na ściąganie, ale nie miałem już nic do stracenia.
Co się okazało, po wymianie i ponownym ustawieniu geometrii kół, jak ręką odjął.
Nauczka pilnować i wymieniać elementy zawieszenia zawsze parami, nawet łączniki stabilizatora.
Cała zabawa kosztowała kilka tysięcy w plecy i nerwy, stracony czas gratis.
Pozdrawiam