Skocz do zawartości

longer_xd

Pasjonat
  • Postów

    67
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

14

O longer_xd

Informacje

  • Imię
    Longer
  • Miasto
    Kraków

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    2000
  • Silnik
    1.8 T
  • Kod silnika
    AWT
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Toż to czyta definicja druciarstwa Ktoś ewidentnie nie oparł się pokusie watowania bezpieczników Nie znam się, ale na moje nie widzę sensu dokładania kolejnych przewodów. Książkowo określa się poprawne napięcie ładowania na 13.8 - 14.5 V, więc jeśli Twój pomiar mieści się w zakresie (bez obciążenia, na obrotach jałowych) powinno być w porządku. W przypadku wątpliwości powinieneś najpierw zmierzyć napięcie bezpośrednio na alternatorze i gdy to wygląda źle to tam szukać winy (zużyte szczotki, przytarty wirnik, awaria regulatora napięcia). Dopiero jeśli tam wygląda to okej, a prąd nie dostaje się do akumulatora należałoby sprawdzić przewód, ostatecznie w przypadku uszkodzenia go wymienić niż dokładać drugi.
  2. Nic wiele poza tym, co wrzuciłem w poprzednim poście. Kwestia tego, że ja sam nie babrałem się w tym, tylko temat ogarniał mój znajomy blacharz. Widziałem samochód przed, w trakcie prac i po, ale nie robiłem jakieś szczególnej fotorelacji. Efektu finalnego też nie uwieczniałem, jest tam sporo osłon i w zasadzie nie widzę sensu robienia zdjęć. Elementy dotknięte rudą to były u mnie głównie podłużnice tył i belka tył, czyli miejsca takie, które ciężko było dostrzec przed demontażem całych sanek z zawieszeniem. Do tego błotniki przód i mały purchel przy blendzie klapy bagażnika - klasyka, jak w każdej A4.
  3. Nadciąga sezon zimowy, więc po kompleksowej konserwacji podwozia, pokusiłem się o odświeżenie i drobne zabezpieczenie nadwozia - powłoki lakierniczej. Zastosowałem twardy wosk od ADBL, który i tak już u mnie leżał na półce, więc wkład finansowy zerowy. Wiem, że efekt nie dorówna profesjonalnej powłoce ceramicznej, lub folii ochronnej, ale zawsze jest do dodatkowa powłoka, która zwiększy właściwości hydrofobowe i wspomoże w utrzymaniu nadwozia samochodu w dobrej kondycji. Efekt jaki jest taki jest, ale jakoś z większym spokojem przyjmuję jesienną deszczową słotę i z uśmiechem wyczekuję zimy Dla podglądu wrzucam kilka zdjęć uchwyconych telefonem z naturalnymi barwami, bez przekolorowana czy obróbki: W tym sezonie nie zamierzam już szaleć jeśli chodzi o wydatki na samochód, czy inwestycje. Trochę budżetu pochłonęła solidnie zrobiona konserwacja, ale był to dla mnie priorytet, zachcianki mogą poczekać. Przed zimą planuje wykonać serwis filtrowo olejowy, a po zimie chciałbym odświeżyć wnętrze (pranie tapicerki, detailing plastików). Również zbieram graty na upgrade hamulców - myślę nad 320 z przodu, ale temat też wjedzie po zimie, gdyż obecne tarcze nie są w złej kondycji, a kloców jeszcze trochę zostało.
  4. Sporo czasu minęło, a nie było aktualizacji wątku. Pora nadrobić zaległości Najpierw fotorelacja z przygotowań do sezonu letniego - po odświeżeniu samochodu po zimie. Aktualny setup letni to BBS 18" + Pirelli Powergy 235/40: Lato szybko minęło, Audi cieszyło się z wakacji w Słowackich górach. Rok mija coraz szybciej, pojawiają się już pierwsze oznaki jesieni, a tuż za nią zawita zima. W oczekiwaniu na zimę poczyniłem kilka przygotowań. Kwestia 1: Opony i nowy setup zimowy. Ze starych zrobiły się łyżwy, więc nie czekając rozpocząłem łowy i upolowałem w okolicy całkiem sensowny komplecik Kwestia 2: Konserwacja. Nauczony doświadczeniami z poprzednich samochodów, szybko przekonałem się że "lepiej zapobiegać niż leczyć". Nie jest łatwo znaleźć zdrową budę szukając B7, starałem się w miarę możliwości dobrze badać nadwozie. Tutaj wyglądało to obiecująco, ale postanowiłem zrobić solidną inspekcję nadwozia przed kolejną zimą. Z przodu nazbierało się trochę syfu na ratach i zaczynały się dziać złe rzeczy, z tyłu błotniki wyglądały znacznie lepiej, ale za to w innych mniej dostępnych miejscach wyglądało to bardziej niepokojąco. Padła decyzja o kompletnej rozbiórce tyłu (wydech, sanki z dyfrem, zbiornik paliwa), żeby zrobić z tym porządek raz a dobrze. Jak widać było się czym zająć, choć na szczęście nie było tragedii. Finalnie wszystkie naloty zostały dokładnie oczyszczone, zneutralizowane i zabezpieczone. W dodatku konserwacja została zrobiona kompleksowo - od wózka silnika z przodu, poprzez błotniki, drzwi i progi (wliczając profile zamknięte), cały tył łącznie z wnętrzem klapy bagażnika. Mógłbym zrobić kilka ujęć i pochwalić się świeżą konserwacją, ale chyba każdy wie jak to wygląda. Ja jestem zadowolony z efektu prac, mam nadzieję że ten utrzyma się jak najdłużej i pomoże Audiczce dzielnie znosić kolejne zimy
  5. Jeśli masz chrapkę na dłubanie przy samochodzie i zabawę z diagnostyką to chyba dobrze trafiłeś, 2.0 TDI + DPF w zestawieniu z Mulitronic może zapewnić pewne emocje na tej płaszczyźnie. Oglądałeś kilka B7, sam widzisz, że kupienie sensownej sztuki nie jest prostą sprawą. Czasem lepiej robić mechanikę niż blacharkę, zależy co kto lubi i jak się sprawy potoczą. W każdym razie życzę powodzenia z tematem i niech zapału nie brakuje Trochę mnie zaskoczyłeś z tym zaklejaniem kontrolek - myślałem, że to zamierzchłe czasy Golfa II albo Audi 80, że teraz są już bardziej wyrafinowane praktyki jak modyfikacje w sterownikach i mapach. No cóż, możesz napotkać jeszcze kilka niespodzianek, dlatego podejście z ogarnięciem mechaniki w pierwszej kolejności bardzo propsuję.
  6. Wiesz że zadanie takiego pytania na forum sympatyków marki, to w zasadzie szukanie poparcia za tym, żeby je trzymać A tak poważniej dorzucę coś od siebie jako posiadacza dwóch samochodów, chociaż w zasadzie wszystko co najważniejsze zostało już napisane wyżej przez kolegów. Jeśli tylko czujesz przyjemność z posiadania i jazdy D3 nie mniejszą niż nowym modelem, tak długo jak finanse nie mają dla Ciebie znaczenia możesz zdecydować się trzymać autko. Prawda jest taka, że dwa samochody to dwukrotne wydatki, a samochód będziesz chciał utrzymywać w jak najlepszej kondycji, żeby mógł Cię cieszyć - w przeciwnym wypadku po co trzymać coś, co nie jest dla Ciebie niezbędne i nie dostarcza pozytywnych emocji. Sama generacja D3 jest udana i ma swoich sympatyków, ale nie traktowałbym samochodu tylko i wyłącznie jako inwestycję - prędzej czy później pojawią się inne wydatki niż OC i klasyczny przegląd/serwis, stąd duże znaczenie mają finanse i to co daje Ci więcej radości - sam samochód, czy pieniądze i perspektywa nowych inwestycji.
  7. Pięknie się prezentuje 😊 Sezon letni trwa, będzie coś jeżdżone, czy idzie pod koc? 🙂
  8. Wybacz, że wcześniej nie odpowiedziałem, ale w zasadzie nie ma tu nic odkrywczego do napisania. Twardy wosk brałem od ADBL, bo mam większość kosmetyków od nich i nie chciało mi się szukać innych rozwiązań. Opinie są przyzwoite na jego temat, jest łatwy w aplikacji, daje efekt. Nie chce reklamować, bo sam też nie śledzę kurczowo tematu detailingu, ale do takiego przelecenia karoserii własnoręcznie na szybko mogę polecić. BBS'y 17" zakupione nie specjalnie do tego modelu, lecz trafiły się w zakupionej B7. W mojej opinii wzór łanie pasuje do B5 i fajnie komponuje się z chromem przy szybach oraz lusterkami od S-ki, ale nie da się ukryć że 18" zrobiły by zauważalnie lepszą robotę. Na ten moment zostawiam jak jest i dojeżdżam opony, ale może kiedyś szarpnę się na 18" jak będą w dobrej cenie do wyrwania. Tutaj opony są na dosyć wysokim profilu przez co auto się nieznacznie podniosło, jest więcej komfortu, ale jednak zauważalnym kosztem w prowadzeniu.
  9. Może nie za wiele dzieje się w temacie, ale autko regularnie jeździ, nabija kolejne kilometry i sprawuje się całkiem przyzwoicie. Ostatnio postanowiłem odświeżyć trochę wnętrze, ale nie modami, tylko przepierając leciwą tapicerkę i wykładzinę. Z tematem udało się sprawnie uwinąć w upalny dzień Jest jeszcze kilka pomysłów na drobne prace w tym roku, lecz na szczęście nic nie jest super pilne i do zrobienia na już. Będzie czas i chęci, to coś tam się podłubie Tymczasem wrzucam kilka zdjęć z przebiegu prac, przy czym ostanie jest jest cyknięte już po praniu przy składaniu tapicerki:
  10. Sam dorabiałeś i kodowałeś klucze, czy zlecałeś to komuś? Co do kamerki fajny patent z tym zasilaniem, w zasadzie można podłączyć i zapomnieć o niej. Plus brałeś ze skrzynki bezpieczników?
  11. Chyba najlepszy olej na jakim jeździłem do tej pory w 1.8t. Szkoda, że się tak wysoko ceni - to w zasadzie jedyny minus.
  12. Wstawiasz jakiś poliuretan, czy zostajesz na ori/zamiennikach?
  13. Przełom lutego i marca były wyjątkowo ciepłe w tym roku, udało się co nieco popracować przy autku w ramach przygotowania do sezonu. Przede wszystkim dla zabezpieczenia odświeżonego lakieru wpadł twardy wosk od ADBL. Nie będę w stanie uchwycić uzyskanego efektu aparatem telefonicznym, ale generalnie jestem z niego zadowolony. Na świeżo jak autko było czyste prezentowało się to bardzo zacnie Dodatkowo ostatnio wpadł nowy setup na lato, tym razem postanowiłem zapożyczyć BBSy od B7 i zobaczyć jak będą się prezentować i sprawować w B5 Tym sposobem quattrowóz został przygotowany do sezonu i zaczyna nabijać swoje kilometry w tym roku. Pierwsze trasy już za mną, na ten moment mechanicznie autko ma się dobrze. Nie mniej jednak trochę pracy jest w planach, a co i kiedy będzie realizowane postaram się z czasem dorzucać w wątku.
  14. Bardzo ładnie się fura prezentuje, podoba mi się spasowanie z tymi felgami Wnętrze po zamianach wygląda rasowo, jednak czarna podsufitka robi robotę. Nawet z tymi dekorami nie jest tak źle, ale zawsze można niedużym kosztem folię walnąć
  15. Może B5 nie pójdzie całkiem w odstawkę Co wpadło na daily?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...