Skocz do zawartości

mateuszo

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mateuszo

Informacje

  • Imię
    Mateusz
  • Miasto
    PL

Auto

  • Model
    Audi
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2007
  • Silnik
    2.0 TDI
  • Kod silnika
    BRD
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia mateuszo

0

Reputacja

  1. Problem rozwiązany! Zostawiam dla potomnych. Wpadł do mnie zaufany mechanik który wyłapał usterkę w parę minut Wywaliliśmy wąż który idzie od puchy z filtrem powietrza do turbiny. Obejrzał czy łopatki turbiny pracują przy pracy silnika - okazało się że jest ok. Przy okazji zobaczył dymek o którym pisałem, ale wydobywał się on z chłodnicy spalin(!), a nie z czujnika który pokazałem!!! Po nitce do kłębka złapał za rurę która jest przed EGR, a ta była gorąca mimo, że auto chodziło parę sekund. Poluzowaliśmy ją przed EGR żeby spaliny mogły się wydostać i jak ręka odjął!! Diagnoza to zablokowany zawór EGR - która okazała się trafna po demontażu. Po wymontowaniu okazało się że mam niezwykle szczęście bo po próbie odblokowania ta klapka została mi ręce... Wrzucam fotki jak to wyglądało.
  2. Witam, wracając autostradą moim BRD (ok 110/120km/h na 6 biegu) przy przyspieszaniu załączył mi się tryb awaryjny, auto straciło moc. Zgasiłem i odpaliłem podczas jazdy i wróciło do normy. Przy zejściu z obrotów na ok 2tys i próbie przyśpieszenia auto miało strasznego muła i robiło zasłone dymna z tył aż do pojawienia się ponownie spiralki. Po redukcji przy obrotach ok 3tys objaw ustał i auto przyśpieszało normalnie. Przejechałem tak parę dobrych kilometrów ale objawy zaczęły się pogarszać - raz przyśpieszał, a chwile potem muł. Po zatrzymaniu ruszenie graniczyło z cudem - siwy dym z tył i zero mocy - jedyna opcja było ruszanie na półsprzęgle. Auto wróciło na lawecie. Odpaliłem auto następnego dnia i po paru sekundach zgasło(przed przyjazdem lawety na rozgrzanym silniku odpalał normalnie chodź chodził nierówno i nie wkręcał się na obroty). Wykręciłem i sprawdziłem rury od dolotu, wtyczki i kable od przepustnicy, przepływki i czujnika doładowania, sztanga rusza się prawidłowo, przewody podciśnienia również sprawdzone. Jedna rzecz nie dała mi spokoju. Mianowicie po odpaleniu auta z lewej strony silnika przed turbina - bardziej z dołu - wydobywał się dymek spalin. Doszedłem do zaworu podciśnienia egr. Z pod zaślepki gdzie znajduje się filterek wydobywał się dymek spalin. Wyciągnąłem go i górny (zaznaczony na zdjęciu) króciec puszcza powietrze w jedna i drugą stronę (filterek w środku wygląda jakby był od nowości ). Pytanie - czy tak ma być? Bądź co może być przyczyną wystąpienia owych objawów? Załączam skan błędów. - błąd od świecy żarowej był wcześniej, - przepustnica jest nowa - oryginał VDO - przejechane ma może 4k kilometrów, - błąd od navi, radia i airbag widzę po raz pierwszy(ciekawy tam przebieg pokazało, ale to raczej błąd bo to mam sprawdzony przebieg), - nie mam pojęcia co oznacza pierwszy błąd, - spalanie podczas awarii nie wzrosło - przynajmniej FIS tak pokazywał. Pozdro LOGI-AWARIA-11.07-2.txt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...