Myślałem już o tym ale koszt przeszczepu jest zbyt duży i szkoda moich pieniędzy i czasu. Sprzedam, pocharuje znowu na kolejny i drugi raz nie kupię szrota. Na szczęście mam w rodzinie jeszcze Golfa IV 1.6 który ma nalatane już 300 tysięcy z czego połowa w LPG w razie czego. Teraz dopiero go doceniłem. Bierze może setke albo dwie na tysiąc synyetyka, zawsze odpala, i nawet się to odpycha. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka