Witam, posiadaczem Audi a4 jestem od niedawna i ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony, lecz mam taki problem...
W maju jak zakupiłem samochód zaglądałem pod spód i zauważyłem zielony płyn na kompresorze, pomyślałem, że to może płyn chłodniczy albo olej który został po wymianie kompresora na nowy ( tak mi powiedziano ) . Więc pewnego ładnego dnia postanowiłem wyczyścić kompresor, żeby mieć pewność skąd ten wyciek. Aktualnie po upływie kilku tygodni od wymycia kompresora znów cała sprężarka jest w zielonym płynie.
Dzwoniłem do sprzedawcy i potwierdził, że kompresora nie ruszał jedynie co to dobijał czynnik.
Teraz moje pytanie do was . Czy ktoś miał taki problem ? Podobno ludzie jeżdżą na takim cieknącym kompresorze i nic im się nie dzieje. Lecz ja myślę, że w końcu sprężarka się zatrze, tylko pytanie jak szybko. Wiem, że jest ubytek oleju , pytanie czy ucieka czynnik ? Czy ktoś to sam rozbierał i wymieniał uszczelnienia ? Czy może jakaś firma która to naprawia I czy to w ogóle jest opłacalne ? Szukałem uszczelek w internecie i jest tego niewiele ale też niezbyt drogie. koszt ok 100 zł za komplet uszczelnień. Co wy o tym sądzicie ?