kriistoff

Dzisiaj sie zawziąłem i wydarłem chwasta . Teraz sie bede zastanawiał co z tym fantem zrobic

Pisalem do waskiva ale nie odpisuje mi, bodajże on w ten sposób remont przeprowadzał i chyba 1800 zl zaplacil za tulejowanie 6 garów. Tylko nie wiem jaki efekt tevo i czy auto po dzis dzien jeździ 

2.7 odpada, nie stac mnie na takie zabawy,co do spraw mechanicznych podczas swapu to nie obawiam sie tak bardzo, lecz ingerencji w elektronike. Nie ogarne tego i nie mam kto by mi w tym temacie pomógł. Skoro zatulejuje 3 i 6 i wyrzuce katalizatory to czemu ma peknąć?. Podobno problemem sa katalizatory i to jest Przyczyną peknięć.U mnie biorą  500 za cylinder więc sam blok 3000zl a gwarancji nie ma ze to bedzie banglać.Juz nie mowie o pozostałych kosztach.Powtarzam jeszcze raz to jest naprawa z określonym zasobem pienieżnym.Sory ale jakbym chciał 2.7 Bt to bym to sprzedał jak stoi i kupił a6 z 2.7 bt.Mimo wszystko chcialbym miec pod maską Asn, bo gdyby nie te bloki to silniczek jest naprawde godny polecenia, wiec szukam złotego środka i lekarstwa na bolączke z blokiem

A więc okazało sie ze słupek to zlom nie dosc ze po kolizji to jeszcze trzeci tłok wymyty a jeden i dwa dziwnie mokry. Wyjmuje swoj motor i bede tulejował. Teraz pytanie czy moge na przyklad zatulejowac 3 (uszkodzony) i 6? A reszte zostawic w oryginale. Tylko dwa ostatnie przy katach tam gdzie najbardziej dostają po kulach. 

Koledzy próbuje namierzyc memrane do gruszek, bo moja jedna uszkodzona kleiłem specyfikiem do gumy ale juz klękła. Jutro jade oglądac słupek, niestety juz wyjety z auta, jakies rady na co zwrócić uwage zeby zminimalizowac kupno tego co ja mam 

Yhym czyli bloki te same badziew ameliniowy

Koledzy a motory 3.0 Avk i bbj to te same silniki? Bo ciezko je znaleźć ale czasem sie pojawi, np dzis znalazlem avk. Ogólnie tez cierpią na te przypadłość co asn? 

Przepraszam jesli źle to odebrałeśnic zlego nie miałem na myśli. Wolałbym rowniez kupic motor chociażby goły słupek z głowicami. Na chwile obecną nie posiadam funduszy aby kupic kompletny gotowy do odpału silnik. Póki co autko stoi i czeka na lepsze dni. Mam zastępcze wozidło także audiana moze zaczekać, może pojawi sie coś w rozsądnych pieniądzach na aledrogo

Kolego Mirek wertuje ogloszenia bo jeszcze pokusiłbym sie o wyjecie silnika i podmianke dołu. Wszystko ogarne sam tylko pytanie czy kupie pewny dol silnika?. Bo jak wszystko zmontuje i wał? Blok bedzie tez uwalony. Wtedy to chyba bym go spalił.Zastanawiam sie tez nad tym czy gdyby nawet byl blok dobry i wyrzuciłbym katalizatory to czy jest mozliwość powtórki z rozrywki? Pęknie czy juz bedzie śmigało? 

Kolega wyzej ajk proponował lub chcial sprzedac

A czemu akuratnie z tymi kodami?

Sa jakies trefne 2.7bt z innymi oznaczeniami? ? 

Wszystko cacy tylko narazie musze funduszy dozbierać. A ten 2.7 biturbo to z  a6 c5?. Jak z awaryjnoscią tych jednostek?. Blok żeliwo?. Skoro bi turbo to dwie turbiny? I jak przypasi do gratow z Asn? 

Chyba że masz imadło o nacisku kilku ton i thora co by je swoim młotkiem wybił

Obawiam sie że imadłem nic nie zdziałasza juz napewno nie przy wyprasowaniu starego. 

Jezeli mialoby dojsc do swapa to 2.7 raczej odpada chodz kusi. Duzo pewnie modów i rzeźby z racji ze nie siedzialy w tej budzie oryginalnie.Jak juz to 2.4 tylko podstawowe pytanie czy skrzynia przypasi gbh? I ogolnie jakie niespodzianki czekaly by mnie. Bo  wiązka ,komp, stacyjka do wyjebungu?co z wydechem? 

Co masz konkretnie na myśli Dev? 

Najprawdopodobniej bedzie wymiana silnika. Chodzi mi tez swap po głowie, robil ktos kiedys swapa z 3.0 na 2.4?.Pytam o 2.4 bo w miare tanie te silniki i ponoc dobre. 

Koledzy z wielkim smutkiem stwierdzam że, naprawa się nie powiodła.Blok kaput. Jak dozbieram złotówek i koron sie uspokoi bede coś myslał. Najprawdopodobniej wymiana motoru bo tego mam juz dość. Nie znam nikogo kto by sie zajął lub polecił kogoś sprawdzonego do tulejowania i ewentualnych kosztów. 

U mnie tez przy okazji wymiana kolektora bo w środku mielonka była, wyłamane wszystko.

Wczesniej było troszke lepiej, szczególnie na tym wałku. Dopiero poznaje ten silnik.Jeszcze jakoś jezdziło?, to są jakieś spadki mocy?. Może fazator nie domaga już bo na tym samym odbiega 

A skąd masz pewność ze to akuratnie tył?. 

Szczerze mówiąc to nie wiem, musiałbym zerknąć w texe. Nie sadze zebys to przeciągnął chyba ze masz długą rure i ramie conajmnie 3/4cala.Ja  u siebie dokręcałem na wyczucie. A wyszlo ze piasty krzywe czy jak?. Jaka marka piast? 

Silnik pracuje równo i ładnie takze sam nie wiem czy tak zostawic, checka nie wyrzuca. Ale póki co to tylko pyrkało w garażu i jazdy próbnej nie było 

Wiem że brakuje jestem tego świadom. To moja pierwsza v-ka i do tego nie łatwa w ustawieniu także krótko mówiąc dałem ciała. Błedami oby tylko nie sypało bo nie chce mi się teraz tego poprawiać. 

Blokady pożyczyłem od znajomego, chinczyk..... Walki poblokowane i wał też ale nie mialem klucza zeby przestawic w prawo fazatory po wstępnym naciągnieciu paska 25 nm,szczypcami do segerów nie dało rady i stąd pewnie takie cusik.