kriistoff

Wczoraj wstępnie odpaliłem audi i wydaje się chodzić dobrze, ale troszke mi rozrzad uciekł 093: 7,7,15,4.Będzie to jeździć? 

A co z fazatorami?, moga tak dzwinie strzelac jak nie mają oleju?, szczerze mówiąc to moja pierwsza V-ka którą ustawiałem to wole zapytać czy to norma

Widac na foto kartke z kolejnoscia, była razem z uszczelką. 

Każda jedna dmuchana 10 bar i jazda po kilka razy.Dokrecane z kartki wedlugo kolejności, wszystko książkowo. 

Głowica juz na miejscu. Momenty dokrecania 20 nm, 40 nm, i dwa razy po 90 stopni. Śruby oczywiście nowe. Przy drugiej 90-tce szczerze powiem ze juz sie bałem ciągnąc bo robiły sie gumowate jakieś. Rozrzad też juz na miejscu, wariatory podczas krecenia rozrządem tak dziwnie strzelają to normalne? 

Powiedział tylko że głowica nie była krzywa, ogólnie był zły bo go popedziłem z głowicą bo nie była w pełni gotowa i poniekąd dlatego ją dokanczałem sam bo miala byc na jutro.Ale około 0,01-0,02 krzywizny

Klimy nie rozpinasz tylko chlodnica na doł, węże na tyle elastyczne że się poddadzą 

A czujnik temperatury chłodziwa sprawny? Bo też lubi namieszać 

Bedzie ci potrzebna blokada napinacza dodatkowo. Ogólnie należało by ściągnąć pas przedni chociażby po to aby nie obijać paluchów. A jaki powod wymiany? 

Zawory sam docierałem, wyczyscił je chlop od glowic.Podzwoniłem dzisiaj troszke i na Rzeszowie nie robią ani szczelnośći a tym bardziej tulejowania. W Krośnie sa w stanie sprawdzic szczelność ale co z tego jak tulejowanie 500 zloty od cylindra i nie dają gwarancji że to będzie chodzić.Takze sam juz nie wiem.... Bo wydaje mi sie ze nikt tego nie ogarnie na podkarpaciu.Wiec skladam i sie okaże, a jak dalej bedzie sie lało to wymiana motoru.Głowica oczywiście szczelna. 

Panowie nie kłócie się . No to składamy

To może teraz pytanie z innej beczki, jesli pokrusze katy wstepne te przy głowicach i nic tam nie wstawie to bedzie sypać błedami? Lub burczeć jak stary poldek?

Drugie pytanie to odnosnie rozrzadu, tak sie sklada ze to moja pierwsza v-ka którą bede ustawiał. Moze jakieś wskazówki?. Mam dostęp do manuala w texie, blokady tez są oczywiście. 

To nie brud cały cylinder jest porysowany poniżej jest tego wiecej, coś w przeszlości sie tu działo,na pękniecie to nie wyglada za proste i poniżej też są takie, cos dostało sie pomiędzy tłoka a cylinder

Póki co nie było werdyktu co do głowicy jeszcze. Jutro może bede coś wiecej wiedział a na bloku chodźbym chcial nic nie znalazłem

Sprawdzic ale jak? Wydrzec porozbierać w czesci pierwsze i oddac na próbe szczelności czy szukac czegos niepokojącego?. Dzis bede na warsztacie to zwroce szczególną uwage na strone wydechową cylindra 

tak piasta z łożyskiem z przodu jak i z tyłu.Tak jak pisałem wcześniej pohamuj ręcznym zeby ewentualnie wykluczyć tył,oczywiście bez latania bokiem,pomału zaciągaj z wciśnietym zwalniaczem i bedziesz widział czy tłucze.

A łożysko któreś nie daje o sobie znać?.Nowe nie znaczy dobre,wiem bo przerabiałem podobne tematy.Czasem wystarczy odpowiednio przestawić tarcze względem piasty i jest o wiele lepiej...

A jeśli tarcze bedą miały bicie wtedy pomierzyć same piasty i bedziesz miał odpowiedz mniej wiecej co jest grane

tak jak kolega wyżej pisze zdjąc koła,zegarynka i pomierzyć bicie tarcz.Trzepie kierownicą czy raczej z tyłu?jak z tyłu to pohamuj delikatnie ręcznym i bedziesz miał pewnosć czy tył bije

Kolego a jak to wygląda cenowo na gotowo od cylindra? gdzieś wyczytałem ze około 150 od dziury na gotowo i pytanie kto mi to zrobi na podkarpaciu???.Najlepiej byłoby w tym momencie oddać blok na szczelność tylko gdzie?.Bede ratował ten motor bo z używką może być różnie,swap też nie wchodzi w gre.

A może ktoś posiada sprawny i pewny blok lub dół silnika w rozsądnych pieniądzach??? 

Mowiac o tłumikach przelotowych masz na mysli w puste już puchy po katach wspawać rury? Te wklady tak wyjda lekko po rozcięciu? 

Jestem dobrej mysli i wierze że blok jest cały, troche optymizmu koledzya jak blok dostał to poszukam wtedy sprawnego. Póki co zostawmy go w spokoju. Co z katami? Kruszyc katy wstepne i głowne czy jak to ugryźć, dodam ze w tym momencie fundusze nie pozwalają mi poszaleć zbytnio

Piękna robota ale tu blok pękł pomiedzy cylindrami u mnie jest problem tylko na 3-cim cylindrze wiec nie wiem jak sie odnieść do tego. Mam lupke 60X takze po niedzieli kawalek po kawałku przepatrze góre bloku na 3 garze i zobaczymy czy sie czegos doszukam 

U samej góry mówiąc masz na myśli kolego krawędź łączącą blok z głowicą i uszczelką?.Dodam że poprzedniemu właścicielowi pękł między tuleją a szpilką ale tam ewidentnie było widać i czuć pod palcem pęknięcie,z tym że on dolewał rok płynu i jeździł łudząc sie ze podcieka z instalacji gazowej aż któregoś dnia zaczęło tak gotować chłodziwo i koniec jazdy.Robiony też miał test na obecność CO2 co rownież zlekceważył.