Witam,
odkopię trochę temat ?. A więc stoję przed wymianą pompy paliwa a dokładnie wkładu pompy w moim A4 B6 1.8T AVANT. Występują typowe objawy "buczenie" po przekręceniu zapłonu oraz krótko po odpaleniu (niekiedy) a po wymianie filtra paliwa na MANN'a jest gorzej niż na oryginalnym filtrze Audi z 2003r. Przebieg 216tys a pompa prawdopodobnie jeszcze oryginał. Przechodząc do rzeczy,jak już wiadomo,dostęp do pompy paliwa w kombi nie jest akurat za najlepszy i wymaga trochę czasu aby wszystko zdjąć i później znów zmontować, dodatkowo można sobie narobić jeszcze dodatkowych szkód,typu połamanie zatrzasków bądź plastików przy demontażu itp.. Jak już czytałem,dużo osób tak ma,że po wymianie pompy problem znów powraca po przejechaniu kilkuset tys km a co za tym idzie, kolejny demontaż wszystkich plastików, aby dostać się do pompy... Wpadłem więc na pewien pomysł, aby ułatwić trochę sprawę a mianowicie chciałbym rozwiercić duży otwór właśnie w miejscu gdzie znajduje się pompa (jak na zdjęciu w załączeniu) gdyż i tak przychodzi z góry podłoga i nic nie będzie widać a zawsze jest szybki dostęp do pompy w razie "w" . Pytanie,czy ktoś praktykował już taki sposób? bądź co myślicie o takim rozwiązaniu? Oczywiście klapka by wróciła na swoje miejsce na zasadzie "otwieranej klapki" ?