-
Postów
19 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0O Iptables
Informacje
-
Imię
Grzesiek
-
Miasto
UK
Auto
-
Model
A4 B7
-
Nadwozie
Cabriolet
-
Rok produkcji
2006
-
Silnik
2.0 TDI
-
Kod silnika
BPW
-
Napęd
FWD
-
Skrzynia
Manual
-
Paliwo
ON
Ostatnie wizyty
315 wyświetleń profilu
-
Iptables obserwuje zawartość Syrena alarmu
-
W Audi A4 B7 Cabrio S-line 2.0 TDI z 2006 roku syrena alarmu znajduje się w luku dachowym, po prawej stronie za tapicerką. Należy dach otworzyć do połowy, aby tam się dostać. W załączeniu zdjęcie.
-
Miałem ten sam problem. Przeorałem całą elektronikę, moduł komfortu, przekaźniki pod kierownicą, z boku i pod komputerem, zaworek na filtrze nowy, świece sprawdzone, accu OK, filtry wymienione. Rok orania i nic. Wszystko w Anglii różni mechanicy. Pojechałem do Polski, wrzuta na komputer, pompowtrysk aż krzyczał, że jestem zepsuty. Wymieniony pompowtrysk i samochód działa jak nowy.
-
W Audi A4 B7 Cabrio z 2006 nie ma syreny w bagażniku. Wydaje się, że dźwięk alarmu w cabrio wydobywa się przez otwory prawego tylnego głośnika w kabinie samochodu. Pytanie nadal pozostaje, gdzie znajduje się akumulatorek od alarmu?
-
Akumulator wstawiłem nowy większy, bo było miejsce, w celach rozwojowych, może Arduino jakieś wstawie do auta w celu różnych projektów. Na razie rozwiązuje problem lewego poboru prądu przez Audi. Po odłączeniu kostek licznika pobór spada o 0,22A. Kostki nie widać aby były upalone ani nie były ciepłe. Akku Exide Premium na pokładzie.
-
Dzięki za nakierowanie na wątek z tą syreną. Fakt, śrubokrętem nie zamykałem, ale zazrbojony samochód miałem przy zamkniętych drzwiach a ja w aucie byłem i bezpieczniki doprowadziły mnie do licznika samochodowego. Nie pamiętem już od czego to był bezpiecznik, ale on za wiele rzeczy odpowiadał. W każdym bądź razie audi doi prąd w spoczyku i to ostro. Wiele wątków odnośnie poboru prądu przeczytałem tu, nic mi to nie pomogło. Tutaj ten wątek wydał mi się najbardziej obiecujący, ale od roku brak rozwiązania. Zastanawiałem się nad kamerą termowizyjną, w celu wykrycia jaki element elektroniczny w liczniku się grzeje, może być, że jest uszkodzony. Najgorsze jest to, że licznik też może być OK a pobór może być gdzieś idąc kablami dalej od licznika i tam może coś obciążać. Jednakrze śledenie wiązek jest bardzo ciężkie. A w ogóle odechciewa mi się i wyciągam akku raz na miesiąc na poprawne naładowanie akumulatora. Za dużo i tak już czasu straciłem na rozwiązanie tego śmiesznego już dla mnie problemu. Audi, a akku co miesiąc wymontowywać musze normalnie ROTFL.
-
Wiele osób jeździ po kilkanaście km dziennie. Ja akurat mam do pracy ze 12km. Tylko to nie jest problemem. I tak co tydzień puszczam się na autostrade na godzinną przejażdżke, jak mi się nie chce co miesiąc akumulatora nie wyjmować aby ładowarką doładować. Tylko akumulator jest rozładowywany podczas postoju prądem ~0,5A tu jest problem. Wiec przegrałbyś zakład. Akumulator nie jest na wyrost. Jest największy jaki na wymiar mogłem załadować. Jak słysze, od kogoś, że akumulator ktoś kupił za duży do samochodu, to mi się rzygać chce. Langista nie chce od Ciebie porad. Nie znasz się na ekekryce samochodowej. To zdanie zdyskwalifikowało Cie.
-
No u Ciebie też coś zaczyna się dziać. Powinno być 0,05A w spoczynku. Ja co miesiąc muszę ładowarką doładowywać akku a mam 94Ah duży akku. U Ciebie i tak lepiej, bo u mnie żre 3 razy więcej. Myślę nad jakąś wajchą, przy wychodzeniu z auta wajhą/przełącznikiem odłączać akku I już, bo nie mogę patrzeć jak mój nowy akku jest dojeżdżamy. Kilka dni po pełnym załadowaniu akku ładowarką mam na klemach 11,9V. Gówniane Audi gówniany portal nikt nie wie co w tym gównie jest zepsute. Miałem Volvo żadnych problemów a ten grat :/ złom szwabski ... Ostatnio się zdziwiłem, bo wyjąłem akku a zaczął alarm wyć na całą ulice z głośników auta, gdzie jest ten drugi akumulator od alarmu, ktoś wie? Może on jest przyczyną, jest napewno stary i zżera prąd z głównego accu trzeba by go też wymienić. Linki do schematów na tym portalu też nie działają. Nie wiem co tu dodać, odechciewa mi się tego cabrioleta.
-
Linki z pierwszego postu nie działają.
-
Tak, pisałem wcześniej, że inwigilator pobierał jakieś 0,1 A. Został już zdemontowany, pisałem o tym wcześniej. Nadal pozostaje 0,37 A poboru prądu do zwalczenia, jest to licznik zintegrowany z immobiliserem, który pobiera mi 0,22 A. Alarm w samochodzie jest oryginalny, ciekawe swoją drogą czy alarm też nie jest wbudowany w licznik samochodu żałosne Audi. Aha, no i radio Concert 2 pobiera mi w spoczynku 0,05 A, też nie wiem czy to normalne. Nie będę fotowoltaiki montował, ponieważ mam soft roof Chcę oryginalny pobór prądu przywrócić w moim Audi A4 B7 cabrio czyli 0,05 A =]
-
Pobór prądu przez licznik (0,22 A), może być spowodowany immobiliserem, który jest wbudowany w licznik ? (licznik zintegrowany z immobiliserem -to musiał wymyślić jakiś manager idiota ekonomista, inżynier tak by tego nie zintegrował z własnej inicjatywy). Wymiana licznika na inny jako zwykła podmianka, nic nie da, mówi mój mechanik, poprostu samochodu nie odpalę. Ponoć potrzebny do takiej procedury podmiany licznika jakiś magik od przeprogramowania tego no i do ustawienia przebiegu zgodnie ze starym licznikiem. Wiecie coś na ten temat? Aha podczas sprawdzania alternatora nie odłączałem tej małej wtyczki na nim, to podłączenie do regulatora napięcia?
-
Co znaczy, że tam masz ładowanie pokazane, gdzie?
-
Odłączyłem dziś Little boxa. Jak pobór był dziś 0,38 A tak po odłączeniu jest 0,37 A. Mały zysk 0,01 A. Pamiętam jak gdzieś tydzień temu odłączałem Little boxa, to pobór był 0,49 A i spadał do 0,4 A. Myślę, że firma ubezpieczeniowa kilka dni temu wraz kończącym się ubezpieczeniem zdalnie wyłączyła Little boxa, to dlatego od kilku dni mam zmniejszony pobór prądu i teraz już mam 0,37 A. Dlatego dzisiejsze jego wymontowanie nie zrobiło na mnie zdumienia, jedynie dziś wyjaśnił się spadek prądu, który nastąpił już kilka dni temu z 0,49 A na 0,37 A dziś. Co mam licznik na ebayu zamówić i podmienić i odzyskam swoje 0,22 A? Znowu przebieg kilometrów nie będzie się zgadzał, bo przebieg w liczniku jest zapisany a nie w komputerze o dziwo. Pozatym nie mam pewności 100%, że to wina licznika, bo przewody z licznika mogą wychodzić gdzieś dalej i coś innego może powodować niechciane obciążenie ?
-
Dziś sprawdzałem ten alternator przed i po odłączeniu, pobór prądu przez samochód w spoczynku nadal 0,4 A. Przy odłączonym gorącym przewodzie od alternatora podłączyłem czerwoną końcówkę miernika do plusa alternatora i czarną końcówkę miernika do masy alternatora wykazało 73 kohmy, potem podłączyłem czerwoną końcówkę do obudowy alternatora i czarną końcówkę miernika do plusa alternatora i wykazało 30 kohmy. Podczas pracy alternatora przy maksumalnym obciążeniu (wszystko włączone w samochodzie) alternator podaje 13,9 V. Czy takie rezystancje w alternatorze oznaczają, że jest sprawny? Poprawiłem, oczyściłem, dokręciłem łączenia przewodów czerwonych przy klemie czerwonej. Bez zmian. Jutro jak będzie pogoda wypruwam little boxa tracking. Zobaczymy ile zyskam miliamper.
-
Schowek u pasażera na rękawiczki mam połamany i kabel jest urwany od lampki i krańcówki, ale zaizolowany był dobrze, myślałem, że to to jest przywarte, jednak nie. Radio na stole rozebrałem, poprawiłem podejrzane luty, kondensatory wyglądają OK, jednak nadal ono pobiera 0,05A wyłączone. Audi Concert, czy to normalne? Zapomniałem dokręcić śruby przy kablach które się zbiegają przy plusie akumulatora, może tam jest luz. To jest do sprawdzenia. Wyczytałem gdzieś na angielskim forum, że alternator jak ma spaloną diode, to może kraść z akumulatora prąd. To jest do sprawdzenia, jak będzie pogoda.
-
Ja wróciłem teraz od samochodu i mam tak. Brało dziś 0,38 A o dziwo nie 0,49 A. Poryte to, wiem. Po odłączeniu radia, zmieniarki i modułu bluetooth spadł pobór o 0,05 A do 0,33 A. Samo radio tyle bierze nawet po odłączeniu zmieniarki i bluetootha. Po dalszym odłączeniu climatronica nadal 0,33 A, wiec to nie wina climatronica. Myślę co dalej odłączyć, odłączyłem niebieską kostke od licznika pobór prądu spadł do 0,1 A. Jaja normalnie, spadek o 0,23 A. Czyli dwóch złodziei mam: Radio Audi Concert gołe bez zmieniarki, bluetoota i zestawu głośnomówiącego to pobór 0,05 A. Licznik (niebieska kostka) to pobór 0,22 A. No i pojutrze odłącze Little boxa od ubezpieczyciela i chyba będą wszycy złodzieje (mówiąc złodzieje na forum, to nie jest mowa nienawiści, nie zbanują mnie?). Tylko teraz co z tym fantem zrobić, licznik na bank źle się zachowuje, widać był rozbierany naklejki były rozcięte i ktoś coś lekko lutował jakby luty poprawiał, co może być uszkodzone w tym liczniku? Małe kostki do wskaźników temp. i paliwa docisnąłem, bez rezultatu, nic tam nadpalonego też nie widać. Aha z tylu za licznikiem są dwa punkty ze przewodami i śrubą masową dokręciłem minimalnie, ale też to nic nie pomogło. Gdzie są jeszcze jakieś punkty zbiorcze plusowe i minusowe, może styku nie ma i coś gdzieś się grzeje i zżera parę watów. Qrła normalnie jak w NASA w Apollo 11, każdego wata liczymy ?