A5Radek

Nie wiem czy to zależy od wersji ale u mnie automat sam włącza hamulec jeśli wyczuje, że samochód stoi na krzywej powierzchni - warto sprawdzić.

Nie ma jak białe A5 Super. Bardzo dobrze pasują felgi, jaki to rozmiar 20" czy 19"?

No pewnie, że przydałoby się więcej a jeszcze lepiej gdyby był elektryczny, ale na razie musi wystarczyć Poza tym - po gwarancji być może da się coś z tym zrobić...

Hej, dzięki. Zdjęć pewnie jeszcze trochę dorobię. A jeśli chodzi o s-line to długa historia. Z jednej strony jest tańszy od wersji sport więc jest pakowany do większości konfigów. Z drugiej strony sport ma jeszcze jakieś drobiazgi, które są dublowane w pakietach. W końcu wybrałem sport, bo podobał mi się przedni zderzak przypominający a5 b8.5. Z tyłu to co innego ale nie można mieć wszystkiego.

Witajcie, przedstawiam swoją A5-tkę w wersji Sportback z silnikiem 2.0@150PS zwaną też 35TFSI. Wersja entry level - Sport plus kilka dodatków typu czujniki parkowania, kamera, b&o. Jak dla mnie bomba. W przyszłości pewnie pomyślę nad zmianą felg letnich. Podczas odbioru, jeszcze w maju: Pamiątka z salonu: W między czasie miałem okazję zrobić już kilka zdjęć w ciekawym otoczeniu :)

Jeździłem trochę z wyłączonym Start Stop i faktycznie lekkie drgania występują ale tylko czasem i gdyby nie ten wątek to nie zwróciłbym nawet uwagi. Trzymam kciuki za Twoją walkę, nigdy nie wiadomo skąd ten problem, może się nasili a może rozwiązanie jest w miarę proste.

Czy sprawa dotyczy drgań podczas zatrzymywania (D2 > D1 tak jakby chciał zgasnąć silnik?) czy też ogólnie nierównomiernej siły podczas lekkiego hamowania? Jeździłem do tej pory z włączonym Start-stop więc nie zauważyłem pierwszego lub przyzwyczaiłem się za bardzo do drgań S.S. W drugim przypadku jest to faktycznie trochę wyczuwalne ale wynikać może z rekuperacji oraz połączenia silnia z kołami podczas lekkiego hamowania?

U mnie tak samo. W takich sytuacjach wariuje pasek rekuperacji energii (spalanie poniżej zera na zielono) - więc obstawiam, że to naprzemiennie włącza się sprzęgło alternatora ładującego akumulator - tzw miękka hybryda. Efekt uboczny postępu a najwyraźniej VAG dopiero uczy się tego.

W mojej instrukcji znalazłem punkt na ten temat - do 1000 km spokojnie, 1000-1500 stopniowo zwiększać maksymalne obroty. Już nie pamiętam strony ale gdzieś w pierwszej połowie bo dalej jeszcze nie dotarłem. Swoją drogą sporo ciekawostek można się dowiedzieć

Gratuluję zacnej konfiguracji. Również wg mojej oceny sportback ma ładniejszą linię nadwozia (a właściwie to najładniejszą ). Czy słyszałeś może jakieś opinie o serwisie w Powsinie? Zastanawiam się nad nimi w kwestii przeglądów swojego auta (mam najbliżej), ew Sekundowa lub Serwis Audi Zasada na Grochowskiej. Z tego co przeczytałem w Twoim wątku dot skrzyni Stronic - Wolicę raczej odradzasz? I jeszcze pytanie w sprawie folii ochronnej nadwozia - faktycznie był taki problem z lakierem a4, że się na to zdecydowałeś? Ja w sowim nakleiłem folię w miejscu nieistniejących chlapaczy bo w poprzednim aucie tam lakier dostał ?

Z tego co wiem ten silnik mają tylko na Połczyńskiej w A4 Avant. Nie pamiętam żeby miał takie objawy. Trzymam kciuki za załatwienie tej sprawy bo już kilka osób o tym pisało. Ja na razie jeżdżę na włączonym Start-Stop... i tu ciekawostka - w trakcie postoju w korku kamera wyczuwa kiedy rusza pojazd przez samochodem i włącza silnik. Na początku myślałem że to przypadek ale jednak nie. Swoją drogą Tiguan i XC60 vs A4 to trochę inny segment? Jakby Q5? I jeszcze pytanie dodatkowe, bo nie wiem gdzie je zadać - jak używacie liczników komputera? Długodystansowy chciałbym na razie pozostawić w spokoju ale krótkodystansowy zachowuje się bardzo dziwnie - wg instrukcji powinien się kasować po 2h bezczynności ale ostatnio po kilku godzinach przerwy pozostało 25km mimo że przejechałem 70 przed zatrzymaniem. Nie wiem jak to wytłumaczyć... Poza tym, za mną drugie tankowanie, średnia z 609 km to 7.1 - głównie spokojna trasa.

Z tego co zauważyłem w takich sytuacjach działa układ rekuperacji energii lub można to nazwać miękką hybrydą - w trakcie hamowania odzyskiwana jest energia - na ekonomizerze słupek leci poniżej zera na zielono. Być może w TDI (ze względu na niższe spalanie tego nie stosują). Innych "anomalii" nie zauważyłem.

Być może ten efekt się jeszcze poprawi a jeśli nie to zawsze zostaje ASO. Nie sądzę, żeby to była wina rodzaju fotela a już na pewno nie tapicerki. Co do opon to może być przypadek. Ostatnio widziałem nowe Audi z 18" oponami Hankook i po przeczytaniu tego wątku byłem prawie ich pewny w moim, stąd zdziwienie. Spalanie na postoju w litrach na 100km to matematycznie nieskończoność i nic tu nie ugramy, natomiast nie powinien mieć bardzo dużego wpływu na wynik średni ale to zależy od algorytmu, dystansu itp.

To zupełnie naturalne bo to wskazanie zużycia litrów / km. Samochód nie pokonuje odległości a spala jednak minimalnie paliwo więc zużycie chwilowe /100km faktycznie wynosi maks. Nawiązując do wątku - odebrałem wczoraj auto z tym silnikiem. Za wcześnie żeby ocenić osiągi bo jechałem głównie trasę i to ostrożnie. Spalanie w mieście wynosiło ok 10l, w trasie wg komputera 5.9. Przy normalnej jeździe mam wrażenie że niestety nie będzie tak dobrze ale czas pokaże. Z innych uwag - silnik pracuje bardzo cicho na jałowym - np podczas cofania ledwo go słychać, ale za to delikatnie drga na postoju i to czuć w kabinie. Z innych ciekawostek - dwie końcówki wydechu (jak już raportowali wcześniej koledzy - ale w A5 to było do potwierdzenia). Na kołach 18" samochód wyjechał na Continentalach Sport Contact - miło.

Super wynik. Też jestem ciekaw skąd taka różnica. Czy to kwestia opon, stylu jazdy czy może techniki dotarcia?

Miałem okazję dziś jeździć A4 (avant) z tym silnikiem. Przyzwyczajony do diesla w manualu miałem wrażenie, że skrzynia trzyma trochę zbyt wysokie obroty jak na warunki jazdy. Natomiast po wciśnięciu kick down naprawdę długo się zastanawiał - myślę że to kwestie przyzwyczajenia oraz trybów D/S. Dynamika wydaje się być ok jak na taką moc. Spalanie podczas jazdy testowej ok 8km w Warszawie wyszło w granicach 9L, przy czym było w tym trochę trasy i trochę jazdy po bocznych drogach. Bez korków itp.

Poczekam na relacje z praktyki, chociaż pewnie mało kto zaryzykuje utratę gwarancji? Podoba mi się opcja "Pop & Bang Crackle map"

Dzięki za porcję wiedzy i opinię. W takim razie żeby podsumować stan mojej wiedzy (może innym początkującym się przyda więc skorygujcie jeśli coś pomylę) - zakładając że lakier jest w dobrym stanie (umyty, wyczyszczony z drobinek) - detailer służy do ostatecznego czyszczenia i nabłyszczania ale nie chroni lakieru. Do ochrony służą woski lub powłoki ceramiczne. Z tego co rozumiem ochrona ceramiczna jest najtrwalsza bo chroni też od drobnych zarysowań i trzyma się średnio 1-2 lata? Woski występują w formie sprayu, płynu lub stałej i poza trudnością nakładania domyślam się, że różnią się trwałością? Z opisu jednego z podanych przez Ciebie wosków wynika, że może chronić lakier do 12 miesięcy, natomiast wspomniany przeze mnie hybrid ceramic wax podobno wytrzymuje 3-5 myć (2 miesiące max?) przy czym pewnie jest łatwiejszy w zastosowaniu, chociaż... z tego wynika że twardy wosk niekoniecznie jest tak trudny w aplikacji jak sądziłem (polerowanie polerką?) w takim razie rozważę jeszcze tą opcję, chociaż na początek może wystarczy coś psikanego. Zakładam, że walczę głównie o łatwość mycia (efekt hydrofobowy) bo na białym lakierze chyba tak bardzo mikro-rysek nie widać, a na słońcu raczej nie wyblaknie (auto garażowane). Lepszą ochronę na dłużej dałaby pewnie powłoka ceramiczna ale nie jestem przekonany czy faktycznie jest to tak skuteczne (ochrona przed obiciami drzwi na parkingach?).

Pytanie do bardziej doświadczonych Kolegów: mam w planach odnowienie lakieru 2-3 starszych aut oraz zadbanie o lakier nowego. Już prawie zamówiłem zestaw Mag Paint Restoration Kit, w skład którego wchodzą: szampon, glinka, quick detailer, ultimate compaund, wosk w płynie oraz aplikatory itp. Jednak zastanawiam się czy zamiast tego nie zakupić osobno Ultimate Compaund do odświeżenia lakierów oraz Hybrid Ceramix Wax do ochrony nowego / odświeżonych?

Ale kolekcja! Szacunek i gratulacje. Skoro tak doświadczony kierowca mówi, że silnik jest ok, to już mogę spać spokojnie :] W końcu było do czego porównać.

Dzięki za opinię. Chętnie poczytam więcej wrażeń z jazd, bo na razie nie znalazłem innych testów tej wersji silnika. Nawiązując do ciekawego offtopu dotyczącego wnętrza generacji b9 - uważam, że jest to najciekawsze stylistycznie i ergonomiczne wnętrze, wszystko jest w miarę dostępne i poukładane. Zastąpienie większości przycisków ekranami uważam osobiście za błąd. Natomiast wszystko wskazuje, że tego właśnie oczekują klienci albo wymusza konkurencja. Ja jestem zadowolony bo dzięki tym zmianom w bazowej wersji otrzymam dopracowane zagary analogowe :]

Czy można coś więcej o silniku? Wrażeniach z jazdy, spalania? Zamówiłem podobne auto trochę w ciemno, jeździłem 1.4 150ps oraz 2.0 190ps i miałem cichą nadzieję, że ten nie będzie gorszy od 1.4

Gratuluje szybkiego odbioru. Ja czekam dopiero na produkcję. Czekam na pierwsze recenzje aut z tym silnikiem. Czy ktoś z Was miał okazję już go testować? Mam lekkie obawy - natknąłem się na opinie, że w samochodach ze zmianami po wprowadzeniu norm WLTP, silniki bywają przymulone ? Trzymam kciuki, że będzie OK!