Witam koledzy i koleżanki.
Powodem mojej wizyty na forum jest przepalany olej w mojej Audi. Pomyślałem , że to uszczelniacze zaworowe są do wymiany. Postanowiłem poszukać warsztatu, który wymieni mi je bez zdejmowania głowicy. Zaufany warsztat odradził mi wymianę uszczelniaczy informując, że to na 99% w tych silnikach pierścienie. Czy to prawda? Auto ma przejechane 320 tyś w tym na gazie od 5lat (150tyś.) I teraz jest problem ponieważ nie wiem co zrobić, Używane silniki ALZ kosztują w granicach 2000-3000zł nie wiadomo w jakim stanie. naprawa samego dołu 3000zł. Może się okazać, przy okazji remontu, że do wymiany szykuje się sprzęgło i uszczelniacze. Wartość naprawy wtedy przekracza wartość samochodu. Pomyślałem o silniku z innego modelu bazy VW tylko tam są silniki poprzeczne a u mnie wzdłużny. Proszę o pomoc jeżeli ktoś posiada wiedzę czy jakbym zostawił swoją głowicę "do remontu" i swój osprzęt a wziął sam supek z innego oznaczenia silnika 1.6 (jakiegoś mniej awaryjnego pod względem picia oleju) to czy to się uda?
Z góry dziękuję za wyrozumiałość i odpowiedź.