Auditak

Odpowiadając na Twoje pytania : -Przy odkręceniu korka zbiorniczka płynu chłodniczego slychać syknięcie i nagły wzrost płynu występuje. -korek spustu dokręcony -temperatura na wskażniku to 90 stopni -przy rozgrzanym silniku z nawiewów leci ciepłe powietrze. -był wymieniany rozrząd i termostat rok temu, ale wycieki pojawiły się trochę póżniej od wymiany -Oba weże gorące od nagrzewnicy

Zagadał na plaku i odpalił lecz po wymianie krócca wody problem nie zniknął. Nadal jest wyciek w tylniej cześci tak jak na zdjęciach powyźej. Czy macie jakieś inne pomysły skąd może pochodzić wyciek?

Muszę sprawdzić. Powinna wydawać charakterystyczny dzwięk przy włączeniu zapłonu?

Probowalem krecic wielokrotnie i zero reakcji. Czy są jakies sposoby na odpowietrzenie ukladu?

Tak, wszystkie wtyczki podpiete i brak bledów na liczniku.

Udalo mi się wymienic króciec wody i teraz po zlożeniu wszystkiego auto nie odpala. Miałem wyciągnietą vacum pompe i zdjete z niej weżyki. Choć wszystko zlożylem jak nalezy z powrotem. Gdzie szukac przyczyny? Czy ta pompa mogla sie zapowietrzyc?

Czyli w krórym miejscu jest to mniej więcej zlokalizowane?

Czy miałbyś jakieś wskazówki jak dostać się do tego krócca i go wymienić?

Witam. Posiadam Audi A4 B7 1.9 TDI 116KM. Od dłuższego czasu występuje znaczący wyciek płynu chłodniczego około 0,5 - 1 l co parę dni. Po oględzinach auta u znajomego mechanika stwierdził on, że wyciek jest z okolic nagrzewnicy z tylnej części komory silnika. Zrobiłem dwa zdjęcia spodu auta, gdzie widać jak zbiera się woda. Dodam jeszcze, że słychać jakby,, przelewanie się wody,, szczególnie przy skręcaniu. Czy ktoś z was miał taki przypadek i mógłby coś podpowiedzieć. Skąd możliwy jest wyciek i jak dostać się do nagrzewnicy? Załączam zdjęcia z widocznym wyciekiem. Woda spływa z góry i gromadzi się w tym miejscu.

Messenger_creation_809ac069-c320-4013-a646-3344d2e02c8b.mp4 Witam. Mam okazję kupić w fajnej cenie Audi A4 z silnikiem 2.0 Tdi 150 KM z przebiegiem 208 tys km. Rozrząd był wymieniany 70 tys km temu. Sam silnik pracuje równo ale z przodu mniej więcej z okolic paska klinowego, słuchać dziwny dźwięk jakby szorowanie i szum . Dołączam filmik z pracą silnika. Czy ktoś z was znający specyfikę tego silnika jest w stanie powiedz coś więcej o pracy tego silnika i ewentualnie jakiś nieprawidlowosciach?

Tak na obu paliwach

Witam posiadam Audi A4 b7 1.8 t benzyna/gaz. Rok produkcji auta to 2005 r, przebieg 380 tys z czego 110 tys na gazie. Auto pod koniec roku przeszła kapitalny remont tj. Regeneracja głowicy, nowe zawory, popychacze, uszczelniacze. Przed remontem silnik nierówno pracował, świece zalane olejem, mechanik stwierdził słabe cisnienie na cylindrach i zalecił opisy wyżej remont. Po remoncie wszystko było w najlepszym porzadku, silnik pracował równo. Zrobiłem kilka tysięcy kilometrów i zauważyłem coraz gorszą, nierówna pracę silnika, oraz problemy z odpalaniem. Obecnie auto chodzi tragicznie, mam problem z odpaleniem, muszę kręcić po parę razy, oraz mam wrażenie, że nie pracują wszystkie cylindry ( silnik pracuje jak traktor). Dodatkowo duży brak mocy i jakby dławienie się silnika na niższych obrotach. Obecnie jestem 1500 km od domu i nie bardzo mam mozliwosc podjechania do mechanika. Check engine pali się na stałe także miga często. Co jestem w stanie sprawdzić, zrobić sam bez mechanika i podłączenia pod kompa? Czy macie jakieś pomysły co mogło się wydarzyć? W załączniku, krótki filmik przedstawiający pracę silnika. VID_20220212_160642.mp4

Cześć Jak w tytule, problem polega na tym, że z nawiewów leci tylko zimne powietrzne, niezależnie od ustawien klimatronika. Dodam, że auto jest po remoncie silnika tzn. Remont głowicy, nowe zawory, uszczelnaicze itd. Zapewne wiele elementów silnika była zdemontowanych na czas remontu. Mechanik wspomniał także że zalał układ nowym płynem chłodniczym. Gdzie w tej sytuacji szukać problemu? Samochod- Audi A4 b7 1.8 t. 2005 r

Witam. Tak jak w tytule problem dotyczy ubywającego płynu wspomagania. Parę dni temu oddałem auto do mechanika na wymianę kompletnego rozrządu oraz paska klinowego i napinacza alternatora. Gdy odbierałem samochód, mechanik kazał dolac płynu do wspomagania, był bardzo niski poziom, słychac było głośne buczenie podczas próby skrętu. Byłem trochę zaskoczony bo wcześniej nigdy nie dolewałem płynu, nie było wycieków. Po dolaniu i przejechaniu kilku kilometrów, znów spadł poziom płynu, wspomaganie zaczęło hałasować. Płyn w zbiorniczku jakby się gotował, były bombelki. I tak teraz co po przejechaniu od 50 do 200 km muszę płyn dolewać. Po otwarciu maski, nie dostrzegam zadnych wyciekow, problem z tym, że obecnie jestem setki kilometrow poza domem i nie mam możliwości wjechania na kanał, oraz nie mam mozliwosci podjechania do tego mechanika co ten rozrząd wymianial. - czy możliwe, że mechanik przyczynił się do tej usterki, nie podłączył czegoś? Jakby nie patrzeć musiał zdjąć pas przedni by dostać się do rozrządu. - skąd może pochodzic wyciek i co mogę zrobić, posiadając tylko podstawowe narzędzia i brak możliwości sprawdzenia wycieku na kanale od spodu?