Cześć.
Łukasz_mk2, bardzo dziękuję za chęć pomocy i zainteresowanie tematem.
Nie zobaczyłem posta na czas. Ale i tak bym nie podjechał bo nie sprawdzilibyśmy poboru przy prądzie zwarciowym. Szkoda ryzykować.
Tak "a priori' pisząc o napięciu w układzie w czasie uśpienia/spoczynku bez zamontowanych odbiorników w domyśle jest ze po ich zamontowaniu popłynie prąd. Ale będę dokładniejszy.
Parametry w czasie od załączenia klemy bez odbiorników:
1. Pierwsze 20 sekund: 0,75 A
2. Od 20 do 60 sekundy 0.10 A
3. Następnie przez 5 min 0,03 A dłużej nie sprawdzałem.
Ale wsiadam do auta, zdejmuje osłony świateł oświetlenia wnętrza. i mierze napięcie.
pierwsze sekundy, po minucie po kilkunastu minutach. Dodam ze zablokowany zamek drzwi i auto zatknięte centralką. No i napięcie cały czas to samo. 12,72 V.
No i żeby nie było zmierzyłem pobór prądu. 16.9 A !
Dla tego układu to prąd zwarciowy. Nawet jeśli byłyby tam diody to na pewno jest prąd większy niż wzbudzenia elementów
Dlatego napisałem że nie zmierzylibyśmy poboru przy tym obciążeniu bo po 1 sekundzie przewody miernika były gorące.
Zauważyłem na szybie ślad po montażu kamery. Więc jest prawdopodobne że ktoś coś pokiełbasił.
Miał ktoś kiedyś taki problem? Może dysponujecie jakimiś układami elektryki do tego modelu. Opisami kostek chociaż. Sposobami jak szukać usterki.