Witam, jakoś w połowie czerwca podczas jazdy wyskoczyła mi kontrolka o niskim ciśnieniu oleju, auto zostało postawione. Po sprawdzeniu ciśnienia okazało się, że jest bardzo niskie, nie chce teraz wymyślać ile było, ale na pewno 0.8 bara na rozgrzanym silniku, bo załączeniu się wentylatora, na wolnych obrotach, na wyższych obrotach ciśnienie również było stanowczo za nisko, ale nie pamiętam teraz dokładnych pomiarów. Od razu auto w górę i sprawdzamy. Smok był dość zapchany, ale to niestety nie poprawiło ciśnienia, więc znowu musiałem zdejmować miskę. Wymieniłem dla spokojności pompę oleju na nową, firmy Pierburg, niestety ciśnienie nie podskoczyło tylko do 0.85 bara. Panewki, wałki i reszta w dobrym stanie. Od razu wymieniłem też napinacz łańcucha z łańcuchem oraz uszczelkami, cały zestaw z Firmy Febi, ponieważ miałem już zakupione części, a problem z ciśnieniem pojawił się tuż przed wymianą zestawu. Nie mam pojęcia co mogę jeszcze zrobić, aby poprawić ciśnienie? czy ktoś z was ma jakiś pomysł? :/