Tak jak mówiłeś, kolego, turbina popękana, luźny wg i luzy w obydwu osiach. Suszarka zregenerowana, zgodnie z zaleceniami 1000km docierania na spokojnie. I teraz tak: doładowanie 0,3-0,4 bara i wskazania przepływki na poziomie 90-100 g/s. Trafiłem na informację, że walnięty MAFS może obcinać doładowanie, jego wskazania ewidentnie są za niskie. I tu pytanie, czy na przepływkę może oddziaływać jakiś inny element (szczelność sprawdzona)? Wolałbym mieć pewność zanim kupię nowy, bo to jednak 4 stówki. Przepływomierz bosch z 2016 roku, nie wiem jak sprawdzić czy oryginał, profilaktycznie też wymoczona w alkoholu izopropylowym.