Pojechalem jeszcze raz do kolegi z tym vcds ale nie dawalo sie dalej.
Natomiast, grzebiemy, szukamy i wpadlem na pomysl zeby odpiac ten czujnik co w zalaczniku.
Odpielismy go i cisnienie pokazywalo rowne 3hpa na biegu jalowym na rozgrzanym silniku, podczas dodawania gazu roslo rownomierni bez jakichs przeskokow znacznych.
Po ponownym podpieciu cisnienie znowu wrocilo na -6 hpa, pojzedzilem chwile bez podlaczanego czujnika i masa zmierzona rosla o jakies 0.03 ale doszla do ok 25.20g i dalej nie wzrastala ( przejechalem maly dystans, moze dlatego).
Wczesniej podczas postoju masa zmierzona spadala znacznie i to o jakies 0,30g/s, teraz bez podpietego czujnika spadala stopniowo o 0.03g/s wiec wszystko wskauje ze
uszkodzony/zacina sie czujnik temp spalin , mimo ze na vag dpf temp pokazuje normalna tak na vcds podczas wolnych obrotow i dodawania gazu stala na 109 C, momentami wzrosla do 112 i to wszystko.
Edit: Odpialem drugi czujnik temp spalin , ten odpowiedzialny za temp wlotowa do dpf, po jego odpieciu cisnienie bylo rowne 2hpa (silnik odpalony,wolne obroty) z tym ze na vag dpf pokazywala jakby wypalanie dpf ale pewnie przez to ze na aplikacji wtedy temp wlotowa osiaga 1000 C, nie wiem czy mam wymienic dwa czujniki , czy tylko jeden, a moze to nie to ?