Skocz do zawartości

FabianB

Pasjonat
  • Postów

    274
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

Informacje

  • Imię
    Fabian
  • Miasto
    Małopolskie

Auto

  • Model
    A4 B7
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    2005
  • Silnik
    1.8 T
  • Kod silnika
    BFB
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Wziąłem Sachs znalazłem dobrą cenę troszkę tańsze od Blistein a nie wiele drożej jak TRW to dopłaciłem Natomiast taką dali instrukcje z obrazkami o co chodzi z tymi obrazkami od 3 i jakiś olej? Przecież one są gotowe zalane do montażu?
  2. Co sądzicie o MEYLE/Optimal/TRW z tych 3 troszkę tańsze bo widzę drogi interes 500zł nie moje, a potrzebuje zwykły goły bo osłony mam dobre Chyba że ktoś ma jakieś dobre źródło z dobrymi cenami
  3. Jakie amortyzatory tył polecacie? Sachs czy KYB? I jakie amorki będą do mojego zawieszenia pasować WAUZZZ8EX5A578946
  4. Już ogarnięte jeszcze jakbym cię mógł zapytać o numery amortyzatorów tylnych też je wymienię bo zauważyłem że już się wylewają i słabo odbijają..
  5. WAUZZZ8EX5A578946 I tak żebyście mnie źle nie zrozumieli koszt to jest 1500 zł wraz ze 2 nowymi sprężynami, gumy + robota.. Natomiast jak bym zainwestował w dobry ściągacz sprężyn np. taki talerzowy nie dało by radę zrobić bez żadnego demontażu zawieszenia podejdzie tam? Może i samemu pod wiatą bym ogarnął (kanału nie mam). Jeśli nie trzeba rozpinać zawieszenia i opuszczać wózek. Później ustawiać geometrie, zbieżność i tak dalej - to wtedy już wole oddać jak mam sam z tym walczyć. Ale tu mam film z B8 jak gość robi bez rozpinania czegokolwiek - takie coś to tak. Na to bym poszedł bo dobry ściągacz kupić wyjdzie mnie i tak taniej z częściami jak oni sobie policzą. Natomiast amory na przeglądzie miały jakieś 50/60% może od razu bym nowe zarzucił tylko jaka firma?..
  6. Witam, jak w temacie trzaskało mi coś na dołach okazało się że pękła u góry sprężyna i wpadła tak, że się obijała tam skąd te dźwięki były. Oderwało 1,5 zwoja wyciągnąłem i jest cisza. Siedzą sprężyny na swoim miejscu sprawdzone lecz z drugiej strony też kawałek uszczerbany u góry i od dołu jakieś parę cm oderwane. Generalnie w połowie nie są złamane tylko krańce się połamały już.. Można tak jeździć czy robić to? Bo trochę z tym zabawy jest słyszałem, a samemu nie mam warunków i koszta jakieś 1,5tys na warsztacie jak pytałem już. Co myślicie? Auto siedzi równo nie widać na oko różnicy żadnej, ani innych niepokojących rzeczy. Generalnie nie wiedział bym o tym dopóki nie te dźwięki się pojawiły z jednej strony na dołach jak pękło. Tym bardziej że to u góry się stało i nie widać tego od razu na 1 rzut oka. Miał ktoś tak i jeździł - temat pewnie znany i przerabiany hmm? Pozdrawiam
  7. Witam jak na zdjęciu w podszyciu tapicerki od strony wewnętrznej klapy są takie 2 małe odbojniki. Jak się to natomiast reguluje, żeby ta klapa tak nie dobijała? Te wypustki nacięte są na śrubokręt krzyżak, ale kręcę tym w lewo czy prawo i różnicy nie widzę może mam to popsute już? Jak to wciskam opór podobny jest na jednym i drugim odbojniku..
  8. Daj znać jak w praktyce, temat zostanie dla potomnych
  9. Czekam na informacje zwrotną. Ale fakt pięknie leżą i są dopasowane co widać na zdjęciu
  10. Witajcie jak się ustawiało na wyświetlaczu fis datownik wyświetlanie godziny dnia miesiąca i roku? Obecnie pokazuje mi tylko samą godzinę. Wiem że robiło się to z panelu przycisków manualnych podpowie ktoś?
  11. A olej liqui moly 5W40 jeździł ktoś na nim?
  12. Cześć szukam tych wkrętów do tej pokrywki jeden mi gdzieś wypadł i mam 2 idzie to dokupić? Jaki numer katalogowy ma ten wkręt orientuje się ktoś?
  13. Hej jednorazowo miałem już w tym sezonie taki numer że klima tak jakby przestała działać dając na 16/LO - AUTO w klimatroniku itp. dmuchało mocniej wentylatory ale tylko zwykłym nawiewem. Klikałem w czasie jazdy Off/Econom ale to nic nie pomogło próbując ją Off/On. Wróciłem do domu zauważyłem że spod silnika wylało się bardzo dużo wody, kapało prawie ciurkiem jakiś czas, po ponownej jeździe wróciło wszystko do normy i mrozi jak należy, zeszły rok i 2 poprzednie też bez problemów. Klimę używam cały rok, nie wyłączam ją w zimie, auto używam codziennie. Układ jest na pewno szczelny był sprawdzany. Co to mogło być jakiś czujnik nie zadziałał? Jeżdżę do tej pory już około 1,5tyg i nie ma problemu. Spotkał się ktoś z tym? Jak mi raz padł 4 lata temu czujnik klimy, to świeciła się ciągle dioda Econom i nie szło jej załączyć z powrotem klimatyzacji lecz tutaj nic takiego nie było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...