Skocz do zawartości

osski2000

Pasjonat
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez osski2000

  1. Właśnie nie chciałbym bardzo tego robić bo przyznam szczerze nie mam za dużego doświadczenia w takich remontach.
  2. Dlatego wziałem sie za to sam bo mam juz dosyc mechaników takich
  3. Dół mam jeszcze nie złożony takze nic straconego. To znaczy odkrecic pokrywe korbowodu tylko na kazdym cylindrze tak? (mam 20 lat i nie znam sie jeszcze az tak na wszystkim)
  4. Czesc wszystkim. Mam pewien problem a wiec zacznijmy od początku. Kupiłem passata b5 1.8t. Nie miałem pojecia kiedy poprzedni własciciel wymieniał olej i na jaki i ile na nim juz przejezdził. Ja przejechalem ponad 20tys. Tak wiem jestem idiotą ze do tego dopuściłem. Problem zaczal sie z tym ze na goracym silniku podczas korków zaczeło cos stukac w silniku. Wymianilem na valvo max life 5w40. Taki mi polecił majster wiec tak zrobilem ale nie pomoglo. Pozniej powiedzial zebym zalał gęstszy zalalem valvo 5w50 i dalej to samo. Przed wymiana na 5w50 zrobilem plukanke ropą. Ciśnienie oleju na wolnych na ciepłym bylo 1 bar. Zdjąłem juz miske wyczyszcze ja na blysk zmienie pompe i smok. Zdjałem rowniez pokrywe zaworow i tam juz nie ciekawie. Pełno nagaru ktory ciezko wogule ruszyc. Podejrzewam ze przy takich warunkach ktorys z hydraulicznych popchaczy mogł juz miec dosyc. Myślicie ze popychacze to własciwy trop? Kazda sugestia bedzie pomocna. Chce doprowadzic ten silnik do naprawde super stanu. Bede wdzieczny za jaką kolwiek wskazówke. Załacze zdjecie glowicy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...