To teraz nasuwa się kolejne pytanie. Dzisiaj mierzyłem ciśnienie oleju swoim chińskim zegarem. Wychodzi mi mniej więcej na jałowych 1,2 bara, na 2k obrotów 2,5 bara a na 3k 3,5 bara. Łańcuszek rozrządu z napinaczem mam nowy i po nocnym postoju przy tych jesiennych już temperaturach słychać go delikatnie i tylko przez góra 1 sekundę. Przy kolejnych odpaleniach już go nie słychać. Zostawić to tak czy drążyć temat?