DK04

Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem dziwnych stuków z zawieszenia a konkretniej z przedniego prawego koła. Stuka tylko na dużych wybojach. Zawieszenie z przodu mam całe nowe(amorki, wszystkie wahacze, tuleje i łączniki stabilizatora). Ostatnio rzucił mi się w oczy wyciek z prawej poduszki silnika. Teraz pytanie czy taka poduszka może stukać na dziurach?

Jeżeli słychać pompki to prąd pewnie mają. A skoro słychać że pracują a płyn nie leci to moim zdaniem rozwiązanie jest jedno. Chociaż ja spróbowałbym odłączyć jeden przewód płynu od pompki i sprawdził czy na pewno nie sika. Rozumiem że po naciśnięciu manetki pompki się odzywają?

Dzięki wielkie teraz wszystko jasne. Zbieram fundusze i będę coś modzil

I jeszcze pytanko co jest potrzebne na SWAP 320 z przodu?

Czy ta tarcza 288 będzie wentylowana czy pełna? Jakie części potrzebne na SWAP na taką tarczę?

Mam kilka pytań dotyczących swapu hamulców w a4 b6. Z przodu mam 312mm a z tyłu chciałbym założyć 300mm. Z przodu chciałbym zostawić tak jak jest. Pierwsze pytanie czy na takim zestawie będzie to działać? Nie będzie jakiś dziwnych zachowań że strony układu hamulcowego przy takiej różnicy w średnicach? Czy zaciski z jarzmami od T5 podejdą? Mam takie zaciski i wyglądają jakby chciały pasować. Różnica jest chyba tylko w mocowaniu przewodu hamulcowego.

Mam takie pytanie. Ostatnio sprzątałem sobie w aucie i zerknąłem na zespół pedałów od spodu. Zauważyłem że dźwignia od hamulca ma regulację. Do czego jest ta regulacja? I czy można sobie tą regulacją się pobawić? Co ona robi i co daje jak się coś tam pokręci? Zmienia tylko wysokość tej dźwigni? Skok?

Po dłuższym postoju praktycznie brak hamulców. Muszę kilka razy strzelić hamulcem żeby ruszyło wtedy pedał jest twardy . Potem jest w miarę ok wszystko działa . Na odpalonym silniku jak trzymam hamulec to pedał potrafi zejść do podłogi. Ubytku w płynie brak.

Przybieram się do wymiany pompy hamulcowej w mojej a4 b6. Pytanie pierwsze czy przy wymianie pompy hamulcowej da się zapowietrzyć pompę ABS? Czy w a4 b6 da się odpowietrzyć pompę ABS z poziomu programu diagnostycznego? Jak nie dopuścić do zapowietrzenia pompy ABS?

Panewki też zostawić seryjne? Myślałem nad jakimiś sputterami ale słyszałem też że Ori ASO też dają radę. Drugie pytanie stopień sprężania zostawić jak jest czy też zejść troszeczkę? Chodzi o to żeby to latało na takim setupie w miarę bezawaryjnie.

Mam takie pytanie. Będę modził swoje 1.8t BFB na jakieś 300km. Jakie tłoki zastosować? Jeden mówi żeby zostawić seryjne i dołożyć tylko kute korby. Tylko sworzeń 19mm do mnie nie przemawia. Inny mówi że kute korby na sworzniu 20mm i tłoki założyć z BAM. A jeszcze inny mówi że tłoki i korby kute i do tego brać tłoki ze zmniejszonym stopniem sprężania. Co sądzicie?

Problem rozwiązany. Napięcie na kostce było pomimo tego że pompki nie było słychać. Wszędzie było sucho (podsufitka i bagażnik). Problemem była dysza spryskiwacza. Zdjąłem zaślepkę i zobaczyłem samą rdzę syf i pająki które tam mieszkały. Zdjąłem dyszę spryskiwacza i zaczął sikać płyn. Wymienię dyszę która jest zasyfiona i będzie gitara.

Podsufitka sucha. Sprawdzę czy po wciśnięciu manetki na pompowanie napięcie jest w kostce do pompki. Jeżeli nie to sprawdzę tylko czy na pewno gdzieś ten płyn się nie leje i dam sobie spokój. Chociaż jeżeli nie słychać pompki to tego prądu tam nie ma.

Mam problem ze spryskiwaczem szyby tył w mojej audi a4 b6. Pykam manetką wycieraczka pracuje płyn nie leci. Nie słychać żeby pompka pracowała tak jak przy spryskiwaczach na przodzie, które działają. Spryski na lampy też działają. W bagażniku sucho.

Wydaje mi się że podobnie jak Philips, chociaż teraz zastanowił bym się nad żarówka LED tzw. retro fit. Narva ma coś takiego w swojej ofercie. Range performance chyba. Musze tylko sprawdzić czy zmieści mi się to do lampy bo w retro fit żarówka jest połączona z takim wentylatorkiem.

Ja śmiało mogę polecić Osram night breaker laser. Mają +150% światła więcej i żywotność żarówki też jest zadowalająca. Wcześniej miałem philipsy też 150% i trochę szybciej się przepalały.

Myślę że ogarnę to w kilka godzin, mam pomocnika. Chcę zwalić tą michę i zobaczyć co dzieje się w środku tego silnika bo planuję robić moc. Muszę wiedzieć czy przyjmie na klatę bez remontu?. I w ogóle rozebrać to sprawdzić co tam mu w środku gra, powymieniac co trzeba, złożyć i zapomnieć.

To już wszystko jasne. Teraz tylko trzeba czasu i chęci?.

Właśnie o tym pomyślałem. Jak już zwale michę to wymienię ten smok na nowy OE. Dużo to nie kosztuje a starego nie chce mi się czyścić. Przy okazji chciałem zrobić rewizję starej pompy oleju ale myślę że bez wymiany się nie obejdzie. Do tego wrzucilbym nowy napinacz tego łańcuszka. I tak zastanawiałem się nad tym pierburgiem bo jest w dobrych pieniądzach. Febi jest ze 2 razy droższy. Poza tym nie chcę już febiego. Kilka razy przejechałem się na zamiennikach tej firmy i było to dosyć kosztowne.

Racja, można w sumie je wtedy nawet jakoś podeprzeć żeby tak sobie nie dyndały. Sprawdzę też przy okazji czy to narzędzie się do czegoś nadaje. Kolega mówił że w transporterze T5 robi to robotę. Nie trzeba ustawiać geometrii. Może tutaj też się sprawdzi. A co sądzicie o zamienniku pompy oleju pierburga? O kolbenschmidt słyszałem dobre opinie a to w zasadzie ten sam producent.

O miejsce przy demontażu tu chodzi. Widziałem już filmiki jak ludzie podnoszą silnik a potem się z tym szarpią żeby wyrwać michę. Za bardzo cenię sobie komfort i wygodę przy pracy ?. Chyba prościej będzie jak podwieszę sobie silnik, podstawię coś pod skrzynię i zwale całe sanki. Przy okazji upatrzyłem sobie narzędzie, które na alledrogo lata pod indeksem A-subf4 (nie dam rady wrzucić linku przegladam forum z kalkulatora). Podobno po tym nie trzeba ustawiać geometrii bo sanki wkłada się na to samo miejsce po tych trzpieniach. A jak z tym napinaczem łańcucha pompy oleju? Da się bez rozpinania rozrządu? Jak już zwale tą michę to bym przy okazji wymienił.

Przybieram się do zwalenia miski w swoim 1.8t i mam kilka pytań. Po pierwsze, czy w wersji quattro da się zdemontować miskę w taki sam sposób jak w ośce? Czyli bez rozpinania zawiechy. Wał napędowy na tył nie będzie przeszkadzał? Po drugie, czy po zdemontowaniu sanek, gdyby zaszła taka potrzeba, trzeba ustawiać geometrię zawieszenia? Widziałem że tulejki w sankach mają jajkowate otwory. Po trzecie, czy da się wymienić napinacz łańcucha pompy oleju bez rozpinania rozrządu?

U mnie też nie było nic słychać dopóki było ciepło. Gdy na podwórku zaczęło się robić chłodniej zaczęło się to odzywać. Dlatego postanowiłem zmierzyć ciśnienie oleju. Olej też mam zalany 5w-40. Jak wymieniałem łańcuch to części w głowicy też nie wyglądały na powycierane. Ciśnienie oleju jeszcze mieści się w granicach normy, więc chyba tak jeszcze pojeżdżę i będę obserwował ?

przem8 źle mnie rozumiesz. Ja nie szukam żadnego gwaranta, pytam tylko o poradę. Zdaję sobie sprawę że auto ma już swoje lata i może się wysypać. To że ten łańcuszek sobie pyka przy odpalaniu to też mi nie przeszkadza. Gdzieś nawet było że vag wydał oświadczenie że to gdzieś tam może sobie pykać. Szukam tylko porady o ciśnieniu oleju. Przy okazji chciałbym poznać kilka opinii. Nic więcej ?

No to teraz pytanie końcowe. Kontrolka ciśnienia oleju się nie zapala. Ten łańcuszek słychać tylko po długim postoju i bardzo krótko. Pompa oleju jeszcze gdzieś tam podaje to ciśnienie mniej więcej prawidłowe. Ruszać to i wymieniać tą pompę czy jeszcze można to zostawić?