Witam wszystkich. Odpowiedź na mój problem okazała się jednak prostsza niż myślałem co nie zmienia faktu że pracochłonna. Po prostu przepaleniu legła uszczelka głowicy pomiędzy cylindrami a tajemnicze klekotanie to przenikanie ciśnienia po spalaniu mieszanki do sąsiedniego cylindra. Powodowało to podobno nieprawidłową pracę zaworów. Uszczelka wymieniona i po problemie. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi i z pewnością będę nadal czerpać z waszej wiedzy potrzebne informacje. Sugestia Pieterba zmotywowała mnie do poszukania problemu "głębiej". Pozdrawiam