Witam
Wczoraj moja niuńka złapała "muła". Odpalam samochód i zauważyłem że ten robi "przygazówkę" do 2000 obrotów po czym norma.. Już wiedziałem co się święci bo raz przerabiałem ten problem.. Ruszam i faktycznie... samochód jedzie jak by miał 60 kucy
Zapiąłem dziś rano vaga i potwierdziły się moje przypuszczenia... Błąd zaworka odcinającego paliwo N-109.
Próbowałem go dziś rano wydostać ale siedzi tak mocno że niestety mi się to nie udało... Próbowałem to zrobić płaskim kluczem rozmiar 24
Czy jest może jakiś specjalny klucz do jego wydobycia? Gdzie mógłbym go ewentualnie zdobyć?
Jeżeli nie to ile w serwisie mogli by mnie skasować za taką pomoc?
Wykluczyłem prócz tego inne ewentualne dolegliwości...
-wszystkie wężyki sprawne i bez dziur
-dolot również cały
-turbo dmucha dobrze, sztanga pracuje dobrze - dodatkowo ją profilaktycznie rozruszałem
-przepływka podmieniana i też dobra
-wszystkie styki przeczyszczone
Z góry dziękuję za pomoc!
Poniżej fotka zaworka
[br]Dopisany: 25 Maj 2009, 17:20_________________________________________________problem rozwiązany można zamknąć :gwizdanie:
Wojtekce