basil

W sumie to nie wiem, po tej całej zabawie z immo kazałem to zlikwidować coby dalej nie mieć z nim problemów w przyszłości Koleś odciął jakiś pin czy cóś takiego i spokój wieczny

No i kupiłem żonce te Audi , 100 zł naprawa (musiałem wyciągnąć kompa i zawieźć kolesiowi).

Wiem, że to trochu dziwne (ale tak jest).... ale przysięgam żadnych czarów i egzorcyzmów nie uprawiam zobaczymy co powie właściciel jak wróci z urlopa :> :> :>

Po podłączeniu aku wkładam kluczyk przekręcam (immo się zapala i po chwili gaśnie) nie odpalam, czekam 2 minuty i odpalam (nie wyciągam kluczyka ze stacyjki i nie przekręcam do pozycji wyściowej). Autko zapala i se pracuje silniczek i mruczy zalotnie... :> Po zgaszeniu silnika włożeniu kluczyka ponownie immo mi mryga i ni chuchu odcina mi paliwko po odpaleniu....

no i odpala mi tylko za pierwszym razem po resecie (wyłączeniu aku i podłączeniu na nowo) bez wyciągania kluczyka...

aloha