czesc klubowicze chcialem sie poradzić bo nie wiem czy tak ma być , czy cos jest nie tak .mianowicie jak wyjezdzam rano do pracy przy temp.otoczenia 20*C to musze przejechac ok. 15km żeby temperatura silnika osiągneła 90*C i po tym czasie temperatura na desce trzyma sie twardo 90*C.Na klimatroniku na kanale 51 temp. 83-102 zalerzy od trasy .Dodam że termostat orginal sprawdzany na gazie w gotujacej sie wodzie. Mialem wczesniej zalozonego Wahlera,to temp. 90*C mialem po przejechaniu ok 7km.ale po dwóch postojach na swiatlach w Krakowie na budziku mialem 110*C i gotowalo plyn w zbiorniku wyruwnawczym.Teraz na orginalnym termostacie przy temp.90*C i po postoju 30 min.temp.podnosi sie na desce do ok 105*C na klimatroniku 112 wlancza sie dodatkowy wentylator klimy i utrzymuje sie na desce ok 105*C nastepnie po przejechaniu ok.3 km.temp. wraca do 90*C.
Sory ze tak namieszalem, prosze o porade czy to normalne w czy cos jest nie tak