Jedyne co mam sprawdzone to podnośnik u znajomego Reszta to już własna praca, zajęło mi to trzy dni całe od rana do nocy, ale zdejmowałem całą tylną belkę z wydechem więc sam montaż i demontaż zabrał trochę czasu, poza tym podkład reaktywny, potem epoksyd i dopiero baranek, każda warstwa musiała się wysuszyć i tak pracy co nie miara ale finalnie jestem zadowolony, wygląda to teraz tak jak trzeba.