Konian obyś miał racje. Normalnie wracałem na chate i zaczął mi przerywać aż zgasł, potem nie mogłem go odpalić. Po jakimś czasie odpaliłem, wszedł na obroty i znowu się zaksztusił. od tej pory wogóle nie zapala.
Wentyl mam pytanie. Jako że jesteś z Babimostu to czy rzuciła Ci się w oczy ta Audiczka http://moto.allegro.pl/item518242930_audi_a4_wersia_s_line_1_9tdi_130km.html?
Szukam jakiegoś nowego autka bo po moim starym zostały mi tylko kluczyki, dobrze że odszkodowanie niedługo będzie.