Skocz do zawartości

DaRo4422

Pasjonat
  • Postów

    112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DaRo4422

  1. Ja mam już 2 silnik<awx> i też mnie to zastanawiało ale to Normalne. Mam też passka b5fl i też to samo:P Nie ma sie czym przejmować;] Ale możesz nagrać jakieś audio... Po przesłuchaniu bedzie mozna to na 100 zdiagnozować;]
  2. U mnie na 346 tyś pękłą gowica<kupiłem o już takiego z ukryą wada> na blacie 186 tyś km a real to 331. sam zrobiłem nią jeszcze 15 tyś i po kilku prrzegotowaniach kupiłem 2 silnik<awx> i okazało sie jeszcze tego samego dnia co wstawiłem 2 silnik ze gdy po 2 godz pracy na postoju padło turbo<lol> i znowu kasa i czas w plecy..........
  3. Thx za Pomoc:D Nie skrzynie zostaje. Po co mi 6. Mam w passacie<starych> b5fl i biegi jak dla mnie są za krótkie.... ja i tak z moim starym awx to jak to ktos powiedział na 1 i 2 biegu szukam grama przyczepności na 17'felach i 225x45 oponkach. Oczywiście to wszystko po Programie na ok170km ale nie byłem an hamowni. to sie czuje;] zadnych redukcji przy wyprzedzaniu na 5biegu przy 100km/h cos pięknego:D testowalem go i na tych kołach 247km/h na podlaczonym laptopie z vag rozwinąłem a na blacie ponad 230.... więc coś tu w chu pali ale i tak ejstem zadowolony:D aby tylko ten silniczek okazał sie dobry;] PzoDro;][br]Dopisany: 26 Wrzesień 2008, 15:30_________________________________________________Silnik chodzi;] jutro podciśnienie podłączymy i będzie widać co i jak;] na razie chodzi więc jest nadzieja;][br]Dopisany: 26 Wrzesień 2008, 21:33_________________________________________________Kiszka:/ załamka....... Silnik pochodził 2 godz..... wszystko było w porządku i nagle zaczął walić dymem........... Turbina zaczęła skrzypieć Pochodził nastepne 30 min i zeżarł 1,5 l oleju.......... Mech stwierdził że turbo ma staszny luż i podło........... Qrw!!!!A czy ten sam w końcu mógł by sie przestać psuć............... Tera Turbo z wymianą to kolejne ok 800zł....... zal.. To kia shuma 2 która wcześniej miałem tak sie nie psuła............
  4. Moje a4 jest na warsztacie... wkładają do niego silnik od Passata<wyglada identyko tylko pokrywa wtryskiwaczy trochę sie rózni> sprzęgło i cały osprzęt pasuje. silnik jest wstawiony. Dzisiaj kable reszta pierdoł. jedna rzecz przez którą nie mogłem spać...... czy ten silnik bedzie chodził???????? Był to goły słupek, ale mechanicy mówili że cały osprzęt<chłod. oleju, pompa wys ciś itp> idealnie pasowało. Kupłem ten silnik z przebegiem 85 000 mil z rozbitego paska. Czy w ogóle w passatach były stosowane AWX? Gość który mi go sprzedał zapewnił że to Awx ale brak osłony na pasku rozrządu więc nie można tego stwierdzić:/ CO Wy o Tym sądzicie? bedzie biegało czy nie?
  5. Ale co trzeba przekłądać?? czy kompletny avf <razem ze sprzęgłem> bedzie pasowa bezpośrednio do mojego a4 w którym jeszcze siedzi awx?? i czy okablowanie i komputer bedą sie zgrywać........... mam kompa z programem ok180koni więc fantastycznie byłoby gdyby pasował;]
  6. WItam z poprzednich perypetii z Moim autkiem:/ Otóż nasunęła mi się myśl aby mojego "zajeżdżonego" awx zamienić avf... tylko czy sie da i który jest lepszy..... Proszę was o wskazówki:D ps. mam ten http://www.allegro.pl/item416821635_silnik_z_osprzetem_1_9_tdi_avf_130ps_vw_audi.html na oq...... Wyglada nieźle, sprzedawca ogarnięty<gadałem z nim> wydaje sie być spoko no i daje gware ze jak coś nie tak to możliwy zwrot przesyłki i kosztów montażu więc chyba wie co robi..... PoZDro:D
  7. Niestety. wyglada na to że dni silnika także są już policzone:( zaczął slabo palić i ciągle gotuje. był przegrzany i nic dobrego z niego. na szczęście silniki do nie go nie są drobie. ok 2000zł. Co zrobić aby tylko dobry trafić........ Może macie jakichś zaufanych gości którzy by mieli awx na pogonienie(podkreślam dobry silnik) prosił bym o pisanie w tym poście:D Zbyt kocham moje autko żeby go postawić na kołki. Wymiana silnika i jedzie sie dalej, ale zawsze jest ryzyko ze silnik może być zajeżdżony:((( wyszło że ja już jak go kupiłem to coś z nim było nie tak, miał licznik przegoniony<org. to ok 320tyś> a na blacie 168:/ qr** czysta z takimi sprzedawcami:/ szczerze wam radze.. jak kupujecie to żądajcie gwarancji na min 60dni i koniecznie wag aby sprawdzić błędy, org. przebieg i korektę pompek<awx i all pd> ja się wtopiłem więc wam tego nie życzę..... Wydawało sie że chodzi jak zegarek a tu taki psikus.......... typ będzie miał wjazd na chatę bo co8faniaczy ze widziałem co brałem, nie dość że przepłaciłem<bo chciałem dobre mały przebieg!!!> to jeszcze trefny. dałem za niego rok temu 40 000 a to wersja bez tempomatu i z tyłu kręcone szybki........ nie ma ci się spieszyć z kupnem auta..... tera to wiem i przestrzegam was. Jeba....ni oszuści są wszędzie. PozDro;]
  8. mechanicy w suwalskim Volkswagenie są bezbłędni............. "napewno pompa wodna lub termostat" przed chcwilą wróciłem od znajomego mechanika i okazało sie ze jest nieszczelność i dmucha do wodnego...... Ogólnie 2 przyczyny mogą to powodować: dziura w uszczelce pod głowicą lub głowica(pęknięta). no to teraz dylemat co robić......... od czego zacząć? czy zrobić tylko? trzeba jeszcze kniecznie oblukać czy nie uległy uszkodzeniu tłoki i cylindry:/ oleju jak dotąd nie brał(dużo) hehe to mieściło sie z luzem w przedziale tego silnika. mam jeszcze jedno pytanie: czy można spawdzić vagiem ciśnienie na pompkach i w cylindrach??
  9. Witam ponownie..... Otóż mam kolejny problem, tym razem z temp. pojawiło sie to nagle, jeszcze przed zmianą prog na ok176km. tak myślał bym ze to przez to układ chłodzenia nie wyrabia. wywaliłem w ogóle termostat(tak mi poradzili mówiąc ze psują sie termostaty lub co gorsza pompy wodne:((( > i co dziwne silnik nadal trzyma temp a chyba nie powinien. czasem nawet dobija do 90. wczoraj wstawiłem nowy termos wahera czy jakoś tak i podpiąłem wag. na postoju ma 90,2 stop/cel. ale gdy tylko rusze temp raptownie to góry. dolny przewód od chłodnicy jest zimny a górny gorący. aha dopiero przy 90 stopniach włącza się ogrzewanie w aucie..... ustawiam klimę na hig i auto i wieje tak jak temp otoczenia dopiero przy 90 stop. elegancko zaczyna grzać(dwustrefowy klimatronic>. podczas jazdy dochodzi nawet do 120 stopni, zapala sie lampka, na zegarze dobija do 120 i vag tak samo. zatrzymuje się przygazówa i spada. czasem płyn nawet w góre wywala:(((( trzeba dolewać:/ nie chcę tak jeździć bo szkoda mi tego silniczka. mieliście może już taki problem jakiś czujnik czy coś a jak nie to piszcie jak zdiagnozować czy pompa jest dobra? i czy na braku termostatu powinien się nagrzewać nawet do 90przy prędkości ok 140km/h raz naet był taki skok na 120 i też trzeba było się zatrzymać po zaczął płyn się gotować:/ co jest grane proszę o wskazówki i z góry thx:D
  10. znaczy to blad przepływomierza? tam co razem z filtrem powietrza jest? cholera no...;]]] ale to sie tylko na zapalonym silniku pojawia..... moze tylko nie łaczy;] thx;]
  11. Problem rozwiązany:DDD Nie uwierzycie, ale po 2 godz sie grzebania przy nim<wcześniej niestety nie mialem czasu:/ > znalazłem usterkę;] a więc następująco: sprawdziłem wszystko od kostek po intercoller. poczysciłem, popryskałem wd ale nadal bląd na vad<omg> aż w końcu wziolem na logikę...... wziołem próbówkę i wtyknołem do gniazda od n75<zapomoniałem dodać ze rozebrałem wcześniej n75 i także wyczyściłem, mało to sprawdziłem go podłączając zasilacz 12v czy chodzi i ku mojemu zdziwienu.... On działał > więc zostały 2 opcje: komputer lub kabel.... zaczołem niestety od okablowania przy kompie:/ rozebrałem, poczyściłem i tam też WD. podlączam Wad:nadalbłąd n75 <qrw.....> wtedy poszedłem po rozum i wziołem na logikę.... po drodze od kompa nie ma żadnych złączek prócz- no właśnie tej bezpośrednio przy n75!!!!! więć sróbokręt i cążki w dłoń i jazda. Rozebrałem<niestety bez uszkodzenia jej sie nie udało> i od razu uśmech zagościł na tważy:D jeden z 2 kabelków był odłączony od styku<ten cieńszy> wsadziłem go we wtyk, zacisnąłem zacisk, podlączyłem do n75, włączyłęm zapłon i z niecierpliwością czekałem na wykaz błędów.... Nagle wyskoczyło Errors not found!!!! :DDDD odpaliłem i od razu słychać jak moja kochana pompka<turbo> pracuje:D ten świst cieszy uszy:D gdy sprawdziłem będy na zapalonym silniku wyskoczył jakiś nowy...... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2bbee12ee2cdab6b.html to jak wskazuje vag sensor przepływu... nie wiem czemu sie to pojawiło... macie jakieś pomysły??
  12. MAm już Włąsny Vag i Polecam każdemu kto posiada audi, Wv czy Szkode<lol> Tani i dobry;] teraz mozna robić praktycznie wszystko:D Jeśli ktoś chce tani i dobry to polecam ten: Nazwa INTERFEJS OBD OBD2 USB VAG KKL VW AUDI SEAT SKODA (numer 418777522) Cena Kup Teraz 49,00 zł za sztukę. Sprzedawca zna sie na rzeczy i mega szybka wysyłka wczoraj z rana zamówiłem a dzisiaj rano już była:DD oto screen z kodem błedu silnika: www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/280794ad831fbd56.html Pozostał tylko n75 gdy skasowałem błędy. Więc mam nadzieję ze to tylko to. Jeszcze 1 pyt. od czego to sie jeb...e?? mogło od wody?? czy poprostu sie zjebało??
  13. Zamówiłem złaśnie vag na alllegro. Pełen interfejs. Moim zdaniem padł ten czujnik N75. Potrzebuje jeszcze informacji czy vag wykryje błąd tego czujnika?? aha jeszcze jedno pytanie........ Ten n75<czujnik czy coś tam> jest ciągle otwarty. wyciągnąłem go i odlaczyłem przewody dmuchnąłem w rurkę dolotu i był przepływ. tak samo w 2 rurkę i też był przepływ. Pozostaje czkać i nie myśleć o najgorszym<turbo dead> PzoZdRawiam
  14. Wszystko sprawdziłem........ Dla pewności zdejmowałem nawet element nr19<przewód łączący filtr pow.i turbo> ..... Nadal 0 reakcjiiiiiii.......[br]Dopisany: 17 Sierpień 2008, 10:21 _________________________________________________Nadkole jest kompletne, osłona silnika również........
  15. Ja dzisiaj już próbowałem chyba wszystkiego co sam mogę zrobić..... sprawdzałem drożność przewodów powietrznych, nawet odłączałem przewód bezpośrednio od kolektora ssacego... silnik chodzi jak sportowy ale nadal brak mocy....... gdy wszystko podlaczam z powrotem dławi sie, śmierdzi jak by watą cukrową i puszcza kłęby czarnego dymu............
  16. WIitam i proszę o pomoc...... otuż wczoraj była ogramna ulewa.... drobi pozalewane itp. jechałęm swoim autkiem i w pewnym momęcie poczułem że turbina zaczyna sie włączac z delikatnym opuźnieniem. W trakcie przejeżdżania przez kałużę <jechałem powoli>>>zabudowany> poczułęm zę silnik spada z obrotów.... zaczął nierówno chodzi i zawory zaczeły stukac. zjechałem na pobocze i na tablicy przez moment ukazał sie jakiś błąd ale w jezyku niemieckim<ok2s> (pozatym gdy przed uruchomieniem robi test wszystko jest ok) zgasiłem silnik i otworzyłem maskę. nic zadziwjającego nie zauważyłem więc uruchomiłem silnik. na wolnych obrotach jest wszystko ok, lecz gdy daje sie mu "gazu" to silnik zaczynało rzucac na boki i gasł.... Co najgorsze wogóle nie słychac było świstu turbo jaki toważyszy temu silniczkowi:(((( ściągnołem taki mały przewodzik<jakiś powietrzny> który idzie do turbo i uruchomiłem silnik. Pracował równo, lecz wolno wchodzi na obroty i ma bardzo mało siły. gdy założy sie przewodzik z powrotem objawy są takie same jak na początku:(((( teraz nie wiem co robi bo jest weekend i nikt nie chce tego obejrze a z resztą nie chcę żeby jakiś słąby ma\echanik przy nim grzebał........... Ratujcie moze mieliście jakąś podobną sytuację. co to może byc? Wirniok turbiny sie obraca bo już sprawdzalśmy więc mam nadzieję ze nic sie jej nie stało. ten przewodzik powietrzny ani nie daje powietrza ani go nie wciąga... może coś z elektroniką padło, jakaś pompka czy coś w tym rodzaju..... czy w ogóle jest możliwe zalanie jakichś obwodów elektrycznych?? Proszę o pomoc..... kolego nie dublujemy wątków [Musashi]
  17. Witam... Jestem od ok pół roku posiadaczem granatowego a4b6 awx 130 w którym zmieniłem w autoryzowanym servisie program komputera i mapę wtrysku co po teście dało 172konie mechaniczne. PozDrawiam wszystkich posiadaczy:D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...