Hmm, u kolegi w aucie dzieje sie dziwna sprawa a mianowice jak jest zimny i da mu sie lekko w pędzel to pojawią się na przemian różne objawy takie jak:
nagly spadek mocy w pewnym przedziale obrotów, po czym przy wyzszych dalej idzie
oraz targanie silnikiem tak jak by nie palil na jeden gar,
dodatkowo zapala sie kontrolka od ESP nad zegarami
po uruchomieniu na nowo silnika wszystko wraca do normy
Dodam ze w ostatnim czasie auto jest tankowane na stacji Bliska.
HMm do tego bardzo duzo stoi i jezdzi na krotkich odcinkach.
Po nagrzaniu i przepedzlowaniu auta wymienione powyzej objawy znikly hmm czy moze to byc przyczyna zlego paliwa i tzw "zastanego" auta ?
POza tym jestem ciekaw czemu w takim aucie jak Audi nie ma kontrolki od spalonej świecy żarowej, jestem teraz po wymianie 3 swiec i nic na desce sie nie swiecilo ;/ czy tak ma być ?