Miejmy nadzieję, że skończy się wszystko dobrze..... ehh... cały sport... dlatego zrezygnowałem z tego kierunku. Sport zawodowy to piękna sprawa, duże pieniądze... ale ryzyko jest tak ogromne, że małą wywrotką na treningu można sobie zamknąć drogę do wszystkiego na zawsze... a wtedy jest się nikim. Dosłownie - nikim.