Skocz do zawartości

giant

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez giant

  1. Witajcie, no nareszcie coś drgnęło Na razie czekamy cierpliwie na rozwój tematu. truckmaniac to, że jesteś z Lwówka to oczywiście nie problem. Po prostu temat musialem jakoś nazwać. Wszyscy są mile widziani.
  2. juby_p, z tego co widziałem to on mi niczego nie rozwiercał tylko wykręcał i wymieniał na inne dysze. Wczoraj byłem znowu, tym razem na wymianę dysz na 2.7. I tym razem gazownik pojechał ze mną żeby naocznie zobaczyć co się dzieje. Bez zmian samochód dalej szarpie przy przyspieszaniu. Przestawał szarpać dopiero tak powyżej 5tys. Po tej przejażdżce gazownik zaczyna się przekonywać do waszej wersji, czyli na początek wymieni mi listwę wtryskową. Reduktora nie chce bo mówi, że przy wysokich obrotach jakby jest okej. Dziwna rzecz stała się jak już wracałem do domu. Sarpanie zanikło, auto przyspiesza płynnie ale wolniej niż na benzynie (czyli dalej nie to co chcę). Dziwne. Zawsze jak mi kalibruje auto, to ono cały czas pracuje, później poprostu wyjeżdżam na testy a auto jest nie gaszone. Jak wracałem do domu to byłem jeszcze na zakupach i auto gasiłem. Myślicie, że ma to wpływ ? Że powinno się po ustawieniach, kalibracji auto gasić ? Tak czy siak była lipa teraz jest trochę lepiej a ma chodzić jak na benzynie i tego nie popuszczę. Teraz czeka mnie 5 wypad na wymianę wtrysków. I mam nadzieję, że będą to Magic Jety bo powiedział, że Matrix Hd to on nie zna. Wracając do domu stała się jeszcze jedna dziwna rzecz, której jadąc w pierwsza stronę jeszcze nie miałem. Przełączałem sobie między gazem i benzyną porównując jak auto się zachowuje. Jakież było moje zdziwienie gdy się okazało, że auto na benzynie dziwnie muli, pomału się wkręca i powyżej 6 tys. bardzo mocno zwalnia, praktycznie nie chce jechać. Myślicie, że to może być dalszy objaw przepuszczających (starych) wtrysków benzynowych ? Strasznie by mi tutaj pasował filtr paliwa, może go nikt nie wymieniał. Oby to był filtr. Pojeżdże jeszczę dzisiaj i zobaczę dokładnie czy tak się dzieje dalej. Pozdrawiam i dzięki za cierpliwość.
  3. Witajcie, wiem, że trochę nas się chowa na tych terenach . Pomyślałem, że można by coś wymyśleć i jakoś spróbować się zorganizować. Wiem, że nie każdy z nas codziennie wchodzi na forum klubu. Czasami jest to tylko raz na tydzień, czasem raz na kilka tygodni. Każdy ma swoje powody. Ale każdy z nas kompa włącza już chyba prawie codziennie :gwizdanie:. I chyba większość z nas ma gg, które staruje wraz z uruchamiającym się windowsem. Mój pomysł to, aby każdy zainteresowany spotami dopisał się w tym wątku i oczywiście uzupełnił swój nr gg w celu szybkiej i bezproblemowej komunikacji (ja uzupełnię jak wróce popołudniu na swojego kompa :>) A jak już trochę ludzi się nazbiera (za jakiś czas) to wtedy przez gg będziemy w stanie w miarę szybko i sprawnie się dogadać (nie będzie musiało to trwać tygodniami) co do spota. Jeśli macie jakieś uwagi i propozycje co do mojego pomysłu to piszcie. Mam nadzieję, że trochę nas się uzbiera. Nie wstydzić się Pozdrawiam
  4. Co mi da wyłączenie tej opcji juby_p ? O co chodzi z tymi reduktorami ? Dlaczego reduktory o konstrukcji przeliczonej np na 180KM są zdecydowanie za słabe ? Jaka jest zasada, ile powinien być mocniejszy ? Reduktor dostałem mocniejszy tylko dlatego, że powiedziałem o mozliwym chip tuningu w przyszłości. Mam KME Silver na 220KM, czyli co KME Gold byłby dobry ? (nie wim ile on ma, ale chyba jest mocniejszy). Wczoraj trochę potestowałem przełączanie z gazu na benzynę i faktycznie w awaryjnej sytuacji może być problem. Testowałem na 4 biegu z wciśniętym gazem ale przy niewielkich obrotach i juz było czuć moment przestoju i szarpnięcie. Myślę, że ostre przyspieszanie na dwójce i przy wysokich obrotach to by była lipa straszna. Niebezpieczne i niezdrowe dla auta. Ale będę narazie będę się starał nie wyjeżdżać gazu poniżej 1/4 zbiornika. I może pomyślę o wtryskach benzynowych. Plusem tego przekaźnika jest to, że będę widział czy faktycznie, przy tych komponentach instalacji które mam, będzie mi się za często przełączał na gaz. Tak, jeździłem przez weekend z odłączonom wtyczką w bagażniku przy pompie i paliwo nie ubyło. Co masz na myśli pisząc: co na to mapa gazowa ? (mam nadzieję, że przez ten czas kiedy jeździłem na dwóch paliwach - nieświadomie - nic się nie stało. Teraz przejdźmy do mojej wczorajszej (już 3 po instalacji gazu) wizycie u gazownika. Temat przekaźnika załatwiony. Ale auta i tak nie jeździło nawet na samym gazie dobrze. Więc pan od gazu dał dysze 3,2 (do tej pory były 3,0). Wyjechałem i auto jeszcze gorzej się dławiło i nie chciało przyspieszać niż wcześniej. Wogóle nie mógł mi auta skalibrować bo podczas kalibracji przy przejściu na gaz silnik spadał na może 300 obrotów na min - dramat. Po testach pan od gazu powiedział, że idziemy w zupełnie w złym kierunku i on zamówi mi nowe dysze 2,7 (czyli mniejsze) i powinno być już dobrze. Chłopy, co wy kurde o tym myślicie ? Czy to będą dobre zmiany ? Czy jesteście pewni, że na tym reduktorze KME Silver 220KM i wtryskach Waltek (wtryski ponoć jakieś cichsze dostał niż te stare) to napewno nie będzie jeździło jak na benzynie ? Bo chyba komp nie ma nic do rzeczy ? Jeśli jesteście pewni na 100% to ja mu to powiem wprost. Na początku chciałem żeby mi zainstalował zestaw z forum, czyli BRC Sequent 24, reduktor na 300KM i wydajne wtryski. Ale pan mi mówi, że to będzie droższe niż STAG300 i STAG będzie chodził jak na benzynie. Więc jeśli nie widać różnicy i gość jest pewny tego co robi (montuje gaz od 10 lat) to po co przepłacać. Tak to jest jak się mieszka na zadupiu. Chętnie bym założył ten gaz nawet u kolegi z forum na Śląsku, ale jak się zaczną jakieś problemy, to co wtedy ? Wycieczka 350-400 km.
  5. Dzięki za szybką reakcję. Więc tak, sprzęt to STAG300, reduktor KME Silver 220KM, wtryski waltek. juby_p po to kupiłem taki silnik z takim napędem żeby trochu podeptać . Więc do odcinki jechałem i agresywnie też. Ale następnego dnia pomału i paliwo cały czas znika ze zbiornika. Ogólnie auta nie jedzie jak na benzynie, przycina się w pewnych momentach na obrotomierzu. Jeżdżąc na gazie to paliwo znika chyba nawet szybciej niż jeżdżąc na benzynie. Wyświetlacz od gazu się świeci cały czas, idę pod maskę sprawdzam i słyszę tylko wtryski od gazu. Wracam do auta przełączam na benzyne, wracam pod maskę i słyszę głośniejsze wtryski od benzyny. Albo faktycznie mam gdzieś po drodze z baku do wtrysków dziurę i niezauważyłem. Ale chyba by śmierdziało. Albo jakimś cudem benzyna bez żadnego sterowania leci sobie ciurkiem do cylindrów. Więc może mam zużyte wtryski benzynowe, bo gazowe chodzą sporo ciszej. Nie wiem czym się objawia zużycie wtrysków benzynowych. Może przepuszczają paliwo pod ciśnieniem jak chodzi na gazie i może jest to tylko ich wina a nie zaworu. Ale pewności nie mam. Co do lekkiego szarpnięcia, po montażu przekaźnika, przy przechodzeniu na gaz to chyba masz rację, tak tez powiedział mi gazownik. Co do zniszczenia wtrysków przez brak chłodzenia paliwem to sam już nie wiem. Kolega sprzedał teraz BMW E36 1.8i, miał właśnie tak zrobione, że przekaźnik mu wyłączał pompę po przejściu na gaz. 4 lata tak przejeździł i nic. mstan dzięki za zabranie głosu i rozjaśnienie trochę w mojej głowie. Czyli krótkomówiąc uważasz, że najprawdopodobniej zuzyte wtryski leją i nie trzymają paliwa. Więc jeśli nie zniszczę całkowicie wtrysków po założeniu przekaźnika, to chyba już nic więcej nie będę robił. Nie wiem czy jest sens wyjeżdżać dalej benzynę i próbować z tymi preparatami. Na jutro jestem umówiony na montaż przekaźnika. Kolego mstan możesz podać jakąś nazwę przekaźnika, może jakieś info dodatkowe ? Chciałem powiedzieć o tym przekaźniku ze zwłoką gazownikowi.
  6. Witajcie, kupiłem ostatnio moje wielkie marzenie: A4 1.8T Quattro 180KM silnik AJL. Założyłem gaz. Odebrałem auto od gazownika, zalałem gaz do pełna i do domu. Jakież było moje zdziwienie jak po przejeździe do domu okazało się, że auto spaliło benzynę. Na początku myślałem, że jest przestawione tylko na wskaźniku i zamiast pokazywać, że pali gaz to on palił benzynę. Pojechałem do gazownika. Gazownik podłączył auto pod kompa, pokazał mi, kiedy pracują wtryski od gazu a kiedy od benzyny (te od benzyny są głośniejsze). Okazało się, że teoretycznie wszystko jest w porządku. Więc ja do niego mówię, że w takim razie mam nieszczelność w ukł. paliwowym bo mi paliwo znika. Pan od gazu mówi, że nie bo by śmierdziało. Po chwili przypomniała mu się jedna sytuacja, którą kiedyś miał. Mówi mi, że jest możliwe żeby auto paliło jednocześnie gaz i benzynę. W jego przypadku był uszkodzony zawór zwrotny paliwa. Tłumaczył mi to tak, że w ukł. paliwowym jest cały czas ciśnienie. Auto jedzie na gazie, wtryski benzynowe wyłączone, ale zawór zwrotny jest uszkodzony i paliwo jest na siłe wlewane przez wtryski. Odłączył mi wtyczkę w bagażniku przy baku od pompy paliwa i od wskaźnika paliwa. Najlepsze jest to, że paliwo już nie znika z baku. Pan od gazu powiedział, że zamontuje mi przekaźnik i w momencie przechodzenia na gaz będzie wyłączało pompę paliwa. Z tego co widzę powinno to zadziałać. Umówiony jestem na przekaźnik na wtorek. Koszt 15zł. Instalacja gazowa to STAG300. Kurde co wy o tym wszystkim myślicie ?
  7. Przecież napisałem powyżej, że we właściwościach pliku, który uruchamia aplikacje jest ustawione: 1. uruchom jako administrator 2. uruchom w zgodności z windows XP Czyżby nie było dla mnie ratunku pod Vistą ? Zastanawiam się nad dwoma systemami (XP i Vista), ale chyba to dla mnie zbyt skomplikowane. Czytałem trochę i mogą być z tym problemy. Zainstalować samo XP ? Słyszałem, że juz nie będzie wspierany. Tylko aktualizacje bezpieczeństwa. Błędne koło. Może ktoś wie jak doinstalować XP ? Właściwie to potrzebowałbym tylko do interfejsu. Vista jest kupiona z laptopem - trochę mi jej szkoda. Jakieś pomysły jeszcze ? Najgorsze jest to, że wiem, że ludziom pod Vistą śmiga - ból.
  8. Witajcie. Interfejs VAG KKL niebieski. Sterowniki zainstalowałem (mam nadzieję, że poprawnie). Program VAG-COM 311-2 zainstalowany. Od samego początku jak robię test to w 3 linijce mam Fast Synchronization: NO. Poza tym port ok, interfejs ok - w teście. System operacyjny to Vista (z żółtej płytki Recovery - zainstalowana już w sklepie). Plik startowy ustawiony we właściwościach na: 1. uruchom jako administrator 2. uruchom w zgodności z windows XP Ustawione również w programie: - Start Baud 9600 - Blk int 25 - Chart in 0 Bawiłem się też w menedżerze urządzenie Porty Com ze zmniejszaniem prędkości i w tym samym czasie zmniejszałem Start Baud - to akurat nie wiem czy jest to samo (Start Baud w programie VAG-COM i prędkość w portach COM liczba bitów na sekundę). Ten post to moja ostatnia próba. Interfejs leży juz 2 tygodnie nieużywany. Jeśli mi się teraz nie uda to chyba zmienię system na XP. Chociaż wolałbym uruchomić to na Viście. Czekam na wskazówki od was. Pozdrawiam
  9. giant

    Połamana płyta od Viaken'a

    Piękne dzięki Nefryt, właśnie ją ściągam. Bywałem już na różnych forach, ale A4-klub.pl pobija je wszystkie w prędkości odpowiedzi na zadany temat. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony Cieszę się, że trafiłem właśnie na to forum chociaż aktualnie Audi nie mam ;-) Pozdrawiam
  10. giant

    Połamana płyta od Viaken'a

    Podłączyłem interfejs i moja vista zaczęła instalować sterowniki z witryny windows update. Nie mogłem tego przerwać - rewelka. Vista podała tylko info, że sterowniki zostały zainstalowane poprawnie. Co o tym myślicie ? Czyli teraz powinienem zainstalować oprogramowanie VAG COM i mogę pędzić do auta ?
  11. giant

    Połamana płyta od Viaken'a

    No więc ściągnij i rozpakuj i powiedz mi co mam nacisnąć (zajmuje tylko ok 3.8 MB). Komputera nie kupiłem wczoraj. Ja naprawdę nie wiem co jest w tym folderze. Sterowniki to na ogół jeden plik, który wystarczy po prostu kliknąć. Jeśli wiesz coś czego ja nie wiem to proszę pomóż.
  12. giant

    Połamana płyta od Viaken'a

    Witam bardzo serdecznie. Strasznie cieszyłem się z dzisiejszego dnia, kiedy to zobaczyłem avizo w skrzynce. Tak to upragniony interfejs do diagnostyki VAG. Po otwarciu paczki radość minęła. Połamana płytka. Pierwsze co pomyślałem, że na stronie producenta musi coś być. Znalazłem tylko sterowniki (płytka zawiera ponoć dużo więcej materiałów), więc je sciągnąłem i chciałem zainstalować. Ale w ściągniętym i rozpakowanym folderze jest 15 różnych plików. Spróbowałem z jednym który jest podpisany jako aplikacja, ale w opisie pliku jest: Uninstall Program for FTDI Drivers - plik ten chce coś odinstalowywać ale nie może znaleźć pliku. Totalna paranoja. Dziwi fakt, że Viaken tak beznadziejnie wrzuca płytki do kopert - logiczne jest, że mają bardzo duże szanse aby się polamać. Moja się połamała na 3 części. Przeszukałem forum pod różnymi hasłami (podejrzewam, że za mało), ale nic nie znalazłem. Czy ktoś z drogich forumowiczów podeśle mi zawartość płytki na email jeśli dużo nie zajmuje, a jeśli dużo to może wrzuci na Rapidshare. Albo chociaż same sterowniki na początek. Bo niestety w tych ze strony od Viakena nie mogę się połapać - dziwna sprawa. Mój interfejs to: Interfejs VW/Audi/Skoda/Seat USB KKL line (2 linie K) we wtyku OBD2 (niebieski) Mam nadzieję, że nie łamię regulaminu forum tą prośbą. Mogę zeskanować paragon zakupu i pokazać :-) Ktoś może zapytać dlaczego nie udam się z tym do sprzedawcy. Bo pewnie będę musiał czekać z tydzień na nową płytkę i może znowu będzie połamana. Poprostu wiem, że od was dostanę o wiele szybciej potrzebne informacje. Pozdrawiam i z góry dzięki za waszą pomoc
  13. Mam na imie Tomek. Wczesniej jezdzilem Audi 80 B3 1.8, B4 1.9TDI, aktualnie posiadam Seata Cordobe w dosc rzadkiej wersji SX (coupe) z silnikiem 1.9 TDI (AFN). Ale chce wrocic do Audi. W planach A4 B5 1.9TDI (110 km) + chip lub 1.8T + lpg + chip. Pozdrawiam wszystkich milosnikow Audi. Przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z pracy w Czechach (problem ze zmiana na klawiaturze). W domu niestety chwilowo nie posiadam netu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...