nex

chłopaki tu mają zniżkę na a4-klub na jakiejś myjni i za tą samą kasę bodajże to samo kiedy chcą

5-10kg siły na partii, kolego ćwicząc 3 lata na siłowni, przy stagnacji, to jest możliwe zrobić na cyklu kreatyny ale w 6-9 tygodni ale nie w pierwszym tygodniu zażywania. Mnie takiego kitu nie wciśniesz bo nie jestem laikiem. Jeżeli faktycznie tak poszła Ci siła to nie jest to na pewno póki co spowodowane działaniem kreatyny i to Ci gwarantuje. 10 kg siły to niekiedy robi się na cyklu SAA

Bzdury chłopie takie piszesz że szok :-) Po tygodni to nawet kreta Ci się nie wchłonęła dobrze a Ty już piszesz o przyrostach siły :-). Za 4-5 tyg owszem możesz coś poczuć. To o czym piszesz to twoja psychika i zakładasz parę kilo więcej z myślą że jedziesz na cyklu i ciśniesz. Poza tym czy zacząłeś to brać jak twoje postępy stanęły już w miejscu od jakiegoś czasu - siła

Czyli potwierdzenie że to jednak Marcin

Czy znacie tych kolesi ze straży pożarnej? Bo jestem w 95% ale nie 100 pewny że z numerem 16 jest mój znajomy Marcin Orzechowski (Orzech). Ktoś to może potwierdzić? Pytam z ciekawości :-)[br]Dopisany: 02 Grudzień 2011, 14:46_________________________________________________Kto jest u Was na bramce? Bo chyba pierwszy raz na niej stał :decayed:

michail5566 :kox: no to grubo. Skoro miało być 50 to nie 150, przecież to nie usterka mechaniczna w której mogą wyjść dodatkowe koszta. Prosta procedura, ale widzę że kolesie nie wiedzą nawet od czego zacząć. Zapłaciłeś te 150?

myślałem że pisząc swój 1-szy post pod moim, kierujesz go do mnie i źle to zrozumiałeś co piszę. Oczywiście 3200 zł ( 2x 1600) to nie 1600 i to wystarczy na godny byt

jarko przeczytaj dokładnie co napisałem wyżej , o tym samym piszesz

jarko ja cały czas piszę o 1 takiej pensji na rodzinę

co do innej kwestii jak piszecie, czyli utrzymania się za 1600 zł, to takie pieniądze starczą kawalerowi owszem, który mieszka z rodzicami, aby mieć na ciucha, paliwo i dyskotekę - jak PABLO joke , ale dla kogoś kto ma żonę i dziecko i w dodatku na utrzymaniu opłaty mieszkania czy też domu, to to jest wystarczający pieniądz na ubogie przeżycie, o ile ktoś dobrze gospodarzy. Wtedy o zachciankach, ciuchach, paliwie, nie ma mowy. Wiem ile kosztuje utrzymanie dziecka i domu, osobiście mieszkam z teściami ( najprawdopodobniej jeszcze do przyszłego roku ), ale płacę za wszystkie media po równo. W dodatku jak pracuje jedno z rodziców z takim zarobkiem to jest katastrofa. Jak ktoś mieszka w okolicach Krakowa w bloku to czynsz też nie jest tani, siostra płaci jakoś 500zł w okolicach uniwersytetu rolniczego za sam czynsz. Łatwo policzyć ile trzeba zarobić aby godnie żyć.

Też zabiorę głos w tej kwestii o której piszecie jeśli mogę . Co do ludzi którzy wyjeżdżają do UK - nie wiem dlaczego piszecie jak wyjedziesz to nie wracaj. Ja np byłem w UK w 2006 roku żeby coś zarobić, ale też poznać jak wygląda "ich" życie więc mogę coś o tym powiedzieć co zapewne większość wie. Chodź pracowałem poprzez agencję i zarabiałem dość niską ich krajową (może nie najniższą ale niską) było mnie stać na wszystkie swoje zachcianki. Mogłem się sam wyżywić, opłacić wynajmowane mieszkanie, kupić ciuchy, wypić piwo, whisky. Byłem w stanie też odłożyć aby coś przywieźć do Polski. Tak jak pisałem, wyjechałem żeby zobaczyć jak tam jest, a nie że pier***ę tą Polskę i nie wracam. Są ludzie którzy jadą tam aby mieć stałą pracę i zostać, ale są też tacy, którzy jadą jako fachowcy zarobić i wrócić, dlatego ja nie mam nic przeciwko temu, że ktoś jedzie a później wraca. Co do zarobków w Polsce, suma którą oferował KERCZI jest bardzo dobra jeżeli chodzi o czas wykonywania tej pracy, jak i samo to że miał to być kierowca samochodu kat b do 3.5 T . Sorry Transitpower, ale nie do końca się z Tobą zgodzę już Ci powiem dlaczego. Pracuję na kopalni odkrywkowej surowców drogowych (dolomit) jako energetyk (utrzymanie ruchu całego zakładu). Dzienna sprzedaż to około 5-7 tyś ton. Dziennie przyjeżdża tu patelniami po kamień setki samochodów. Z niektórymi kierowcami z czasem się już poznajesz i rozmawiasz na tematy również zarobków. Kierowcy takich aut maja płacone od kursu, im więcej ich zrobi tym więcej zarobi. To że muszę wstawać czasem o 2:30 to prawda, zwłaszcza Ci którzy przyjeżdżają z poza terenu. Ludzie Ci zarabiają 3-3.5 tyś miesięcznie a nie 2 jak Ty pisałeś. Prawdą jest też to że w pracy spędzają cały dzień od pon-piąt. Natomiast jeżeli pisząc ciężkie sprzęty, chodziło Ci o ludzi którzy pracują na koparkach, koparko ładowarkach, ładowarkach, to ludzi Ci średnio zarabiają po 20zł/h, często pracują też w delegacjach, znam takich ludzi bardzo wielu bo tacy często u nas są podwynajmowani. Są to normalni pracownicy jakiejś firmy.

:polew: :polew: :polew: Obczajcie też to ich wykonania, dobre chłopaki maja zioło :kox:

KERCZI ma cukiernie? :>

no to po co znowu zaczyna? Sam szuka zaczepki najpierw z mgłą, później z majtasami. Ja tylko grzecznie mu napisałem, żeby się nie dziwił ani nie pytał za co. Nie będę tolerował takiego ubliżania bo nie powiedział tego dla żartu.

ja czy ON? Wiem widzisz tylko moje błędy.

siemian nie będę się zniżał do twojego poziomu. Zapamiętaj tylko że jak się spotkamy kiedyś na spocie to napluje Ci w twarz

Mnie satysfakcjonuje wygląd auta po umyciu go na bezdotyku. Jedni wolą bezdotyk, inni ręczne, inni automaty a są też tacy jak _Makki_ którego interesuje jeszcze co innego. Ale nie mówmy że nie domyjesz auto na bezdotyku bo to nieprawda. Inną kwestią jest wycieranie po umyciu jak chcesz żeby było bez plam

KERCZI jak cytujesz to cytuj całe zdanie a nie wycinaj bo nabiera to całkiem innego znaczenia.

Cuber, ale każdy ma inne wymagania, mi wystarczy umycie auta na bezdotyku po czym jadę dalej i nie przeszkadza mi to że zostanie gdzieś jakiś zaciek bo później go wytrę. Owszem jak umyjesz auto na bezdotyku i postawisz na słońcu to porobi się masa zacieków i białych plam - to samo na szybach i lusterkach. Jak potrzebuje umyć auto dokładnie to po umyciu trzeba wycierać. Cuber, zwróć jeszcze uwagę że na taką myjkę jak jedziesz Ty, trzeba się wcześniej umawiać, no chyba że Tobie myją od ręki, bo w większości przypadków takich myjni trzeba się umawiać. No i cena, Wy może macie ulgi, ale dla innych takie umycie z zewnątrz to koszt w granicy 40-50zł. Jak dla mnie za dużo na - niż + żeby korzystać z takiej myjni w porównaniu do efektów.

Zapraszam tutaj ---> www.sfd.pl Sportowe Forum Dyskusyjne. Znajdziesz tu wszystko czego szukasz + fachowa pomoc

Ja się zgadzam z miodzio, jeżeli jadę na bezdotykową bardzo brudnym autem, myję 2 programami, na gorąco mycie proszkiem i spłukiwanie. Mycie proszkiem w granicach 8-10zł + spłukiwanie 4. Za 12-14 zł mam w pełni umyte auto i nie ma tam żadnego brudu więc nie wiem po co domywać gąbką. Auto jest w pełni umyte i czyściutkie. Zgodzę się z tym że może komuś nie domywać na innych bezdotykowych myjkach - są takie które faktycznie nie domywają i po wyschnięciu auta znać brud, ale na BP jest konkretna myjka i zawsze domywa, ale tak jak pisałem trzeba to zrobić gorącą wodą z proszkiem konkretnie długo i z bliska, aby wszystko doszczętnie zeszło. Nie raz można zauważyć jak ludzie myją auto na bezdotykowej, byle jak lancą byle było w pianie, w taki sposób to się auto spłukuje wodą, a nie myję. Nie dziwię się że ktoś jest niezadowolony z mycia jeżeli 10zł starcza mu na wszystkie programy...

był ktoś na tej myjce? Dobre ciśnienie? Porównywalna z BP na Bora? No i ile sekund mycia/zł. Podobno ma dużo stanowisk

nie wolisz sobie wyważyć koło domu? , przed zamkniętą stacją shella w Zabierzowie jadąc w stronę Krakowa masz po prawej stronie chłopka a skad wiem czy on dobrze wywaza ten chlopek . , moze to chlopek roztropek p.s. stacja shell niedlugo ruszy, swoja droga nie dokonca wiem czemu tyle czasu byla zamknieta ... chodzilo o prawa ? orientujesz sie ? Przecież maszyna wyważa a chłopek tylko klei obciążniki. Na stacji podobno były jakieś przekręty z paliwem, bynajmniej tak ludzie mówili, a jaka prawda nie wiem.

Oprócz koloru nadwozia i tapicerki (która będzie ciężka w utrzymaniu w czystości) - autko dobrze wygląda Z tym się akurat po części nie zgodzę jeśli chodzi o wnętrze, bo jasna skóra + tapicerka jest bardzo łatwa w utrzymaniu w czystości, rzekłbym że łatwiejsza niż czarna

nie wolisz sobie wyważyć koło domu? , przed zamkniętą stacją shella w Zabierzowie jadąc w stronę Krakowa masz po prawej stronie chłopka