lukaszol1985

Witam. Mam taki problem. wczoraj przy jeździe na łuku coś delikatnie sykło i od tego momentu auto niema wspomagania. Pompa jakby wogóle nie pracowała bo nic nie słychać, pasek ok, płyn w zbiorniczku nie ubył jest prawidłowy poziom. Mam ten samochód od ponad roku i od zawsze było słychać delikatnie pompę przy skręcaniu. węże mam delikatnie zroszone, od kiedy go mam takie były. Dodam że kilka dni temu w poślizgu uderzyłem z dużą siłą w krawężnik przednim kołem bokiem, tak że jest łożysko w piaście do wymiany. Czyżby to miało jakiś wpływ? za co się wziąść najpierw? wymienić płyn?(syfiasty, pieniący) pompa? maglownica? słyszałem też o jakimś sprzęgiełku(gdzie ono jest?) Jak ktoś coś wie w tym temacie to proszę o pomoc.

obecnie rozmyślam aby przy wymianie zalać tym olejem http://moto.allegro.pl/item639147513_sklep_motul_olej_mineralny_4000_motion_15w_50_5l.html a w tej chwili jeżdżę na http://moto.allegro.pl/item631744575_motul_6100_synergie_10w40_5l_kurier_14_zl.html Jeżdżę dosyć delikatnie, jestem kierowca ciężarówki i tam muszę trzymać normy spalania więc jeżdżę delikatnie i nawet Audi jeżdżę do 100km/h z tego co wiem to poprzedni właściciel ganiał na Mobil minerał.

Witam serdecznie. Mam takie pytanie dotyczące oleju do silnika, potrzebuje dobry gęsty olej aby zwiększyć ciśnienie oleju w silniku, nie obchodzą mnie żadne dodatki do oleju tylko dobrej klasy gęsty olej, proszę o wypowiedzi tych co coś na ten temat wiedzą a nie teoretyków. Posiadam Audi a 4 1.9tdi 90km. auto chodzi idealnie pod komputerem żadnych błędów, chodzi równo(gdy słucham innych samochodów z tym silnikiem to wydaje mi się że mój chodzi równiej i ciszej) spalanie przy mojej spokojnej jeździe do 5l. Oleju prawie że nie bierze(przez 8 tyś.km. dolałem ok. litra)Aktualnie leje Motul półsyntetyczny. przyśpieszenia w normie. Niestety po dłuższej jeździe od czasu do czasu zapali się kontrolka oleju i gaśnie, nic więcej się nie dzieje, a pod przyczepą kontrolka częściej się zapala i auto słabnie, dlatego staram się nie ciągać przyczepy i auto chodzi normalnie. Wykluczam uszkodzony czujnik bo byłem w serwisie i po pomiarach stwierdzili zbyt niskie ciśnienie oleju w silniku, najprawdopodobniej uszkodzone panewki poprzez wydłużone zmiany oleju przez poprzednich właścicieli. Silnika nie będę naprawiał tylko chce jeździć do końca a później go wymienić na inny. Jeżdżę już tak tym samochodem ponad rok i nic się nie dzieje poza tym co opisałem. Chciałbym mu zwiększyć ciśnienie poprzez gęstszy olej. Dodam że aktualnie mam uszkodzony termostat aby silnik nie łapał pełnej temperatury, przez co olej jest zimniejszy(gęstszy). Pozdrawiam uzupełnij profi oraz prefix silnika w temacie watku [Musashi]

Myśle że w każdym serwisie, ja zapłaciłem tam 100zł. No i napewno u każdego dobrego mechanika sporo taniej...

Na biegu jałowym 0,7 BAR Przy 2000 obr/min 1,6 BAR Takie mam ciśnienie oleju w mojej Audi A4 1.9tdi Co sądzicie o tym ciśnieniu? można jeszcze trochę pojeździć na takim cisnieniu? jak szybko taki silnk padnie? musze pojeździć na tym ok. 4-rech miesięcy póki nie uzbieram kasy, czy to możliwe żeby nie zniszczyć do końca tego silnika? Na razie nalałem oleju mineralnego, ponieważ jest gęstrzy i jest większe ciśnienie. Pomiar był robiony w ASO miernikiem analogowym na oleju półsyntetycznym Mobil 10W40 z przebiegiem ok. 5tyś.km. * uzupełnij profi, uzupełnij prefix w temacie wątku [Musashi]

no i wszystko wiadomo. trzeba auto do żyda póki jeździ już nie kupie auta bez uprzedniego zajrzenia do serwisu pozdr

Jak myslicie ile moze kosztować diagnostyka silnika w serwisie nie tylko komputer ale całość?. Poniważ nie zapłaciłem gościowi całości tylko 10tyś. do zapłaty pozostało 3tyś. jeśli będe miał diagnostykę to zawsze mogę sie targować ztą ceną tym bardziej że w umowie nie ma żadnych dat tylko że 3 tyś.zł. płatne w 6 ratach czyli teoretycznie mogę mu je płacić do końca życia.

Witam. Niedawno nabyłem za cieżko zarobione pieniądze Audi a4 1.9tdi avant rok 1996 przebieg 200tyś. książka ser. do końca 2006r. przebieg 160tys. autgo z holandii(niby wszystko wporządku ale kto tam wie). Moje dylematy dotyczą kopcenia przy przygazowaniu, gdy odpalam auto to nie kopci na wolnych obrotach też nie tylko przy przygazowaniu tak że jak się kilka razy przygazuje to zostawia czarną plamę na trawniku, no i kopci tylko na czarno. oleju raczej nie bierze,tylko normalne ilości(po 2tyś.km. na skali prawie nic się nie zmieniło) pali idealnie na dotyk. ktoś coś wie na ten temat? druga sprawa dotyczy kontrolki oleju, tzn. jak kupiłem to auto to coś było nie tak z termostatem, bo nigdy podczas jazdy silnik nie osiągną temperatury wyższej niż 70st. i kontrolka nie zaświecała sie, jak podczepiłem pod niego przyczepę temperatura zwrastała do 90st. i od czasu do czasu zapalała sie kontrolka oleju wraz z brzęczykiem i po kilku sekundach gasła, puźniej bez przyczepy znowu wszystko wpożądku. Dziś wymieniłem termostat temperatura prawie cały czas 90st. i znowu pojawił się problem, kontrolka zapala się od czasu do czasu na kilka sekund i gaśnie tym razem bez przyczepy(stan oleju na bagnecie ok.3/4) co o tym myślicie? i jesze jeden problem, przy wymianie termostatu zauwarzyłem ściągniety pasek z tego urządzenia do klimatyzacji(nie wiem czy to turbina czy co? nie znam się na tym wiem napewno że to do klimatyzacji) poprzedni właściciel powiedział że ściągną go celowo żeby turbina nie działała ponieważ urwał się tam jakiś wąż czy rurka od klimy(faktycznie jest tam zagięta koło miski olejowej jakaś rurka) no i moje pytanie jest takie czy ten pasek napędza tylko klime czy coś jeszcze? czy można spokojnie jeździć bez tego paska i naprawić to w puźniejszym terminie?. Ogólnie silnik wygląda dobrze delikatne ślady oleju na misce(nie leje się tylko rosi). Mało się na tym znam do tej pory jeździłem tylko bęzyniakami starszej generacji. Z góry dzięki za odpowiedzi, które napewno się przydadzą i coś podpowiedzą. Pozdrawiam :>

witam