pytajek

Pierro zrobił zdjęcie zjechanego koła zębatego,zastanawia mnie jak to jest możliwe w tej klasie samochodu.Kupiliśmy markowy samochód czy motocykl WSK w którym co 2 tys km trzeba było zmieniać koło łańcuchowe.Jeżdżę samochodami już kilkadziesiąt lat ale ten samochód mnie poprostu rozczarowł.Często myślę nad jego sprzedażą , sądzę ,że wiele osób nie pisze o wadach silnika tego modelu bo się poprostu im nie chce,tak jak mnie dotąd.Ostatnio po wyprzedzeniu ciężarówki na 4 biegu (ok 3 tys obrotów) silnik stracił moc bo komputer wszedł w tryb awaryjny ,pierwsze myśli przy takim zdarzeniu? padł przepływomierz ,padła turbina ,padł zawór N75.Wyłaczenie silnika nic nie dało ,dopiero zdjęcie klemy z akumulatora. Wybaczcie nie jestem zachwycony swoim Audi ,no ładnie wygląda,paniom się podoba ,poza tym jest przereklamowany.

Naciśnięcie przycisków radio+setup nie dało rezultatu. Zdjęcie klemy z aku i wszystko wróciło do normy,tylko dlaczego się zawiesza

Po rozłączeniu ostatniej rozmowy prowadzonej poprzez blutu na wyświetlaczu pojawił się komunikat Anruf.Głośnik jest wyłączony(nie można korzystać z radia) jednak cały czas słychać słaby szum,próby połączenia tel komórkowego z systemem nie dają rezultatu.Po naciśnięciu prawej rolki w kierownicy seksowny kobiecy głos mówi ,że system nie jest aktywny, Czy ktoś z szanownych ma wiedzę na ten temat i mógłby podpowiedzieć co można z tym zrobić.

Dwa tygodnie temu byłem w serwisie w Poznaniu na ul.Wiatracznej,blady fircyk w garniturku bez zmrużenia oka powiedział mi,że koszt naprawy ,tzn,wymiana modułu wałków wyrównoważających wraz z kołami zębatymi plus robocizna to koszt blisko 7,5 tys.Serwis nie wymienia łańcucha i kół zębatych ,na pytanie dlaczego? skoro jest to typowa część zamienna,garniturek zaczął się denerwować,nie udzielił konkretnej odpowiedzi ,teraz tak to się naprawia stwierdził.W eleganckim przeszklonym salonie Audi padło sporo niemiłych słów ,między innymi stwierdzenie ,że z wady jaką jest napęd łąńcuchowy zrobiono dla siebie zaletę biorąc pod uwagę koszty naprawy oraz częstość jej występowania,wszystko w/g zasady duży może więcej.

Witam! o ile nie jest za późno to wysłałem dane. Jaro ! wiesz o czym piszesz Pozdrawiam!

Moduł wałków wyrównoważającycych wraz z pompą olejową jest w misce olejowej. Nadal szukam mechanika ,który będzie wiedział-znał temat omawianego napędu łańcuszkowego wałków wyrównoważających.Mechanicy,którzy dotychczs wsłuchiwali się w owo "szuranie" zaczynali od zdejmowania paska wielorowkowego co nic nie wyjaśniło, następnym etapem ma być wymiana rozrządu wraz z pompą wody(rozrząd był wymieniany 20 tyś przebiegu temu).To takie macanie po omacku.Jestem przekonany ,że szuranie powoduje,żle ustawiony łańcuch.Teraz kiedy temperatury oscylują około 0 st.C hałas przy zimnym silniku jest b,mały i rośnie w miarę rozgrzewającego się silnika wraz ze zmniejszającą się gęstością oleju. Jeśli chodzi o "bujnięci" silnika na biegu jałowym ,to prawie ustały po przejechaniu ok 500 km na V Power diesel ,może końcówki wtryskiwaczy się oczyściły.

Wczoraj wieczorem przy wyprzedzaniu na 3 biegu, jadący za mną podświetlił ładną chmurkę. A co na to filtr cząstek stałych? a może nie ma go w moim autku?

W moim silniku to samo ,szumi z metalicznym przydzwiękiem ,jak suche łożysko z luzami .Ja nie zniosę tego hałasu, to już mój stary klekot Passat z silnkiem AFN nie wydawał tak wnerwiającego dzwięku ,normalnie gniazdo szerszeni. Luko,napisz proszę jak tam po wizycie u mechanika,jest OK?.

Od niedawna stałem się posiadaczem A4 B7 z silniczkiem 2,0 , 103 Kw. Dotychczas (6lat)jeżdziłem Passatem kombi B5 1,9, 81 Kw.W Audi brak mi miejsca ,twardsze zawieszenie,trudno mi się przyzwyczaić.Dobrze ,że sprawność silnika jest rewelacyjna i natychmiast zrekopensowała powyższe niedogodności ,wspaniała dynamika , a dla oszczędnych przy spokojnej jeżdzie baaardzo niskie spalanie.