Witam wszystkich forumowiczów!!!
Posiadaczem Audi jestem od 2006:
-najpierw Audi 80 B3 - 1.8 LPG 90 Km (czarny poczciwy sedanik)
-od 2007 Audi A4 1.8 - 125 KM - biały poczciwy sedan, prezentował się tak :
Białe 18 -calowe Thomassony robił niezłe wrażenie:)
Samochód praktycznie bezawaryjny, w ciągu 28 miesięcy wymieniłem w nim tylko klocki tył, tarcze i klocki przód i jeden wahacz.
Od kwietnia 2010 jestem posiadaczem Audi A4 1.9 TDI AFN- 110 KM.
Wyposażenie:
- klimatronik
-1 din z fabrycznym radiem
-1/2 fis
-bez łokcia
-bez tempomatu
-2x elektryczne szyby
-regulowane lędźwia
-elektryczne lustra
-i inne poliftowe bajery
-4x airbag
Zafascynowany niezawodnością poprzedniczki zakupiłem poczciwego "klekota" tj diselka.
NIestety okazało się że porzedni właściciel (mimo że niewyglądał) okazał się wytrawnym handlarzem, ponieważ opchną Avanta w super odpowiednim dla siebie czasie, to znaczy: w kilka dni po zakupie zaczeło sie sypać wszystko: hamulce, zawieszenie, łożyska i niestety pompa:(
No ale cóż skoro już kupiłem to trzeba jeździć, naprawiać - płacić i płakać...
Po usunięciu wszystkich usterek co trwało i trwało bo po jednym wychodziło drugie niemiałem już ochoty ani motywacji w jakiekolwiek modowanie Audi. Wręcz przeciwnie zacząłem rozglądać się za innym Audi tj B6/B7 ew A3. Ale ceny owych modeli oraz ich niezawodność raczej mnie odstraszyły więc zaczołem się bawić obecną A4.
I tak sobie modze:
*Przyciemniłem szyby
*Wstawiłem radio
*Jakieś tam HiDy
*Felgi 17 "
*Licznik FIS
*Tempomat
*Podłokietnik
*Okleiłem część wnętrza folią carbon
*Obniżyłem sprężynami MTS o 40 mm
*Kierownica S-line trójramienna
*Wizyta u lakiernika
*Z normalnych napraw to ostatnimi czasy: całe zawiesznie przód, sprzędgło Sachs, hamulce przód Mikoda, regeneracja Turbiny i wieeeele innych
Tak się prezetowałą po zakupie :
A tak teraz :
W niedługim czasie będę się wybierał na wgranie nowego programu na jakieś mniej więcej 140 KM
Zapraszam do "dyskusy" i oczywiście do komentowania POZDRAWIAM