Skocz do zawartości

kapete

Pasjonat
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kapete

  1. Gdy wymieniałem licznik musiałem zakodować immo. 
    Denerwował świecący żólty kluczyk - dało się jeździć.
    Stanu kilometrów nie zmieniałem - nie wiedziałem jak.
    Zmiana licznika? Musi się zgadzać rocznik, silnik (benzyna, diesel),  (mały lub duży Fiss).
    Jeżeli to pasuje to wyjmujesz jeden, wkładasz drugi i cieszysz się. 
    Ja kupiłem wersję ze wskaźnikiem ładowania i temperaturą oleju.
    Wszystko zadziałało bez żadnych przeróbek.

     

  2. A tak konkretnie to po co? Silnik jest dobry, raczej mało awaryjny. Wystarczy traktować go dobrym olejem, nie oszczędzać na paliwie. Ja śmigam na tych lepszych paliwach. Mam wrażenie, że silnik ładniej chodzi, więcej kilometrów na zbiorniku się przejeżdża. Może wystarczyło by zregenerować pompki?
    Mój ma nalatane wg mnie 270 kkm. Bąka puści przy uruchomieniu, zadymi przy wdepnięciu gazu w podłogę, między wymianami dolewam 0,5-0,7 oleju, ale mój mechanik twierdzi, że nie ma na razie problemu. Moim zdaniem mało sensowny plan, ale każdemu wolno.

  3. Ty się dobrze zastanów czy warto oszczędzać? Zawsze sami wymienialiśmy szyby, do momentu, aż szybę postanowił wymieniać właściciej jakiegoś bmw. Cena samej szyby ok 700 zł. Po wymianie coś tam chciał docisnąć, poprawić i pieniądze plus robota poszły się rozmieniać. Od tego momentu mój mechanik wszystkim radzi: jedź człowieku do fachowców, jak pęknie to im. Masz Audi, a nie stać Cię, że żeby zapłacić na "parę groszy" za wymianę?
    Twoja wola rób co chcesz.

  4. Zamieniałem Visco na elektrykę w Fordzie Sierra. Tylko i wyłącznie zego powodu, że przekładałem silnik na nieoryginalny i fizycznie wentylator nie mieścił się.
    Latem, w mieście była "masakra", elektryka pracowała prawie non stop. Płyn chłodzący prawie ciągle na granicy zagotowania. W końcu zmieniłem termostat na nietypowy i jakoś dało się jeździć.
    W czym Viscoza lepsza? We wszystkim. Stoisz w miejscu, silnik się chłodzi, jedziesz - praktycznie nie odczuwasz, bo silnik nie "przegrzany".
    Mam tylko 116 km, ale jakoś nie odczuwam spadku mocy, może dlatego,że chłodzenie działa ok i visco nie za często zasprzęgla się na full. Tak naprawdę to nie zauważyłem, żeby kiedyś tak było? W Fordzie przed wymianą silnika owszem czuć było, że viscoza załączyła się na full.
    obecnie bardziej czuć obciążenie generowane przez sprężarkę od klimy.
    Może Ty masz coś nie halo ze sprzęgłem?

  5. Są dwa wyjścia, albo podpinasz na alternator i wtedy światła dzienne włączają się po wzbudzenieniu alternatora i drugi na światła mijania, żeby wyłączał dzienne w momencie włączenia świateł mijania, lub podpinasz się na światła pozycyjne (wtedy dzienne włączają się razem z pozycją) i wyłączający na światła mijania. W tym roczniku światła dzienne mogą świecić się razem z pozycją. Ja jako "świadomy" kierowca, pamiętający o włączaniu świateł podłączyłem się do świateł mijania.

  6. 05-820 Piastów ulica Grunwaldzka 30 lokal A telefon 797 034 209

    Adam Szczepański

    Gość przeniósł się z innej miejscowości.
    Serwisowałem u niego Cieniasa, Sierrę i teraz robi Audi. Jeżdżę z Warszawy - dwa kroki.
    Ceny moim zdaniem przystępne i gość przyjmuje odpowiedzialność za to co naprawiał.

    Robił mi wiele rzeczy: swap silnika w Sierze, kompletne zawieszenie w Audi. Geometrie ustawił na oko , a na diagnostyce wyszło tuż poza granicami tolerancji.

    Cały przód silnika razem z rozrządem. Koledze naprawiał skrzynię, uszczelniał pompę. Podejmuje się większości robót - czasem informując, że po wymontowaniu będzie musiał zawieźć do specjalistów. Wiem, że robi kapitalki, klimatyzację.

    Z czystym sumieniem polecam.

    Moim zdaniem zna się na tym co robi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...